Pisał ks. Jan Twardowski: „Wszechświat Go nie ogarnie/ a zmieścił się w żłobie/ Wszechmogący a nie wszystko może/ skoro cierpliwie sam prosi o miłość/ bliski a taki jakby go nie było/ poważny bo tak mądry że cieszyć się umie. (…) Wszystko ważne pośród rzeczy wiecznych/ uśmiech Boga to łaska co rozumie śmiesznych/ w świecie w którym świat się świata boi/ ukryj mnie w spokoju paradoksów Twoich”.
Żyjemy w świecie paradoksów: stworzenia, zła, łaski, zbawienia i wiary. Bo jak czytamy w Piśmie Świętym: „Bóg wybrał właśnie to, co głupie w oczach świata, aby zawstydzić mędrców, wybrał to, co niemocne, aby mocnych poniżyć; i to, co nie jest szlachetnie urodzone według świata i wzgardzone, i to, co nie jest, wyróżnił Bóg, by to co jest, unicestwić...” (1 Kor 1, 27-28).
Można się z tym zgodzić lub nie, ale „ziarno musi obumrzeć, by przynieść plon”. Chrystus umarł, byśmy mogli żyć. Kiedy miał ręce i nogi przybite do krzyża i już, po ludzku, nic nie mógł zrobić, to On wtedy odkupił świat.
Rok 2016 obfituje w doniosłe wydarzenia w naszej ojczyźnie. Nie tak dawno przeżywaliśmy centralne obchody 1050-lecia Chrztu Polski. Byliśmy świadkami ważnych słów, które miały uświadomić nam nie tylko, jak istotny był gest Mieszka I dla historii naszego narodu, ale przede wszystkim „jak wielki jest chrzest, przez który zostaliśmy oczyszczeni, jak potężny jest Duch, przez którego zostaliśmy odrodzeni, i jak cenna jest Krew, przez którą zostaliśmy odkupieni”. Z zainteresowaniem przyglądałem się dyskusji prowadzonej przez historyków, teologów i publicystów zastanawiających się, na ile decyzja księcia Polan była wynikiem „politycznych” spekulacji, a na ile rzeczywistym wyborem człowieka, który zapragnął żyć Chrystusem i dla Chrystusa. Coraz więcej argumentów przemawia za tym, że decyzja Mieszka I była świadomym, wolnym aktem wolnego człowieka. Pociągnęła za sobą ogromne konsekwencje, domagając się zupełnego zerwania z tym, co do tej pory tworzyło świat, w którym żył. Konsekwencje wyboru jednego człowieka zaważyły na dziejach narodu. W taki sposób „obficie rozlała się łaska”.
Nazywany świętym naszych czasów – św. Pio z Pietrelciny - dziś 23 września wspominany w liturgii przez Kościół. W Rzymie odbędą się uroczystości z okazji jego święta, którym przewodniczyć będzie kard. Pietro Parolin. Z kolei w katedrze w Salerno wierni będą mieli okazję oglądać Różę Świętego Pio, ofiarowaną przez niego Matce Bożej z Pompejów.
Św. Ojciec Pio odszedł do Pana 23 września 1968 roku. Trzy dni przed śmiercią poprosił o przekazanie do sanktuarium Matki Bożej w Pompejach róży, z bukietu podarowanego mu przez jednego z wiernych. Dziż tę różę, która nie utraciła swojej pierwotnej wspaniałej woni będą mogli oglądać wierni w katedrze w Salerno, gdzie o godzinie 18.30 rozpocznie się uroczysta Msza św., której przewodniczyć będzie arcybiskup diecezji Salerno-Kampania-Acerno, Andrea Bellandi.
Studiowała na Politechnice Wrocławskiej. W zamian za notatki z matematyki jeden z kolegów zaproponował jej wyjazd na wspinaczkę niedaleko Jeleniej Góry. Jeden dzień pośród skał całkowicie odmienił jej życie. Tamto doświadczenie przewyższyło wszystkie dotychczasowe fascynacje. Wanda Rutkiewicz jako trzecia kobieta na świecie zdobyła Mont Everest. Brała wówczas udział w zachodnioniemieckiej wyprawie. Na szczyt najwyższej góry globu wchodziła po południu, 16 października 1978 roku. Pamiętna data. Podczas spotkania z himalaistką Jan Paweł II żartował: „Bóg chciał, że tego samego dnia weszliśmy tak wysoko”. Paradoksalnie wejście na wierzchołek ziemi w dniu, w którym Polak został papieżem, spowodowało nieoczekiwany efekt propagandowy. Czołówki polskich gazet mówiły przede wszystkim o jej sukcesie, by nieco usunąć w cień fakt wyboru na stolicę Piotrową papieża znad Wisły.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.