Kościół Matki Boskiej Zwycięskiej w Łodzi świętuje 90 lat powołania parafii. Z tej okazji abp Marek Jędraszewski dokonał uroczystej konsekracji nowego ołtarza. Jubileuszowym obchodom towarzyszy przygotowana na tę okazję wystawa o słudze Bożym ks. Dominiku Kaczyńskim, budowniczym parafii, który poniósł męczeńską śmierć w obozie koncentracyjnym w Dachau.
Reklama
Uroczystość w niedzielę 5 czerwca przygotował ks. Tadeusz Weber, proboszcz, który przybliżył historię powstania świątyni i przywitał wszystkich zebranych kapłanów, parafian i gości. Mszy św. przewodniczył i homilię wygłosił Ksiądz Arcybiskup. W słowie skierowanym do wiernych podkreślił, że ołtarz jest miejscem, gdzie Chrystus składa Bogu chwałę, a za Jego przyczyną czynią to teraz kapłani. To oni mają nieść tę prawdę do świata. Mimo iż będą poniżani, znieważani, kłamliwie osądzani. – Chrystus nie modli się jednak o to, by kapłani nie cierpieli, bo wie, że ta służba wymaga takiej ofiary. Modli się jednak, aby wyrzekali się zła. To jest zadanie, jakie On powierza tym, którzy stoją przy ołtarzu, by byli odważnymi świadkami prawdy o Bogu – powiedział. Ta prawda o kapłanach wiąże się również z pierwszym proboszczem parafii ks. Dominikiem Kaczyńskim. To on powołał do istnienia ten kościół jako wotum wdzięczności za Cud nad Wisłą, który był szczególnym znakiem Bożej Opatrzności. – Znakiem, że bramy piekielne nie przemogą Kościoła, nie zwyciężą, bo to do Boga należy ostatnie słowo. Stąd to wotum – mówił łódzki Pasterz – i budząca zdumienie szybkość budowy murów tej świątyni. 15 sierpnia 1926 r. został wmurowany kamień węgielny, a już dwa i pół roku później dokonano poświęcenia murów.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Ks. Dominik Kaczyński zaznaczył się nie tylko jako budowniczy kościoła. Przede wszystkim był świadkiem Chrystusa. To z jego inicjatywy zrodził się pomysł pieszej pielgrzymki na Jasną Górę. Świadczył o Chrystusie przez swoją szeroką działalność charytatywną oraz to, że był człowiekiem żarliwej modlitwy. I tak, jak wielu kapłanom, przyszło mu dać świadectwo aż do końca. Został aresztowany 6 października 1941 r., w przeddzień święta Matki Bożej Różańcowej, razem z ponad pięciuset innymi księżmi, głównie z archidiecezji łódzkiej.
Po 3 tygodniach więzienia zostali wywiezieni do obozu koncentracyjnego w Dachau. Tam ks. Kaczyński razem z innymi kapłanami dał swoim życiem wyraz najwyższej chwały Bogu przez cierpliwe i gorliwe zniesienie nieludzkich cierpień. Był jednym z pierwszych, którzy zginęli – mówił Metropolita Łódzki – zmarł 30 marca 1942 r., a zaraz po nim zginęli również wikariusze tej parafii.
– Ten dzień konsekracji nowego ołtarza jest dniem naszej wielkiej radości – mówił Ksiądz Arcybiskup – radości i wdzięczności za tych wspaniałych kapłanów, za męczenników.
To również dzień naszej modlitwy za kapłanów, aby ci, których Chrystus wzywa do siebie, mieli odwagę za Nim pójść i dali świadectwo, że Kościół nie zginie, bo w jego centrum jest Chrystus.
Na zakończenie uroczystości Metropolita Łódzki odsłonił tablicę poświęconą słudze Bożemu ks. Dominikowi Kaczyńskiemu.