Reklama

Niedziela Łódzka

Festiwal Paradise in the City w Łodzi

Posmakować raju

Niedziela łódzka 28/2016, str. 6-7

[ TEMATY ]

ŚDM w Krakowie

Dni w diecezjach

@Wspólnota Chemin Neuf

Wolontariusze Chemin Neuf na zabytkowej krańcówce tramwajowej

Wolontariusze Chemin Neuf na zabytkowej krańcówce tramwajowej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jest nas dużo, jesteśmy razem, ale nie przestajemy być wyjątkowi, i dla Boga jedyni – mówią o zbliżających się Dniach w Diecezji wolontariuszki z francuskiej Wspólnoty Chemin Neuf i tak zapraszają na przygotowywany w naszym mieście Festiwal Paradise in the City: – Nieważne, skąd pochodzisz, w jakim momencie życia i kim jesteś, na pewno przeżyjesz tu coś ważnego, w super atmosferze stworzonej przez młodych ludzi, doświadczysz też momentów osobistego wzruszenia i zostaniesz odnowiony przez miłość. Kiedy? W dniach 19-25 lipca. W centrum Łodzi. W miasteczku miłosierdzia. Nie wierzysz? Wejdź na stronę, zarejestruj się i przyjdź. I już same uśmiechy, gesty, mimika twarzy dziewczyn mówią mi, że tak będzie. I mimo że już dawno nie mam tych trzydziestu lat, czyli maksymalnego wieku „młodych”, to chce mi się z nimi po prostu być. By zarazić się tym optymizmem, tą radością i tą wiarą.

Każdy może coś ofiarować

Reklama

W domu przy ul. Jaracza w Łodzi mieszka blisko 90 osób. Niektórzy od kilku lat, inni od paru miesięcy, a jeszcze inni – dni. Przygotowują niezwykłe wydarzenie. Każdy ofiarowuje swój czas, talenty i zapał. Młodzi ludzie przerwali studia, wzięli urlopy w pracy i zjechali tu, do naszego miasta, by przeżyć i pozwolić innym przeżyć odnowienie przez miłość. By zrobić coś dla młodych i ewangelizacji. Pochodzą z różnych stron świata. Cecilia Barbosa przyjechała z Brazylii, Dorka Toth – z Węgier, gdzie studiowała medycynę, Natalia Wrzesień jest łodzianką. Czym będą się zajmować w trakcie Dni w Diecezjach? – Przez cały czas zajmowałam się dokumentacją fotograficzną, więc będę to wykonywać, gram też na flecie w ekipie muzycznej – mówi Cecilia, ale jednocześnie dodaje, że młodzi ze wspólnoty będą tak naprawdę robić wszystko – przyjmować ludzi, myć podłogi, wydawać posiłki. Dorka z kolei zajmuje się tłumaczeniami i w czasie Festiwalu będzie także tak działała, bo Festiwal będzie tłumaczony na 12 języków. Natalia przygotowywała szlaki po mieście. Ważne miejsca, historia, męczeństwo, wiara. To zmieniło jej podejście do tego miasta. – Patrzę na Łódź miłosiernymi oczami, ze względu na trudne dzieje tego miasta, zakręty historii i ludzi – tłumaczy. Wszystkie trzy z niezwykłą pasją opowiadają o spotkaniach podczas przygotowań, o nawiązanych relacjach, spontanicznych gestach, ludziach. W ciągu roku przez kilkunastoosobową grupę, tzw. Misję Młodych Wspólnoty Chemin Neuf, prowadzona była akcja informacyjna. Docierali do szkół, na uczelnie, byli obecni na juwenaliach, imprezach, na ulicach, organizowali weekendy formacyjne. Podczas gry w piłkę „na mieście” poznawali młodych ludzi i ci reagowali bardzo pozytywnie na propozycje Festiwalu. Na Msze św. w kościele pw. Zesłania Ducha Świętego odprawiane przez Wspólnotę w południe po francusku przychodzili łodzianie. – Widać nas w sercu miasta i ludzie się dołączają, spontanicznie i lepiej poznają naszą wspólnotę – mówią. Każdego dnia zjawiają się w domu osoby, które chcą być wolontariuszami. Przed naszym spotkaniem przyszły dwie. Wspólnota nikogo nie odrzuca, bo przecież bycie wolontariuszem odbywa się w różnych wymiarach i każdy może ofiarować Bogu i ludziom jakiś swój talent.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dotknięcie Bożego miłosierdzia

Na początku planowano, że pielgrzymi, którzy przyjadą na Światowe Dni Młodych do Łodzi, zamieszkają w kilkunastu parafiach ze Śródmieścia. Jednak z upływem czasu na Festiwal zapisało się ponad 5 tys. osób, i młodych zjeżdżających tu na zaproszenie Chemin Neuf przyjmie aż 17 łódzkich parafii, także z innych regionów – Chojen czy Dąbrowy. Sam Festiwal odbywać się będzie w tzw. miasteczku miłosierdzia w okolicach katedry i hali Expo. Co proponuje wspólnota? Mają wieloletnie doświadczenie w organizacji podobnych festiwali, więc będzie się dużo działo. Przewidziana jest modlitwa, konferencje, koncerty, Droga Krzyżowa i wieczór pojednania oraz propozycje sportowe w Parku Poniatowskiego. Co może szczególnie przyciągnąć młodych? Na pewno wieczór otwarcia przygotowywany we współpracy m.in. z Instytutem Wzornictwa Politechniki Łódzkiej, odważne tematy konferencji, poruszające świadectwa. Festiwal chce też pokazać młodym, że Bóg działa przez małe rzeczy i czyni cuda. Bardzo piękny będzie wieczór spowiedzi – dotknięcia Bożego miłosierdzia. Jak mówią dziewczyny, dla wielu będzie to z pewnością pierwsze po bardzo długim czasie doświadczenie sakramentu pokuty i pojednania – z Bogiem, drugim człowiekiem i z samym sobą.

Chcą czegoś prawdziwego

Reklama

Czy młodzi mogą żyć bez Boga? Widząc innych blisko Boga, chcesz być taka jak oni. Gdy już doświadczysz czegoś więcej, gdy jest już w tobie taka radość i szczęście z odnalezienia siebie i drogi do Boga, to nie masz już ochoty żyć bez Niego – przekonuje przyszła dziecięca neurolog, Dorka. A Cecilia dodaje: – Młodzi to właśnie ci, którzy Go najczęściej szukają i najbardziej potrzebują. I nawet jeśli starają się znaleźć jakiegoś swojego boga w imprezach czy narkotykach, to cały czas mają pragnienie tego Najważniejszego. Pragnienie przeżycia czegoś głębszego, prawdziwego. Dla Natalii wspaniałym uczuciem jest bycie robotnikiem Pana. – Tak traktuję to swoje zaangażowanie tutaj – mówi – bo rzadko jest taka możliwość, by móc się poświęcić całkowicie pracy dla Kościoła. Dlatego zapraszają – wszystkich młodych i starszych. Do wolontariatu, do uczestniczenia w festiwalu, do znalezienia czasu i uchwycenia tej radości, tego zapału, jaki przywiozą do naszego miasta młodzi z innych krajów.

Bo Festiwal to miejsce i czas, gdy, jak przyznaje młoda Brazylijka, „będzie można posmakować prawdziwego raju”.

Szczegóły i zapisy na paradiseinthecity.com/pl/ .

2016-07-05 11:24

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Z Maryją w cieniu krzyża

Światowe Dni Młodzieży coraz bliżej. Przygotowania są coraz bardziej zaawansowane. Już niedługo w naszej diecezji rozpocznie się peregrynacja symboli ŚDM

Symbole to krzyż oraz ikona. Krzyż towarzyszy ŚDM od samego początku. To krzyż Roku Świętego, który podarował młodzieży Jan Paweł II na zakończenie Nadzwyczajnego Jubileuszu Odkupienia w 1984 r. Nazywany jest żywą ikoną Kościoła pielgrzymującego po drogach świata. Na krzyżu umieszczono papieskie słowa: „Nieście go po całej ziemi jako znak miłości Pana Jezusa do całej ludzkości i głoście wszystkim, że zbawienie i odkupienie jest tylko w Chrystusie umarłym i zmartwychwstałym”.
CZYTAJ DALEJ

Św. Ekspedyt - dla żołnierzy i bezrobotnych

Niedziela łowicka 51/2004

Niewątpliwie fenomen uroku tego świętego przeżywa w dzisiejszych czasach swój renesans. Jego cześć nieznana we wczesnym średniowieczu, nabrała popularności w czasach najnowszych. To za sprawą mass mediów, które donoszą nam o rozlicznych cudach za jego wstawiennictwem. Oficjalnie św. Ekspedyt męczennik, którego wspomnienie obchodzimy 19 kwietnia jest patronem żeglarzy, handlowców, spraw pilnych, studentów i egzaminatorów. Pamięć o postaci świętego jest żywa w krajach romańskich, a od połowy XIX w., ogarnęła Niemcy i dotarła do Polski. Dziś wiemy już nie tylko o jego niezwykłej popularności wśród studentów, ale także wśród prawników, adwokatów i czekających na pilne rozwiązanie trudnych spraw. Pierwsi złożyli swe świadectwo Włosi, którzy w rozlicznych publikacjach i na łamach internetu polecają go całemu światu. Choć doznaje szczególnej czci w Rzymie, to jednak i polska historia wskazuje na fakty zawierzania św. Ekspedytowi prócz tych najbardziej osobistych, także spraw społecznych całego kraju. Nazywano go w Polsce także św. Wierzynem, jakby chciano zaznaczyć, iż jest patronem niezwykle wiarygodnym. W dobie dzisiejszych trudności bytowych, przypomnienie o nim, wydaje się być jednym z zadań apostolskich.
CZYTAJ DALEJ

Wandale zdewastowali kościół w Wielką Sobotę

2025-04-19 16:13

[ TEMATY ]

wandalizm

Archiwum Parafii św. Trójcy w Gorzowie Wielkopolskim

Poranek Wielkiej Soboty miał być czasem ciszy, modlitwy i przygotowania serc na nadchodzącą Noc Zmartwychwstania. Mieszkańcy Łupowa, jak co roku, z oddaniem przyszli do swojego kościoła, by przygotować świątynię na najważniejsze święta. Zamiast ciszy – zderzyli się z krzykiem farby na ścianie. Ich kościół – zabytkowy, bliski, zadbany z miłością – został zdewastowany. Bezsensowne graffiti oszpeciło święte miejsce.

Na wieść o tym wydarzeniu bp Tadeusz Lityński napisał do naszego proboszcza poruszające słowa: „Zło nie śpi”. Ale równie szybko pokazało się, że dobro też nie śpi – dobro czuwa. Biskup Adrian Put wskazał możliwe działania, a pan Tomasz Kwiatkowski, Wójt Gminy Bogdaniec, błyskawicznie zareagował: zakupił z własnych środków potrzebne materiały, zapewnił konsultację z Konserwatorem Zabytków. Jeszcze tego samego dnia pan Sławek Podgórski i pan Darek Dobryniewski z ekipą przystąpili do pracy – zamalowali ślady wandalizmu z sercem, oddaniem i poświęceniem.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję