Reklama

Wczoraj • dziś • jutro

Szaleni publicyści

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jak zwykle niezawodny pan redaktor Ż. z erudycją, znawstwem i głęboką troską pochylił się nad polskim katolicyzmem w aspekcie ostatniej wizyty papieża Franciszka w Polsce. Dając przykłady, wypomniał polskiemu Kościołowi, hierarchom, katolickim dziennikarzom i publicystom, a tym samym i polskim katolikom, wybiórcze traktowanie nauczania papieża Franciszka.

– Znalazł się kolejny znawca Kościoła... – Pan Jasny poprawił się energicznie i perorował: – Zadeklarowany ateista z wyżyn jedynie słusznego i rozumnego lewicowego humanizmu z ironiczną satysfakcją odnotowuje na naszym podwórku publicystycznym krytyczne wypowiedzi wobec Franciszka!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Tak. Uogólniając, kreśli wizję jakiegoś polskiego, wewnątrzkościelnego ruchu oporu wobec Papieża – zgodził się Pan Niedziela. – Ale pan redaktor buduje swoją teorię na bardzo naciąganych i pojedynczych przykładach, a potem stwierdza kategorycznie, że „...katolicki establishment uważa go (papieża Franciszka) za rodzaj aberracji w złożonych dziejach Kościoła, którą należy przeczekać i której nie wolno się poddać”.

– Bezczelny! – mruknął Jasny.

– Ma prawo do oceny – tonował Niedziela. – I nawet przyjmuję jego obiekcje, zważywszy na publicystyczny charakter pouczeń, ale ja też mam prawo fundamentalnie nie zgadzać się z wnioskami, które wysnuwa z nauk Papieża i komentarzy, ponieważ odczytuje je tak, jak mu pasują. A poza tym rozbawił mnie, bawiąc się w teologa i chrześcijańskiego moralistę…

– A nie zastanawiałeś się, Niedzielny – zmienił temat Jasny – dlaczego ci publicyści mają takie dziwne spojrzenie na świat? No bo jak można pisać o ostatnich aktach śmiertelnego islamskiego terroru jako o czasie niezrównoważonych psychicznie zamachowców, skoro...

– No właśnie, to jest koniunkturalne. Piszą tak, bo taki jest trend zachodniej prasy, uwikłanej w neomarksistowski projekt przebudowy obyczajowej Europy, a muzułmanie są im potrzebni, aby wytrzebić chrześcijaństwo albo przynajmniej je osłabić, więc kamuflują zbrodnie fundamentalistów islamskich w imię tego chorego projektu...

Reklama

– Jest to wręcz nie do uwierzenia... Ale chyba masz rację. I myślę, Niedzielny, że takie niezrównoważone, nierozsądne pomysły muszą się rodzić tylko w szaleńczych głowach – stwierdził Jasny.

– I to jest rzeczywisty czas szaleńców, i to są prawdziwi szaleńcy! – podsumował dyskusję Pan Niedziela.

Kto wie, czy nie bardziej niebezpieczni niż terroryści spod czarnej flagi islamskiego „państwa”.

2016-08-10 08:25

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Historia Anny jest dowodem na to, że Bóg może człowieka wyciągnąć z każdej trudnej życiowej sytuacji i dać mu spełnione, szczęśliwe życie. Trzeba tylko się nawrócić.

Od dzieciństwa była prowadzona przez mamę za rękę do kościoła. Gdy dorosła, nie miała już takiej potrzeby. – Mawiałam do męża: „Weź dzieci do kościoła, ja ugotuję obiad i odpocznę”, i on to robił. Czasem chodziłam do kościoła, ale kompletnie nie rozumiałam, co się na Mszy św. dzieje. Niekiedy słyszałam, że Pan Bóg komuś pomógł, ale myślałam: No, może komuś świętemu, wyjątkowemu pomógł, ale na pewno nie robi tego dla tzw. przeciętnych ludzi, takich jak ja.

CZYTAJ DALEJ

Bp Oder: Jan Paweł II powiedziałby dziś Polakom - "Trzymajcie się mocno Chrystusa!"

2024-04-27 20:22

[ TEMATY ]

św. Jan Paweł II

Ks. bp Sławomir Oder

Adam Bujak, Arturo Mari/Rok 2.Biały Kruk

- Jan Paweł II, gdyby żył i widział, co się dzieje dziś w Polsce, powiedziałby nam: "Trzymajcie się mocno Chrystusa!" - mówi w rozmowie z KAI bp Sławomir Oder, wcześniej postulator procesu beatyfikacyjnego i kanonizacyjnego Karola Wojtyły. Kapłan wyjaśnia, że współczesny Kościół i świat zawdzięcza papieżowi z Polski bardzo bogate dziedzictwo, którego centralnym elementem jest personalistyczne rozumienie tajemnicy człowieka, jego praw i niezbywalnej godności.

Marcin Przeciszewski, KAI: Mija 10-lat od kanonizacji Jana Pawła II. Jak z perspektywy tych lat patrzy Ksiądz Biskup na recepcję dziedzictwa św. Jana Pawła II? Co z tego dziedzictwa, z dzisiejszego punktu widzenia jest najważniejsze?

CZYTAJ DALEJ

Rodzina świątynią miłości

2024-04-27 16:03

Ks. Wojciech Kania/Niedziela

Zakończyła się peregrynacja relikwii bł. Rodziny Ulmów w Diecezji Sandomierskiej.

Ostatnią świątynią, w której modlono się przy błogosławionych z Markowej było Diecezjalne Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Ostrowcu Świętokrzyskim.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję