Reklama

Aktualności

Papież po podróży do Strasburga

Nigdy nie powinniśmy się męczyć budowaniem mostów między ludźmi ani nawiązywaniem i prowadzeniem dialogu ze światem, nawet jeśli wydaje się to niemożliwe - taki pogląd wyraził papież w rozmowie z dziennikarzami na pokładzie samolotu, którym wracał ze Strasburga do Watykanu. Zgodnie z wieloletnim już zwyczajem, Ojciec Święty w drodze powrotnej odpowiadał na pytania dziennikarzy, towarzyszących mu w tej podróży.

[ TEMATY ]

Franciszek w Strasburgu

Grzegorz Gałązka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nawiązując do wypowiedzianych w Strasburgu papieskich słów o rzeczywistej sile ludów i potęg wielonarodowych, jeden z dziennikarzy zapytał, czy to znaczy, że papież jest socjaldemokratą. „Mój drogi, to jest redukcjonizm! Czuję się tu jak pośród insektów, to jest insekt socjaldemokratyczny!” – odparł z uśmiechem Franciszek. Wyjaśnił, że jest przeciwny określaniem go za pomocą takich czy innych porównań, to, co mówi, pochodzi z Ewangelii i z nauki społecznej Kościoła. „To, co powiedziałem o tożsamości narodów, jest wartością ewangeliczną” – podkreślił papież i dodał: „Dziękuję, że mogłem się pośmiać”.

W odpowiedzi na następne pytanie i uwagę, że mieszkańcy czuli się zawiedzeni, że nie odwiedził ich katedry, obchodzącej obecnie swe tysiąclecie, Ojciec Święty zaznaczył, że nie było tego w programie, bo gdyby udał się do katedry, byłaby to wizyta we Francji, „a to byłby problem”. Jednocześnie oświadczył, że przygotowując swą przyszłą podróż do tego kraju, poprosił, aby w jej program weszło takie miasto, którego nie odwiedził jeszcze żaden papież.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Inny dziennikarz przywołał wysuniętą przez papieża ideę spotkań z młodymi politykami z różnych krajów i o potrzebie zawarcia swego rodzaju paktu między pokoleniami. Zapytał też, czy to prawda, że Franciszek jest wielkim czcicielem św. Józefa. „Tak, zawsze gdy prosiłem o coś św. Józefa, otrzymywałem to” – odpowiedział Ojciec Święty. A co do spotkań z młodymi politykami w Watykanie i gdzie indziej, to „zauważyłem, że mówią oni odmienną muzyką, dążącą do przecinania się. Ma to swoją wartość, oni nie boją się wychodzić z własnego «ja», nie odrzucając go, ale wychodzić do dialogu, są odważni i sądzę, że w tym powinniśmy ich naśladować, a także naśladować dialog międzypokoleniowy, ale trzeba wychodzić na spotkanie osób i rozmawiać z nimi” – przekonywał Ojciec Święty. Dodał, że dzisiaj Europa tego potrzebuje.

Reklama

Pytany o grzechy synów Kościoła, zwłaszcza w kontekście najnowszej sprawy, związanej z ujawnieniem nadużyć wobec nieletnich w hiszpańskiej Grenadzie, Franciszek powiedział, że zadzwonił osobiście do jednej z ofiar i powiedział jej, aby nazajutrz poszła do biskupa. Do biskupa zaś napisał, aby rozpoczął badanie tej sprawy. Podkreślił, że wiadomość o tym przyjął z ogromnym bólem, ale „prawda jest prawdą i nie możemy jej ukrywać”.

Kolejne pytanie dotyczyło zagrożenia przez terroryzm międzynarodowy i współczesne niewolnictwo, zwłaszcza w kontekście gróźb wysuwanych przez Państwo Islamskie, zagrażających wielkiej części Morza Śródziemnego, łącznie z Rzymem i samym papieżem. Franciszek oświadczył, że nigdy nie traci nadziei, nawet wtedy, gdy wydaje się, że nie ma szans na dialog. „Jest trudno, można powiedzieć, że to prawie niemożliwe, ale drzwi są zawsze otwarte". Według papieża, terroryzm jest tylko jedną z form zagrożenia, inne niepokojące zjawiska to niewolnictwo, handel ludźmi, dziećmi.

„Jest to dramat, nie zamykajmy na to oczu!” – zaapelował Ojciec Święty. Dodał, że obok terroryzmu uprawianego przez terrorystów istnieje też ten, za którym stoją państwa; każde państwo we własnym zakresie czuje się uprawnione do masakrowania terrorystów, a wraz z nimi cierpią też osoby niewinne. „Jest to anarchia na wysokim szczeblu, która jest bardzo niebezpieczna” – stwierdził papież. Dodał, że z terroryzmem trzeba walczyć, ale powtórzył to, co mówił już wcześniej o obowiązku powstrzymania niesprawiedliwego agresora i na zasadzie konsensusu międzynarodowego. Żaden kraj nie ma prawa powstrzymywania agresora na własną rękę” – podkreślił mówca.

Na zakończenie przyznał, że sam nie wie do końca, czy gdy podróżuje, robi to jako następca św. Piotra, biskup Rzymu czy arcybiskup Buenos Aires. „To pytanie zmusza mnie do pewnego zastanowienia się” – dodał z uśmiechem Franciszek. Wyznał, że oczywiście pamięta o swojej przeszłości związanej ze stolicą Argentyny, ale teraz jest biskupem Rzymu i następcą Piotra. „Mnie w tej chwili interesuje Europa, aby pomóc jej w kroczeniu naprzód” – zaznaczył papież i podkreślił, że teraz jest Rzymianinem.

„Dziękuję bardzo za waszą pracę, to był mocny dzień, nie zapominajcie modlić się za mnie” – zakończył swą małą konferencję prasową na pokładzie samolotu Ojciec Święty.

2014-11-25 19:59

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Parlament Europejski o pontyfikacie Franciszka przed jego wizytą w Strasburgu

[ TEMATY ]

Unia Europejska

Franciszek w Strasburgu

inyucho / Foter / CC BY

Spojrzenie Unii Europejskiej na pontyfikat Franciszka zawiera tekst Dyrekcji Generalnej Polityki Zagranicznej Parlamentu Europejskiego, opublikowany przed jego wizytą w instytucjach europejskich w Strasburgu 25 listopada. Zwraca on uwagę na papieską bliskość wobec ubogich i „egzystencjalnych peryferii” oraz na reformy dokonujące się w Kościele, a jednocześnie wskazuje punkty, w których stanowiska Stolicy Apostolskiej i instytucji unijnych są od siebie odległe.

Osiemnastostronicowy dokument zatytułowany „Rewolucja w Kościele katolickim? Pierwszy rok pontyfikatu papieża Franciszka” został ogłoszony 3 listopada - „wyłącznie do użytku wewnętrznego” - w Intranecie Parlamentu Europejskiego po włosku, niemiecku, angielsku i francusku. Pomyślany został jako przygotowanie dla europosłów i pracowników Parlamentu do spotkania z Franciszkiem. Oparty jest głównie na informacjach zaczerpniętych z artykułów prasowych i cytatach z papieskich przemówień - zauważa Gianni Borsa z włoskiej agencji katolickiej SIR.

CZYTAJ DALEJ

Św. Katarzyna ze Sieny

Niedziela łowicka 41/2004

[ TEMATY ]

św. Katarzyna

Sailko / pl.wikipedia.org

Grób św. Katarzyny w rzymskiej bazylice Santa Maria Sopra Minerva, niedaleko Piazza Navona

Grób św. Katarzyny w rzymskiej bazylice Santa Maria Sopra Minerva, niedaleko Piazza Navona

25 marca 1347 r. Mona Lapa, energiczna żona farbiarza ze Sieny, urodziła swoje 23 i 24 dziecko, bliźniaczki Katarzynę i Joannę. Bł. Rajmund z Kapui napisał we wstępie do życiorysu Katarzyny: „Bo czyż serce może nie zamilknąć wobec tylu i tak przedziwnych darów Najwyższego, kiedy patrzy się na tę dziewczynę, tak kruchą, niedojrzałą wiekiem, plebejskiego pochodzenia...”.

Rezolutność i wdzięk małej Benincasy od początku budziły zachwyt wśród tych, z którymi się stykała. Matka z trudnością potrafiła utrzymać ją w domu. „Każdy z sąsiadów i krewnych chciał ją mieć u siebie, by słuchać jej rozumnych szczebiotów i cieszyć się jej dziecięcą wesołością”

CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: zaproszenie na uroczystość Królowej Polski

2024-04-29 12:48

[ TEMATY ]

Jasna Góra

uroczystość NMP Królowej Polski

Karol Porwich/Niedziela

Na Maryję jako tę, która jest doskonale wolną, bo doskonale kochającą, wolną od grzechu wskazuje o. Samuel Pacholski. Przeor Jasnej Góry zaprasza na uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski 3 maja. Podkreśla, że Jasna Góra jest miejscem, które rodzi nas do wiary, daje nadzieję, uczy miłości, a o tym świadczą ścieżki wydeptane przez miliony pielgrzymów. Zachęca, by pozwolić się wprowadzać Maryi w przestrzeń, w której uczymy się ufać Bogu i „wierzymy, że w oparciu o tę ufność nie ma dla nas śmiertelnych zagrożeń, śmiertelnych zagrożeń dla naszej wolności”.

- Żyjemy w czasach, kiedy nasza wspólnota narodowa jest bardzo podzielona. Myślę, że główny kryzys to kryzys wiary, który dotyka tych, którzy nominalnie są chrześcijanami, są katolikami. To ten kryzys generuje wszystkie inne wątpliwości. Trudno, by ci, którzy nie przeżywają wiary Kościoła, nie widząc naszego świadectwa, byli przekonani do naszych, modne słowo, „projektów”. To jest ciągle wołanie o rozwój wiary, o odrodzenie moralne osobiste i społeczne, bo bez tego nie będziemy wiarygodni i przekonujący - zauważa przeor. Jak wyjaśnia, jedną z głównych intencji zanoszonych do Maryi Królowej Polski będzie modlitwa o pokój, o dobre decyzje dla światowych przywódców i „byśmy zawsze potrafili budować relacje, w których jesteśmy gotowi na dialog, także z tymi, których nie rozumiemy”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję