Uroczystości zorganizowane przez Witolda Popiołka, starostę puławskiego, i Danutę Smagę, przewodniczącą Rady Powiatu Puławskiego, zgromadziły przedstawicieli władz i instytucji centralnych, samorządowych, służb mundurowych oraz jednostek oświatowych i kulturalnych. W pierwszej części spotkania uczestnicy zgromadzili się w sali widowiskowej Puławskiego Ośrodka Kultury „Dom Chemika”. Tam przedstawiono najważniejsze projekty realizowane przez jednostki organizacyjne powiatu i gmin oraz stowarzyszenia i inne podmioty związane z jubileuszem 1050-lecia Chrztu Polski, a liczni goście w wystąpieniach podkreślili znaczenie chrztu dla rozwoju i kształtowania państwa. O genezie i społeczno-kulturalnych skutkach chrztu w okolicznościowym wykładzie mówił historyk Tomisław Giergiel. Całość dopełnił koncert chóru gminy Kurów.
Druga część spotkania odbyła się w kościele parafialnym pw. Matki Bożej Różańcowej, gdzie uroczystej Liturgii przewodniczył abp Stanisław Budzik. Jak podkreślał ks. Piotr Trela, proboszcz i dziekan puławski, wspólna modlitwa stała się dziękczynieniem Bogu za dar wiary i sakrament chrztu, wielkie dziedzictwo przodków, początek państwa polskiego i Kościoła katolickiego na ziemiach polskich. W lokalnym wymiarze dziękczynienie obejmowało wdzięczność za 110 lat od nadania praw miejskich Puławom, 100-lecie I LO im. Czartoryskiego oraz 95 lat od przekształcenia cerkwi prawosławnej w rzymskokatolicki kościół pw. Matki Bożej Różańcowej. Podczas Mszy św. odbyło się uroczyste zawierzenie powiatu puławskiego Matce Bożej; akt oddania odczytali Danuta Smaga i Witold Popiołek.
W homilii abp Stanisław Budzik zaapelował o codzienną troskę o sprawy Kościoła, ojczyzny i lokalnej społeczności; wezwał do dawania świadectwa Chrystusowi słowem i czynem. Metropolita przypomniał, że „jeden, święty, powszechny i apostolski Kościół” zakorzenił się w Polsce przed 1050 laty. – Zwiastunowie Dobrej Nowiny stanęli na naszej ziemi, zaczęli głosić naukę o chrześcijańskim Bogu, który jest miłością, który z miłości do człowieka przyszedł na ziemię, umarł na krzyżu i zmartwychwstał; a wraz z Chrystusem przyszła do nas Maryja. Nowa wiara przemieniała sposób życia i obyczaje, z czasem stała się własnością i największym dobrem – mówił Ksiądz Arcybiskup. – Kto chciałby wiarę przenieść do lamusa wspomnień czy wymazać z mapy Polski, wyrządziłby naszej kulturze szkodę – podkreślał Pasterz. Mówiąc o wielkiej sztafecie wiary, abp Budzik przywołał apostołów, którzy wyruszyli na krańce ówczesnego świata, by dawać świadectwo o nadziei złożonej w Chrystusie aż do przelania krwi; mówił też o polskich męczennikach i świętych – od św. Wojciecha aż do św. Jana Pawła II – którzy w swoim życiu wypełnili zadanie niesienia wiary. – Niesienie Chrystusa światu to zadanie nas wszystkich – podkreślał Ksiądz Arcybiskup, zwracając uwagę na potrzebę nowej ewangelizacji, czyli głoszenia Chrystusa szczególnie tym, którzy odeszli od Kościoła. Na zakończenie abp Stanisław Budzik przywołał życzenia papieża Franciszka skierowane do Polaków podczas Narodowej Pielgrzymki do Rzymu: – Wierni łasce wiary, nadziei i miłości, którą przejęliście od przodków, nieście wszystkim świadectwo Bożej miłości.
Władze komunistyczne w kraju nie pozwoliły głowie Kościoła w Polsce na wyjazd do Rzymu. Prymas Stefan Wyszyński został powtórnie więźniem, tym razem zamkniętym w PRL
W styczniu 50 lat temu w Wiecznym Mieście papież Paweł VI rozpoczął uroczyste obchody w Kościele powszechnym Millennium Chrztu Polski. Przybyło do Rzymu kilka tysięcy Polaków na czele z bp. Władysławem Rubinem, delegatem prymasa Polski do prowadzenia opieki duszpasterskiej wśród wychodźstwa. Jak pisała prasa emigracyjna: „W Palazzo Pio w Watykanie, w obecności Papieża, korpusu dyplomatycznego, licznych kardynałów włoskich i zagranicznych, delegatów rządu włoskiego oraz dwutysięcznej rzeszy przedstawicieli organizacji polskich i zrzeszeń międzynarodowych odbyło się otwarcie uroczystości Tysiąclecia Polski Chrześcijańskiej. Ojciec Święty udzielił błogosławieństwa «wielkiemu chrześcijańskiemu narodowi, o którego nadziejach i dążeniach słyszeliśmy tutaj» oraz przesłał specjalne błogosławieństwo «przewodnikowi duchowemu narodu, kardynałowi Stefanowi Wyszyńskiemu, Prymasowi Polski, który duchowo jest tu obecny»”. Kulminacyjnym punktem uroczystości z 13 stycznia 1966 r. był wykład wybitnego polskiego historyka prof. Oskara Haleckiego. To 60-minutowe wystąpienie zostało później wydane w formie broszury, ale także jako dzieło życia – liczące ponad 500 stron – pt. „Tysiąclecie Polski katolickiej”; do dziś wydaje się, że jest to tekst aktualny, głoszący przywiązanie Polaków do uniwersalnego, chrześcijańskiego dziedzictwa oraz szczególną wierność Stolicy Apostolskiej. Sam Halecki zresztą był ofiarą tego przywiązania, gdy przez lata bronił dobrego imienia papieża Piusa XII, jednocześnie znienawidzony przez zarówno europejskich liberałów, jak i marksistowskich rządców w Europie Środkowo-Wschodniej. „Nasi ojcowie nie byli wolni od winy, jak nie jesteśmy wolni i my – mówił profesor 13 stycznia 1966 r., gdy wydawało się, że Polska na długo pozostanie w odmętach ateistycznej ideologii. – Dlatego nie możemy lepiej obchodzić Millennium katolickiej Polski, jak przeprowadzając rachunek sumienia. Zamiast widzieć w Polsce Mesjasza wszystkich narodów, co było i pozostanie rażącą zarozumiałością, retrospektywne badanie jej dziejów powinno wyjaśnić, dlaczego mimo wielkich osiągnięć i jeszcze większych cierpień nasza droga do dalekiego chociażby upodobnienia chrześcijańskiej Polski do Chrystusa – jak to łaskawie powiedział Pius XII – jest jeszcze bardzo długa”. Wykład, jak twierdził jego naoczny świadek ks. Walerian Meysztowicz, nie udał się wybitnemu naukowcowi. Prof. Halecki znał świetnie łacinę, włoski, francuski i angielski, „bez błędów, bez zająknięcia” – jak pisał jego biograf. Tekst był trudny, ale i zadanie trudne – w godzinę opowiedzieć o tysiącletniej historii Polski, kiedy się wie o niej tyle, co prof. Halecki.
zdjęcie na licencji CC-0/materiał vaticannews.va/pl
Św. Andrzej Kim Taegon
Św. Andrzej Kim Taegon – pierwszy koreański kapłan, oraz towarzysze – pierwsi od czasów średniowiecza święci kanonizowani poza Rzymem – pisze ks. Arkadiusz Nocoń w felietonie dla portalu vaticannews.va/pl i Radia Watykańskiego. 20 września przypada wspomnienie męczenników koreańskich. Zostali kanonizowani 6 maja 1984 r. przez św. Jana Pawła II. Relikwie św. Andrzeja Kim Taegona znajdują się w sanktuarium Mirinae w diecezji Suwon, zaś pozostałych męczenników w innych miejscach. Św. Andrzej Kim Taegon jest patronem kleru koreańskiego.
Wszyscy należeli do jednego z najmłodszych Kościołów – Kościoła koreańskiego, którego historia zaczęła się dopiero u schyłku XVIII wieku, kiedy grupa młodych uczonych koreańskich po raz pierwszy spotkała się z chrześcijaństwem, studiując europejską literaturę. Ich zainteresowanie wynikające początkowo jedynie z ciekawości, przerodziło się z czasem, pod wpływem łaski, w wiarę. Kiedy odkryli znaczenie chrztu świętego, wysłali jednego spośród swego grona do Pekinu, aby tam właśnie przyjął ten sakrament. Dla izolowanych przez wieki Koreańczyków Pekin był jedynym miastem, do którego raz w roku mogli się udać, aby zapłacić podatek. To przy okazji tych wizyt dotarły do Korei chrześcijańskie księgi. Po powrocie do ojczyzny Piotr, bo takie imię otrzymał na chrzcie wysłaniec, udzielił tego sakramentu pozostałym uczonym, dając początek Kościołowi koreańskiemu. Był to bodajże jedyny przypadek w historii Kościoła, kiedy jakiś naród przyjął Ewangelię nie od zagranicznych misjonarzy, ale od własnych braci i to świeckich.
W sanktuarium św. Józefa w Nisku miała miejsce coroczna pielgrzymka mężczyzn z całej diecezji.
Spotkanie zgromadziło licznych uczestników, którzy przybyli, by wspólnie modlić się i umocnić w wierze pod opieką swojego patrona. Pielgrzymka rozpoczęła się konferencją, którą wygłosił ks. Konrad Fedorowski, dyrektor Wydziału Duszpasterstwa Małżeństw i Rodzin w Sandomierzu. Ks. Fedorowski, nawiązując do Księgi Rodzaju, podkreślił, że mężczyzna od początku został powołany do działania i pracy, aby zapewniać byt i bezpieczeństwo rodzinie oraz uczestniczyć w stwórczym dziele Boga. Jego podstawowym zadaniem jest ojcostwo, które nadaje sens życiu zarówno mężczyzny w małżeństwie, jak i kapłana. Pytanie Boga „Gdzie jesteś?” pozostaje dziś aktualne i dotyczy wierności mężczyzny swojemu powołaniu. Kapłan zwrócił uwagę na kryzys ojcostwa spowodowany kultem sukcesu, osłabieniem religijności i fałszywym obrazem ojca w mediach. Wskazał, że męskość często redukuje się do stereotypów siły, władzy czy brawury, które nie oddają jej prawdziwego sensu. Ojciec powinien być przewodnikiem i świadkiem wiary, prowadzącym dzieci własnym przykładem.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.