Reklama

Duchowość

Radość i nadzieja

Niedziela Ogólnopolska 50/2016, str. 33

[ TEMATY ]

homilia

adwent

Bartolomeo Veneto, „Jan Chrzciciel”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Homilia

Słowo Boże trzeciej niedzieli Adwentu wzywa nas do czuwania i radości, albowiem to sam Bóg przychodzi, aby nas zbawić. Ewangelia ukazuje nam postać Jana Chrzciciela, proroka, który przygotowywał drogę dla Mesjasza, wzywając do pokuty i udzielając chrztu nad Jordanem. Jakżeż bliskie są nam życiowy los i niepokój św. Jana Chrzciciela, o którym mówi dzisiejszy fragment Ewangelii według św. Mateusza. Przebywając w więzieniu, posyła swoich uczniów do Jezusa z zapytaniem: „Czy Ty jesteś Tym, który ma przyjść, czy też innego mamy oczekiwać?”. Czy rzeczywiście w Jezusie Chrystusie spełniają się obietnice proroka Izajasza: „niewidomi wzrok odzyskują, chromi chodzą (...) głusi słyszą, umarli zmartwychwstają, ubogim głosi się Ewangelię...”?

Przez odpowiedź, jakiej Jezus udzielił uczniom Jana, zostaliśmy zaproszeni, aby oczyma wiary widzieć jaśniej i dojrzalej... Aby uczyć się odróżniać znaki Boga i Jego działanie od naszych tylko, ludzkich oczekiwań i pragnień. Jezus i nam dzisiaj odpowiada, że zbawienie Boże dzieje się i postępuje naprzód tam, gdziekolwiek zło zostaje pokonane albo osłabione współpracą z człowiekiem. Bóg dokonuje swego dzieła za każdym razem, gdy czynimy gesty dobroci wobec cierpiących, niepełnosprawnych czy ubogich. Jest to miejsce naszej codziennej miłości i służby, która dźwiga przez miłość pochylającą się nad dramatem i cierpieniem. To jest nasze włączenie się w zbawczą tajemnicę cierpiącego Chrystusa. Prawdziwy Bóg, który posłał swojego Syna, Jezusa Chrystusa, jako Mesjasza, nie objawia się przez tryumfalne zwycięstwa, ale przez gesty ocalania, niesienia pomocy, ratowania będących w potrzebie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Nie jest trudno dostrzec przychodzącego Chrystusa, gdy w życiu człowieka wszystko układa się pomyślnie. Ale umieć dostrzec Go w prostocie betlejemskiej stajni, w ucieczce do Egiptu, a przede wszystkim na Golgocie – to jest dopiero wyzwanie, aż do granic człowieczeństwa. Dlatego nawet wtedy, gdy po ludzku nie ma światła odpowiedzi, wiara przynosi nam nadzieję. Ona wyrasta ze świadomości bliskości Tego, w którym nasze życie, nasz wysiłek, cierpienie, a nawet śmierć mają swój sens, początek i kres. Albowiem, jak pisze współczesna poetka Alina Dorota Paul:

Reklama

„Adwent ma różne kolory
najczęściej jest fioletowy
jak tęsknota
lub różowy
jak radość
ale bywa też biały
jak niewinność
albo niebieski
jak suknia Maryi
czasem może być jasny
jak światło lampionu

zawsze jest gorący
od czekania
na narodziny Miłości”

„A błogosławiony jest ten, kto nie zwątpi we Mnie” – mówi Jezus. Obyśmy nigdy nie zagubili tych słów, bo w nich zapisane są najgłębsza pociecha i obietnica, że Bóg jest z nami.

Polecamy „Kalendarz liturgiczny” – liturgię na każdy dzień
Jesteśmy również na Facebooku i Twitterze

2016-12-07 11:09

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Tajemnica Bożej miłości: dając, bogacimy się

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock, montaż: M. Pijewska

Rozważania do Ewangelii Łk 8, 16-18.

Poniedziałek, 25 września

CZYTAJ DALEJ

Była sumieniem pielęgniarek

Niedziela rzeszowska 19/2018, str. IV

[ TEMATY ]

bp Kaziemierz Górny

Hanna Chrzanowska

Jerzy Rumun

Hanna Chrzanowska z chorymi w Trzebini, obok po prawej stronie, s. Serafina Paluszek, felicjanka, i Alina Rumun

Hanna Chrzanowska z chorymi w Trzebini, obok po prawej stronie,
s. Serafina Paluszek, felicjanka, i Alina Rumun

Katarzyna Czerniawska: – Ksiądz Biskup był świadkiem życia bł. Hanny Chrzanowskiej. W jakich okolicznościach miał Ksiądz Biskup okazję poznać Hannę Chrzanowską?

CZYTAJ DALEJ

64. rocznica obrony krzyża w Nowej Hucie

2024-04-28 09:40

[ TEMATY ]

Ryszard Czarnecki

Archiwum TK Niedziela

Dokładnie teraz mija rocznica wydarzeń które przed laty poruszyły katolicką Polskę . Chodzi o obronę krzyża, którego mieszkańcy nowej, przemysłowej dzielnicy Krakowa postawili na miejscu budowy przyszłego kościoła. Zgoda na jego powstanie została wymuszona na komunistach w wyniku dwóch petycji , podpisanych w sumie przez 19 tysięcy osób.

Gdy rządy „komuny” trochę chwilowo zelżały nowy „gensek” kompartii Gomułka obiecał delegacji z Nowej Huty, że kościół powstanie. Jednak komuniści , jak zwykle nie dotrzymali słowa : cofnięto pozwolenie na budowę, a pieniądze ze składek mieszkańców Nowej Huty (a właściwie Krakowa bo dawali pieniądze również ludzie spoza nowego „industrialnego"osiedla”) zostały skonfiskowane.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję