Reklama

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

Tajemnice zamojskiej katedry (3)

Pasek Maryi

Niedziela zamojsko-lubaczowska 7/2017, str. 4-5

[ TEMATY ]

katedra

Łukasz Kot

Sklepienie zamojskiej katedry ze słowami św. Tomasza

Sklepienie zamojskiej katedry ze słowami św. Tomasza

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Będąc w zamojskiej katedrze pw. Zmartwychwstania Pańskiego i św. Tomasza Apostoła, warto unieść swój wzrok i spojrzeć na belkowanie świątyni. Ponad arkadą łuku tęczowego, oddzielającego prezbiterium od nawy głównej, hetman Jan Zamoyski, założyciel miasta, polecił umieścić napis łaciński: DOMINA MEA VIRGO DEIGENITRIX IN COELUM ASSUMPTA EST (Pani Moja Bogurodzica Dziewica Wniebowzięta/Jest wzięta do nieba). Te słowa należy łączyć z patronem świątyni i rodu Zamoyskich św. Tomaszem, który miał je wypowiedzieć po otrzymaniu paska z sukni Maryi i dopiero wtedy uwierzyć w Jej Wniebowzięcie. Napis został wykonany literami kształtnej majuskuły z drzewa, na desce przymocowanej do płyty gzymsu belkowania. Współcześnie relikwie pasa Maryi czczone są w kilku miejscach na świecie.

Dogmat a legenda

„Ogłaszamy, oświadczamy i określamy jako dogmat prawdę objawioną przez Boga: że Niepokalana Matka Boga, Maryja zawsze Dziewica, po zakończeniu/dopełnieniu ziemskiego życia z duszą i ciałem została wzięta do chwały niebieskiej” – tymi słowami papież Pius XII w dniu 1 listopada 1950 r. oficjalnie ogłosił w konstytucji apostolskiej „Munificentissimus Deus” (Najszczodrobliwszy Bóg) Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny wraz z ciałem jako dogmat Kościoła katolickiego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny dokonało się dzięki mocy Bożej. Zabrana do chwały wiecznej nie została tylko Jej dusza, ale także i ciało. Maryja ze względu na swój status Matki Bożej nie musiała czekać na Sąd Ostateczny. Bóg zezwolił, aby przy końcu swego życia mogła zostać całkowicie Wniebowzięta. W Polsce Wniebowzięcie NMP popularnie nazywane jest świętem Matki Boskiej Zielnej, a związane jest to z legendą podaną a apokryfach, wg której apostołowie na prośbę św. Tomasza, który spóźnił się na Jej pogrzeb, mieli odsunąć kamień grobu Maryi. Jednak zamiast ciała Maryi zastali jedynie płatki kwiatów. Dlatego w święto Matki Boskiej Zielnej zaczęto przynosić na Mszę św. do poświęcenia bukiety kwiatów i ziół.

Apokryfy i św. Tomasz

Apokryfy to teksty związane tematycznie z Nowym lub Starym Testamentem, lecz nieuznane przez Kościół chrześcijański za kanoniczne. Apokryfom, których cały cykl pt. „Transitus Mariae” (Śmierć Maryi) z IV wieku zajmuje się szczegółami „Przejścia Maryi” z tej ziemi do nieba, nie możemy zaufać, gdyż nie odróżniają one prawdy historycznej od legendy.

Wg literatury apokryficznej, scena Wniebowzięcia rozegrała się w dolinie Jozafata (u podnóża Góry Oliwnej), na cmentarzu, na którym apostołowie pochować mieli Maryję. Gdy złożyli trumnę Marii w grobie, ukazał się Jezus otoczony aniołami. Archanioł Gabriel otworzył grób, dusza Maryi została połączona z ciałem i aniołowie unieśli ją do raju. Inna wersja mówi, że Maryja dopiero po trzech dniach zmartwychwstała i została wniebowzięta. Według tradycji, słowa „DOMINA MEA VIRGO DEIGENITRIX IN COELUM ASSUMPTA EST” wypowiedział św. Tomasz Apostoł, który uwierzył we Wniebowzięcie Matki Zbawiciela (NMP) dopiero wtedy, gdy otrzymał z nieba pasek od Jej sukni (cintoli). Apostoł Tomasz pojawił się spóźniony, przybył po trzech dniach.

Historia paska Maryi

Współcześnie relikwie paska Maryi czczone są w kilku miejscach na świecie, m.in. w Prato (Włochy) czy w monastyrze na górze Athos (Grecja).

Reklama

Po śmierci św. Tomasza pasek, który otrzymał od Maryi, miał trafić w IV wieku razem z jego szczątkami z Indii do Edessy (Turcja). W V wieku z Edessy przeniesiony został do Homs w Syrii. Tam otaczany był przez kilkanaście wieków kultem.

Wg innego z podań, szaty Maryi znalazł w Jej grobie biskup Jerozolimy Juwenal. Na prośbę siostry cesarza Teodozjusza II – Pulcherii przesłał je do Konstantynopola. Wybudowała ona dla nich kościół Theotokos w Blachernos. W innej wersji na odzienie Maryi natknęli się dwaj patrycjusze bizantyńscy: Galbius i Candidus w domu pewnej Żydówki k. Jerozolimy w Kafarnaum, a w Blachernos – w specjalnej w tym celu zbudowanej kaplicy – strój złożyli cesarz Leon I i jego małżonka Verina.

Reklama

Najbardziej znaną relikwią pasa Maryi w Kościele katolickim jest relikwia czczona w toskańskim mieście Prato, we Włoszech. W czasie pierwszej krucjaty pewien toskański kupiec o nazwisku Michał Prato (Michele Dagomari), przebywając w Jerozolimie zakochał się w Miriam, córce kapłana. Poślubił dziewczynę, a ona w posagu otrzymała m.in. relikwię pasa Maryi. Nowożeńcy zamieszkali w Toskanii. Michał przed swoją śmiercią w 1171 r., przekazał skarb miejscowej parafii św. Szczepana, która dziś jest archikatedralną bazyliką i w murach, której relikwia jest przechowywana. Pas utkany został z koziej wełny i ma 87 cm długości. Relikwiarz z paskiem jest pokazywany wiernym 5 razy do roku: na Boże Narodzenie, na Wielkanoc, 31 maja – na zamknięcie okresu maryjnego, 15 sierpnia – w dniu Wniebowzięcia Matki Boskiej i 8 września – w dniu Narodzenia Matki Boskiej. Kroniki bazyliki św. Szczepana zawierają opisy cudów, jakich doświadczali wierni modlący się w cieniu relikwii zielonego pasa Maryi.

Relikwia pasa Maryi przechowywana jest od wieków także w monastyrze Watopedii na greckiej górze Athos. Przekazy dotyczące historii relikwii pasa z góry Athos nie są spójne. Wg jednego, otrzymał go z rąk Maryi Tomasz Apostoł, a jego potomkowie przechowywali go kilkaset lat. Później w niewyjaśnionych okolicznościach pas znalazł się w Konstantynopolu, skąd w X wieku wywiózł go w całości król Bułgarii. W XIV wieku serbski książę odebrał relikwię władcom Bułgarii i podarował mnichom z góry Athos. Wg drugiego przekazu, krótko przed wniebowzięciem Najświętsza Maryja Panna podarowała pas dwóm pobożnym wdowom w Jerozolimie. Miał być on przechowywany w Świętym Mieście, aż do IV stulecia, kiedy to cesarz Konstantyn zabrał relikwię do Konstantynopola. W X wieku pocięto pas na cztery części, z których trzy trafiły do Bułgarii, Gruzji i na Cypr. W XIV stuleciu zaś bułgarski fragment pasa miał trafić do mnichów na górę Athos, za sprawą serbskiego księcia Łazarza.

Ikonografia

W ikonografii znamy kilka przedstawień, na których zawarto scenę, w której Matka Boża przekazuje swój pas św. Tomaszowi: Filippo Lippi i Fra Diamante, Madonna z Paskiem wśród świętych Tomasza, Grzegorza, Augustyna, Tobiasza, Małgorzaty, archanioła Rafaela i fundatorki, matki Bartolomei (Museo Civico, Prato. Obraz powstał w l. 1456-65), Francesco Granacci, Matka Boska przekazująca pasek św. Tomaszowi (ok. 1515, Florencja, Gallerie dell’Accademia), Mistrz Legendy św. Łucji, Wniebowzięcie i koronacja Marii (1485, Waszyngton, National Gallery), Egid Quirin Asam, Ołtarz Wniebowzięcia Marii (1718-23), Nicolas Poussin, Wniebowzięcie Marii (ok. 1626, Waszyngton, National Gallery).

2017-02-08 14:25

Oceń: +2 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Oświadczenie Kurii Diecezjalnej w Zielonej Górze

[ TEMATY ]

katedra

gorzów

Archiwum Aspektów

Gorzowska katedra

Gorzowska katedra

Kuria Diecezjalna w Zielonej Górze oświadcza, że nie zgadza się z zarzutami, jakie Prokuratura Okręgowa w Gorzowie Wlkp. przedstawiła byłemu i obecnemu proboszczowi parafii katedralnej w ramach śledztwa dotyczącego pożaru katedry gorzowskiej.

Jak wynika z informacji zamieszczonej na stronie internetowej Prokuratury Okręgowej w Gorzowie Wlkp. zarzuty dotyczą czynów z art. 164§1 k.k. w zw. z art. 91a ustawy z dnia 07.07.1994 r. prawo budowlane w zw. z art. 11§2 k.k. i art. 12 k.k. Przestępstwo z art. 164 § 1 k.k. jest przestępstwem umyślnym, co oznacza, że Prokurator Okręgowy w Gorzowie Wlkp. przyjmuje, iż tak były jaki i obecny proboszcz parafii katedralnej chcieli umyślnie sprowadzić niebezpieczeństwo nieszczęśliwego zdarzenia, do którego doszło lub się na to godzili. Nie wchodząc w wymiar prawny przyjętej kwalifikacji, na obecnym etapie stwierdzić należy, że takie stanowisko organów ścigania jest błędne. Nie sposób bowiem zarzucać tak byłemu jak i obecnemu proboszczowi umyślnego działania na szkodę powierzonej parafii katedralnej. Wręcz przeciwnie, tak poprzedni jak i obecny proboszcz parafii katedralnej wykonali dużo pracy na rzecz powierzonego im kościoła, a ich gorliwa posługa zasługuje na docenienie. W kontekście tejże posługi, a także przyczyn samego zdarzenia, do którego doszło bez udziału osób trzecich, stawiane zarzuty jawią się jako chybione, szczególnie w zakresie zakwalifikowania działania obu proboszczów jako umyślnego.
CZYTAJ DALEJ

Wyjechali do Peru na zawsze

Niedziela Ogólnopolska 48/2025, str. 24-26

[ TEMATY ]

bł. o. Michał Tomaszek

bł o. Zbigniew Strzałkowski

BP KEP

O. prof. Zdzisław J. Kijas

O. prof. Zdzisław J. Kijas

Dziesięć lat temu, 5 grudnia 2015 r., w Chimbote w Peru odbyła się beatyfikacja o. Michała Tomaszka i o. Zbigniewa Strzałkowskiego. O polskich błogosławionych opowiada o. prof. Zdzisław J. Kijas, relator ich procesu beatyfikacyjnego.

Krzysztof Tadej: 9 sierpnia 1991 r. o. Michał Tomaszek i o. Zbigniew Strzałkowski zostali zamordowani w Peru. Jak się Ojciec dowiedział o ich śmierci?
CZYTAJ DALEJ

Bp Z. Wołkowkoicz: Nie da się kochać od jutra. Kochać trzeba od dziś, od zaraz!

2025-12-26 14:31

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

ks. Paweł Kłys

Bp Zbigniew Wołkowicz w parafii pw. Matki Boskiej Szkaplerznej w Lutomiersku

Bp Zbigniew Wołkowicz w parafii pw. Matki Boskiej Szkaplerznej w Lutomiersku

- Życzę wam bracia, abyście potrafili w taki sposób przeżywać swoją wiarę. By te święta były właśnie takimi świętami. Może dzisiaj jeszcze byłaby okazja, żeby kogoś kogo kochać trudno, chociażby się pomodlić za niego, a może zadzwonić, może zapomnieć ten uraz, który był, żeby ta miłość nieprzyjaciół stała się czymś konkretnym. Bo nie da się kochać od jutra. Kochać można tylko od dziś, od zaraz. Pan Bóg da wam światło, da wam zachętę i da wam też siłę, by ten krok zrobić. Ale potrzebna jest nasza zgoda, nasza chęć, nasza współpraca z Jego łaską - mówił bp Wołkowicz.

W święto Świętego Szczepana, pierwszego męczennika liturgii Eucharystii celebrowanej w parafii pw. Matki Boskiej Szkaplerznej w Lutomiersku przewodniczył i homilię wygłosił bp Zbigniew Wołkowicz, administrator Archidiecezji Łódzkiej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję