Reklama

Niedziela w Warszawie

Biblia Van Gogha

Syn pastora, obdarzony talentem malarskim i niezwykle bogatą, emocjonalną naturą, od dzieciństwa posiadał skłonności do niekonwencjonalnych postaw i zachowań

Niedziela warszawska 10/2017, str. 5

[ TEMATY ]

wykład

Magdalena Kowalewska

Wykłady odbywać się będą we wtorki o 17.30 w Muzeum Archidiecezji Warszawskiej przy ul. Dziekania 1 (obok katedry)

Wykłady odbywać się będą we wtorki o 17.30 w Muzeum Archidiecezji Warszawskiej
przy ul. Dziekania 1 (obok katedry)

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Vincent van Gogh, wychowany w duchu rygorystycznej ojcowskiej pobożności, również pragnął zostać pastorem. Jako młody człowiek został misjonarzem w Belgii, gdzie dzielił los z biednymi górnikami i ich rodzinami. – Narzucił sobie niezwykle ascetyczny tryb życia, którego nie był w stanie wytrzymać – mówił bp Michał Janocha, którego wykład „Biblia van Gogha” w Muzeum Archidiecezji Warszawskiej otworzył kolejny cykl cotygodniowych spotkań „Mozaika znaczeń”, poświęcony różnym dziełom sztuki.

Van Gogh, gdy zrezygnował z misji, porzucił myśl o zostaniu pastorem i poświęcił się malarstwu. Stworzył ok. 2 tys. dzieł, ogromna większość z nich to pejzaże, wnętrza, martwe natury. We wczesnym okresie swej twórczości malował również ludzi biednych, zniszczonych pracą ponad siły. – Głęboki smutek, który możemy zobaczyć w obrazach z tego okresu jest niewątpliwie projekcją jego własnego wnętrza – podkreślił bp Janocha, który jest profesorem Uniwersytetu Warszawskiego.

W 1885 r. Van Gogh namalował martwą naturę z Biblią, który to obraz bp Janocha wybrał jako pierwszy na wykład w tym semestrze. Jest to jedno z nielicznych dzieł artysty, które mają świadomie symboliczny charakter. Na stole stoi świecznik ze świecą, która właśnie zgasła. Biblia jest otwarta, położona w sposób uroczysty, a kolumny i litery potraktowane po malarsku – nie odczytamy w niej nic poza dwoma napisami – „Izajasz” i „53”. Chrześcijanie interpretują ten rozdział, „Pieśń Sługi Jahwe”, jako proroczą zapowiedź Męki Pańskiej. – Z jednej strony mamy radość życia, a z drugiej mamy Boga, który obarczył się naszym cierpieniem i został wzgardzony przez ludzi – podkreślił Ksiądz Biskup. – Te książki są wyraźnie zderzone ze sobą i nie ma prostej odpowiedzi na to, co oznacza to zderzenie. Każdy z nas, gdy stanie przed tym dziełem, z własną wrażliwością, historią życia, przemyśleniami, z wiarą lub niewiarą, będzie szukał odpowiedzi dla siebie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2017-03-01 12:59

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dzień Historii w Brzegu

[ TEMATY ]

jubileusz

wykład

Anna Majowicz

Spotkaniu przewodniczył ks. dr Patryk Gołubców

Spotkaniu przewodniczył ks. dr Patryk Gołubców

Parafia pw. św. Mikołaja w Brzegu przygotowuje się do jubileuszu 50-lecia istnienia. Od września, w każdą ostatnią sobotę miesiąca, parafianie spotykają się na Eucharystii i katechezach.

Październikowe spotkanie poświęcono powojennej historii kościoła i parafii. Przewodniczył mu ks. dr Patryk Gołubców, były wikariusz wspólnoty, a obecnie proboszcz parafii pw. Wniebowstąpienia Pana Jezusa w Jaszkotlu.
CZYTAJ DALEJ

Śląski Samarytanin

Miłosierdzie głosił nie tylko z ambony. Uczynił je treścią swojego życia. Całkowite oddanie się Bogu nadawało sens jego życiu. Aż po męczeństwo.

Charakter ukształtował w nim dom rodzinny z typowo śląską pobożnością, mocno stąpającą po ziemi. Modlitwa i bliskość z Bogiem łączyły się tam bezpośrednio z działaniem. Fundament, na którym oparte było życie ks. Jana Machy, stanowiło Pismo Święte. Głęboka duchowość dała mu później siłę do niezłomnej postawy i złożenia świadectwa chrześcijańskiej miłości do końca.
CZYTAJ DALEJ

Arcybiskup zmienia określenie „czarny” Nazarejczyk - zostanie tylko Nazarejczyk

2024-12-02 18:11

By Constantine Agustin - commons.wikimedia.org

Czarny Nazarejczyk, Manila

Czarny Nazarejczyk, Manila

W Manili, stolicy Filipin, od wieków czczona jest figura Chrystusa - „Czarnego Nazareńczyka”. Rokrocznie 9 stycznia procesje z figurą Jezusa wyrzeźbioną z czarnego drzewa, przyciągają miliony wiernych. Teraz, chcąc być „bardziej integrujący”, Kościół skreśla określenie „czarny”.

Figura jest czczona, ponieważ podobno “dokonuje cudów”. Jak poinformowało katolickie „Radio Veritas Asia”, arcybiskup Manili, kardynał Jose Advincula, usunął z nazwy słowo „czarny”. Swoją decyzję uzasadnił tłumacząc, że ma to na celu „zwrócenie uwagi ludzi bardziej na święte imię naszego Pana, niż na kolor czy atrybut” .
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję