Reklama

Niedziela Częstochowska

Oko w oko z szatanem

Niedziela częstochowska 18/2017, str. 2

[ TEMATY ]

edytorial

Sergey Nivens/ Fotolia.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W naszej ojczyźnie co jakiś czas podejmuje się bardzo widoczną walkę z Bogiem. Kto by pomyślał kilka lat temu, że na billboardach naszych miast można będzie oglądać krzyczące i bluźniercze hasła. Kto by pomyślał, by zaprzeczać niektórym przykazaniom Dekalogu, czyli prawa Bożego, i je obśmiewać. Nie do pomyślenia było też, by ateiści i bezbożnicy na ulicach polskich miast wobec spokojnych, kochających Boga obywateli podejmowali akcje krzyczące, że Boga nie ma.

Co zrobiliśmy jako katolicy, żeby bronić wiary w Boga, żeby wojującemu ateizmowi i jego admiratorom powiedzieć: NIE!? Czy wolno nam spokojnie przechodzić obok tych, którzy publicznie znieważają wiarę w Boga?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Wiara była czymś niezwykle ważnym dla przetrwania naszej ojczyzny i wszystkiego, co Polskę stanowi. Ona jest sednem naszej kultury i moralności. Buduje jedność narodu, daje nową jakość życia, nadaje sens, dodaje sił witalnych. Wiara w Jezusa Chrystusa, miłość do Jego Najświętszej Matki i związanie naszego narodu z Kościołem sprawiły, że oparliśmy się zaborcom i wrogom państwa. Oczywiście, nie uniknęliśmy grzechów: braku wierności Bogu i ojczyźnie, odejścia od tego, co prawe i sprawiedliwe, przesadnego nadużywania wolności itd., ale większość Polaków jednak zdołała się oprzeć zdrożnym planom zdrajców i niszczeniu przez nich żywej tkanki naszego narodu, która zawiera się w szerokim pojęciu kultury chrześcijańskiej. Spośród tego grona wywodzili się także liczni męczennicy, którzy oddając życie za ojczyznę, przypominali narodowi o jego powinnościach względem Boga i ojczyzny.

I oto w ostatnim czasie jesteśmy świadkami tzw. nowoczesnych haseł, które sprzeciwiają się Bogu i Jego przykazaniom. Pojawia się problem akceptacji dla in vitro oraz bezbożnych działań wiążących się z zabijaniem nienarodzonych. Zieje grozą, jeżeli pewne czynniki państwowe włączają się w bezbożne akty, a obywatele nie słuchają głosu Kościoła, który przypomina prawa naturalne i nakazy Boże. Podejmowane są również myśli, którymi została zarażona Europa, a wiążącymi się z odbieraniem życia ludziom starym, chorym, niedołężnym lub nienarodzonym jeszcze dzieciom, chorym. Tylko Bóg daje życie i może je zabierać. Śmiercionośna ingerencja w życie człowieka ze strony stanowionego prawa jest jego przekraczaniem i wystąpieniem przeciwko Bogu.

Niestety, wpływowe media budują wizję świata bez Boga, bez moralności. Dziennikarze, którzy w większości są przecież ludźmi ochrzczonymi, nie pojmują i nie mają świadomości, że nie wolno człowiekowi wkraczać w kompetencje Boga.

Maryjo, wszystko w Twoich rękach. Ty jesteś Królową Polski, jesteś naszą Panią. Uproś u swojego Syna łaskę wierności dla naszego narodu. Uproś łaskę nawrócenia dla ludzi bezbożnych. Niech otrząsną się z nienawiści do Boga. Spraw, by w narodzie ożył duch umiłowania Bożego królestwa, by ożyła miłość do Chrystusa Króla, najwspanialszego Władcy, któremu winniśmy nieustanny hołd. Wyproś łaskę nawrócenia w obliczu nowej, niebezpiecznej dla nas walki z Bogiem.

2017-04-26 14:49

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nie chcą się przedawnić

Dziś mija kolejna rocznica obecności Jana Pawła II na podbeskidzkiej ziemi. Od tamtych chwil, kiedy Ojciec Święty odwiedził Skoczów, Bielsko-Białą i Żywiec, ciągle, nieubłaganie upływa czas. Dość powiedzieć, że ci, którzy w 1995 r. przyszli na świat, dziś są dorosłymi ludźmi. W perspektywie politycznej upływ czasu można zmierzyć np. kadencjami Sejmu (sześć). W życiu naszego partykularnego Kościoła także nastąpiły pokoleniowe zmiany: mamy nowych pasterzy diecezji, a ci, którzy jako gospodarze witali wtedy Jana Pawła II są już na zasłużonej emeryturze. Oczywiście nie ma w tym nic nadzwyczajnego, życie po prostu się toczy.
CZYTAJ DALEJ

Święty Mikołaj - „patron daru człowieka dla człowieka”

Niedziela łowicka 49/2004

[ TEMATY ]

święty

WD

Obraz św. Mikołaja w ołtarzu głównym

Obraz św. Mikołaja w ołtarzu głównym

6 grudnia cały Kościół wspomina św. Mikołaja - biskupa. Dla większości z nas był to pierwszy święty, z którym zawarliśmy bliższą znajomość. Od wczesnego dzieciństwa darzyliśmy go wielką sympatią, bo przecież przynosił nam prezenty. Tak naprawdę zupełnie go wtedy jeszcze nie znaliśmy. A czy dziś wiemy, kim był Święty Mikołaj? Być może trochę usprawiedliwia nas fakt, że zachowało się niewiele pewnych informacji na jego temat.

Około roku 270 w Licji, w miejscowości Patras, żyło zamożne chrześcijańskie małżeństwo, które bardzo cierpiało z powodu braku potomka. Oboje małżonkowie prosili w modlitwach Boga o tę łaskę i zostali wysłuchani. Święty Mikołaj okazał się wielkim dobroczyńcą ludzi i człowiekiem głębokiej wiary, gorliwie wypełniającym powinności wobec Boga. Rodzice osierocili Mikołaja, gdy był jeszcze młodzieńcem. Zmarli podczas zarazy, zostawiając synowi pokaźny majątek. Mikołaj mógł więc do końca swoich dni wieść dostatnie, beztroskie życie. Wrażliwy na ludzką biedę, chciał dzielić się bogactwem z osobami cierpiącymi niedostatek. Za swoją hojność nie oczekiwał podziękowań, nie pragnął rozgłosu. Przeciwnie, starał się, aby jego miłosierne uczynki pozostawały otoczone tajemnicą. Często po kryjomu podrzucał biednym rodzinom podarki i cieszył się, patrząc na radość obdarowywanych ludzi. Mikołaj chciał jeszcze bardziej zbliżyć się do Boga. Doszedł do wniosku, że najlepiej służyć Mu będzie za klasztornym murem. Po pielgrzymce do Ziemi Świętej dołączył do zakonników w Patras. Wkrótce wewnętrzny głos nakazał mu wrócić między ludzi. Opuścił klasztor i swe rodzinne strony, by trafić do dużego miasta licyjskiego - Myry.
CZYTAJ DALEJ

Wiara nasza „elitarna”

2024-12-06 22:17

[ TEMATY ]

Milena Kindziuk

Red.

Milena Kindziuk

Milena Kindziuk

Nabrałam optymizmu po lekturze raportu – opublikowanego przez Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego - na temat religijności Polaków w roku 2023, znalazł się w nim bowiem nowy wskaźnik, określony jako communicantes względny.

Chodzi tu o liczbę osób przystępujących do Komunii w stosunku do liczby osób obecnych na niedzielnych mszach świętych - w ubiegłym roku w Polsce wyniosła ona aż 48 proc.! To jednoznacznie pozytywna tendencja, wskazująca, że nasza wiara staje się coraz głębsza, bardziej dojrzała, można powiedzieć na swój sposób „elitarna”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję