Chrystus zmartwychwstał. Nie odrzucajcie Go wy, którzy budujecie ludzki świat. Nie odrzucajcie Go wy, którzy w jakikolwiek sposób, w jakiejkolwiek dziedzinie budujecie świat dzisiejszy i jutrzejszy. Którzy budujecie świat kultury i cywilizacji; świat ekonomii i polityki; świat nauki i informacji. Którzy budujecie świat pokoju... lub wojny? Którzy budujecie świat ładu... lub terroru? Nie odrzucajcie Chrystusa: On jest kamieniem węgielnym!”, tak pisał św. Jan Paweł II. I słowa te stały się inspiracją dla Teatru na Końcu Świata. 8 kwietnia w świetlicy wiejskiej w Nieszczycach odbyła się bowiem premiera spektaklu pt. „Chcę przebaczać”.
Teatr zaprezentował cztery inscenizacje. Pierwsza to lekcja religii, podczas której wraz z teatrem odwiedzaliśmy szkołę, by uczestniczyć w lekcji religii. Młodzież i dzieci mówili o swoich problemach, dzielili się bezradnością wobec nieszczęść, które dotykają ich rodziny.
Następnie w scenie „Golgota” widzowie „zobaczyli” miejsce, gdzie łączy się cierpienie Jezusa z naszym ludzkim cierpieniem. Przedstawiono w niej problem bólu, przygnębienia, smutku, myśli o śmierci. Nawiązano do problemów współczesnego świata, m.in. narkotyków i innego rodzaju używek. Przedstawiono koszmar jaki przeżywają rodzice w walce o zdrowie i życie dziecka, ich rozpacz, gdy widzą, jak dziecko stacza się na dno.
Reklama
W scenie po zmartwychwstaniu zobaczyliśmy zespół taneczny, który działa przy Chobieńskim Ośrodku Kultury, a który zatańczył do utworu „Oh Happy Day” z filmu „Sisters Act”.
Ostatnia scena spektaklu „Chcę przebaczać” pokazała zwyczajną polską rodzinę, taką jak tysiące innych. Rodzinę, która każdego dnia przeżywa różnego rodzaju dramaty, ale dzięki nim uczy się wybaczać i dostrzegać światło w drugim człowieku. W przerwach spektaklu w przepięknych utworach muzycznych prezentowała się schola z Grębocic pod kierunkiem Ewy Gudowskiej.
Na zakończenie spotkania obecny na premierze bp Marek Mendyk ubogacił spotkanie życzeniami i pasterskim błogosławieństwem. Do życzeń przyłączył się również wójt gminy Rudna Władysław Bigus. Wszyscy uczestnicy spotkania zostali zaproszeni na świąteczny żurek i ciasto przygotowane przez Dorotę Kret i Anetę Roskosz.
Wśród gości – obok bp. Marka Mendyka, dyrektora Wydziału Katechetycznego ks. Jarosława Kowalczyka, dziekana dekanatu Ścinawa i proboszcza parafii Chobienia ks. Leszka Kowalskiego – obecni byli: wspomniany wyżej wójt gminy Rudna, starosta powiatu lubińskiego Adam Myrda, przewodnicząca Rady Powiatu Lubin Jadwiga Musiał, radni gminy Rudna, dyrektorzy i kierownicy placówek kulturalnych i oświatowych oraz sołtysi gminy Rudna.
W przedstawieniu udział wzięli: Natalia Kawiorska, Michał Kret, Sara Pinkowska, Weronika Wojtun, Marcin Malinowski, Olga Bobek, Elżbieta Banaszkiewicz, Dorota Bachurska, Helena Kobylańska, Elżbieta Oleksiak, Dorota Irzyk, Łucja Peregrym, Robert Roskosz, Władysław Kiciński, Tomasz Dorabiała, Stefan Waściński. Scenariusz napisała i spektakl wyreżyserowała – Łucja Peregrym. O oprawę muzyczną zadbała Ewa Gudowska ze scholą z Grębocic, a o dekoracje – Dorota Zarzycka. Odpowiedzialnym za nagłośnienie był Bartek Borkowski. Stroną choreograficzną zajął się zespół taneczny pod kierunkiem Moniki Korycińskiej.
W piątek 2 listopada br. Teatr Logos, który powstał z inicjatywy ks. Waldemara Sondki, będzie obchodził dwudzieste piąte urodziny. Zbliżający się jubileusz skłania do ogarnięcia myślą lat, które minęły, ale także do spojrzenia w przyszłość. Począwszy od pierwszej premiery (2 XI 1987 r.) dokonania Logosu wychodziły naprzeciw ludziom poszukującym sensu, pragnącym żyć w harmonii z Dobrem - Prawdą - Pięknem. Kolejne przedstawienia, dotykające problemów związanych z kondycją ludzką, stawiały zarazem pytania fundamentalne - o sens istnienia, wiarę, miłość, cierpienie, samotność, śmierć, wieczność. W ten sposób teatr spełniał rolę narzędzia pomagającego widzom w uświadomieniu sobie tego, kim naprawdę jest człowiek, skąd przychodzi i dokąd zmierza. Inspirował też do głębszego namysłu nad wspaniałością i niedoskonałością istoty ludzkiej.
Dzisiaj Logos staje wobec poważnych wyzwań, gdyż współczesny świat przypomina wielkie „reality show”, w którym człowiek staje się jedynie konsumentem płytkiej, ujednoliconej, często prymitywnej rozrywki. Ludzie przestają panować nad wdzierającą się zewsząd antykulturą i poddają się dominacji kultury zgiełku, hałasu i pustki, w której nie ma miejsca na poważniejszą refleksję. Promocja łatwego sukcesu i bezmyślnej zabawy wyklucza namysł i odpowiedzialną dyskusję nad rzeczywistymi dylematami, przed którymi staje dzisiaj człowiek. Stąd też ulega on beztroskiej konsumpcji, gdyż jest mu łatwiej skupić się na „problemach” odwracających uwagę od prawdziwych wyzwań.
Wszystko to sprawia, że „zarówno jednostka, jak i społeczność potrzebują dzisiaj sztuki dla interpretacji świata i życia, dla rozjaśnienia epokowych wydarzeń, dla ujęcia wielkości i głębi istnienia. Potrzebują sztuki, aby zwrócić się ku temu, co przewyższa sferę samej użyteczności. Potrzebują literatury i poezji, słów łagodnych, a także proroczych i gniewnych, które częstokroć lepiej dojrzewają w samotności i cierpieniu. Według głębokiej myśli Ludwiga van Beethovena, artysta poniekąd powołany jest do służby kapłańskiej. Także Kościół potrzebuje sztuki nie tyle po to, aby jej zlecać zadania i w ten sposób zapewnić sobie jej służbę, ale przede wszystkim po to, aby lepiej wiedzieć, co kryje się w człowieku, w tym człowieku, któremu ma głosić Ewangelię” (Jan Paweł II, Wiedeń 1983 r.).
Słowa Jana Pawła II nie straciły na aktualności. Dzisiaj także ukazują wagę odpowiedzialności, która spoczywa na twórcach oraz wskazują na głęboki wymiar intelektualny i duchowy, który powinien wyróżniać ich dzieła. Niewątpliwie, iż od twórców związanych z Logosem wychodzi impuls do zgłębiania tego, co najważniejsze - rzeczywistości człowieka i świata.
Sezon jubileuszowy Logosu otworzyła premiera „Rzeczy” według Rainera Marii Rilkego w reżyserii Bogusława Kierca. Przedstawienie można by nazwać poetycką medytacją o istocie rzeczy, wokół których koncentruje się ludzki los. Zostały w nią wplecione pytania o Chrystusa, miłość, sztukę, dzieciństwo, które Rilke nazywa „królestwem wielkiej sprawiedliwości i głębokiej miłości”. Wykonawcy z ostrożnością zbliżają się do tego świata, w którym każda rzecz zdaje się przemawiać własnym, odrębnym językiem. Widz odnosi wrażenie, jakby świat rzeczy w twórczości Rilkego przeniknięty był duchem w takim samym stopniu, jak świat człowieka. Rzecz w świecie Rilkego, mimo iż nieruchoma, spowita ciszą, nie jest skostniała, może odgrywać różne role.
Reżyser wybrał koncepcję ograniczającą dramatyczną akcję na rzecz fenomenologicznej refleksji. Sens tej scenicznej rozprawy o istocie rzeczy został uwydatniony poprzez intensywne duchowe obcowanie związanych ze sobą ludzi, ich osobową interakcję. Te niełatwe zadania, wymagające szczególnego rodzaju koncentracji, z powodzeniem realizują wykonawcy: On - Marek Kasprzyk, Ona - Jolanta Kowalska, Dusza - Monika Tomczyk, Poeta - Marek Targowski, Król - Łukasz Bzura, Królewna - Luiza Łuszcz-Kujawiak.
Oszczędną, a zarazem funkcjonalną scenografię przygotowała Beata Tomczyk. Muzykę wpisującą się w poetycki charakter spektaklu skomponował Jacek Wierzchowski. Na światłem i dźwiękiem czuwali: Nina Tarłowska i Tomasz Gajewski.
Najnowszy spektakl Teatru Logos nie jest propozycją łatwą w odbiorze. Zmusza do skupienia i intelektualnego wysiłku, aby odczytać metafory i odkryć znaczenia zawarte w scenicznych obrazach.
8 grudnia Kościół katolicki obchodzi uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny. Prawdę, że Maryja, napełniona "łaską" przez Boga (Łk 1, 28), została odkupiona od chwili swego poczęcia, Kościół wyznawał od wieków, a oficjalnie potwierdził ją poprzez dogmat Niepokalanego Poczęcia, ogłoszony w 1854 r. przez Piusa IX. Tajemnica ta ukazuje, że Maryja była jedynym człowiekiem wolnym od grzechu pierworodnego.
Wyraża prawdę o tym, że rodzice Maryi - Joachim i Anna - poczęli swoją córkę, która została przez Boga zachowana od zranienia grzechem pierworodnym. Poczęcie nieskalane przez grzech pierworodny dotyczy tylko Maryi, która w wyjątkowy sposób została zachowana od grzechu ze względu na to, że stała się Matką Syna Bożego.
Zapraszamy na rekolekcje „Jak zadbać o dziś” prowadzone w oparciu o słowa ks. Piotra Pawlukiewicza, w omówieniu i interpretacji ks. Jerzego Jastrzębskiego.
Maryja, wzór pokornego słuchania, staje się przewodniczką w rozważaniach drugiego dnia. Wprowadza nas w swój świat - świat ciszy, rozmowy z Bogiem i kontemplacji Jego Słowa.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.