Reklama

Kościół nad Odrą i Bałtykiem

Misje u stóp Krzyża

Parafia pw. św. Andrzeja Boboli w Golczewie

Przed Wielkanocą parafia dziekańska w Golczewie, której przewodzi św. Andrzej Bobola, rozpoczęła „Misje u stóp Krzyża”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Po raz pierwszy nazwa miasta „Gulzov” odnotowana została w dokumentach w 1304 r. Jednakże już wcześniej tereny te były zamieszkałe, na co wskazują odkopane przez archeologów dwie osady kultury łużyckiej. We wczesnym średniowieczu nad jeziorem Okonie powstało grodzisko, zabezpieczające rubież plemienia Wolinian. Kościół poświęcił 16 października 1945 r. ks. Henryk Kulikowski TChr, ówczesny wikariusz w Kamieniu Pomorskim. Parafię erygowano 1 czerwca 1951 r. Administrowali nią księża: Piotr Kowalówka (1947-54), ks. Antoni Rauer (1954-68), ks. Henryk Cudak (1968-80), ks. Wacław Kiersnowski (1980-94), ks. Alfons Nuernberg (1994-2003). Następnie przybył tutaj 1 sierpnia 2003 r. ks. Wojciech Musiałek. Obecnym proboszczem jest nowo mianowany kanonik Stargardzkiej Kapituły Kolegiackiej ks. Jacek Fabiszak, którego wspiera ks. Andrzej Rasiński.

Reklama

„Misje u stóp Krzyża” w Golczewie miały nietypowy charakter przynajmniej z dwóch względów. Przypadły na czas Wielkiego Tygodnia, a także tuż po Zmartwychwstaniu Pańskim. W ten sposób święte znaki zbawienia przebywały tutaj aż do 28 kwietnia, kiedy to rozpoczęło się pielgrzymowanie po kolejnym dekanacie, tym razem nowogardzkim. Był to więc czas błogosławiony, szczególnie jeśli chodzi o wymowę Wielkiego Piątku, podczas którego wierni z Golczewa mogli oddać hołd cząstce Krzyża Pańskiego. Powitanie cząstki Krzyża Pańskiego po przewiezieniu przeze mnie z Moracza nastąpiło w Golczewie w niezwykle godny sposób. Ks. kan. Jacek Fabiszak wraz z grupą swych oddanych parafian przygotował bowiem pasyjne nabożeństwo Drogi Krzyżowej, które odbyło się w centrum miasta poprzez procesyjne przejście do świątyni razem z Krzyżem św. Ottona i rozważaniem poszczególnych stacji. W Drodze Krzyżowej uczestniczył także abp Andrzej Dzięga, który przybył tutaj w ramach trwającej wizytacji dekanatu w tym parafii golczewskiej. Kilkaset osób rozważało teksty ks. Piotra Pawlukiewicza bardzo trafnie dobrane przez katechetkę Danutę Grzejszczak. Była to prawdziwa manifestacja wiary i bardzo wartościowe świadectwo, jakie wierni całej parafii złożyli wobec prawdy o krzyżu. Trzeba koniecznie zaznaczyć, że 14 różnych delegacji społecznych przeniosło Krzyż św. Ottona na swoich ramionach, ukazując wspólnotowość wszystkich parafian.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Po intronizacji w świątyni odprawiona została Eucharystia pod przewodnictwem Księdza Arcybiskupa ze słowem Bożym uświadamiającym świętość Krzyża Pańskiego. Przed błogosławieństwem miałem okazję przybliżyć wiernym fundamentalne znaczenie „Misji u stóp Krzyża” wraz z duchowym wymiarem trwania przy krzyżu. Bogaty w przeżycia wieczór zakończył Apel Jasnogórski, który był nieodłącznym punktem każdego dnia. Plan misyjny zakładał bogactwo treści, do których m.in. należały oprócz codziennej długiej okazji do osobistego trwania na modlitwie adoracyjnej także odwiedziny przez kapłanów chorych wraz z błogosławieństwem udzielanym Relikwiami Krzyża Świętego, pierwsza spowiedź dzieci przygotowujących się do I Komunii św. czy rekolekcje szkolne, które prowadzone były przez tutejszych kapłanów.

Reklama

Eucharystie sprawowane w czasie misji miały również głęboki wymiar modlitewny, gdyż ich intencje obejmowały: prośbę o uzdrowienie duchowe lub fizyczne, modlitwę wstawienniczą za nieobecnych w rodzinach, o umocnienie małżeństw wraz z odnowieniem przyrzeczeń małżeńskich, a także o właściwe wybory życiowe dla młodzieży ponadgimnazjalnej. W sobotę homilie głosił ks. dr Tomasz Perz z Sikorek, a w poniedziałek ks. Grzegorz Galwas z Mechowa. Swoje miejsce przy krzyżu znaleźli także mieszkańcy filii w Gadomiu, Samlinie i Uniborzu. Sprawowana tam była Msza św. z błogosławieństwem relikwiami oraz wszyscy uczestniczyli w Drogach Krzyżowych.

Na osobne wspomnienie zasługuje Niedziela Palmowa, kiedy to popołudniem przy kościele w Golczewie odbyła się tradycyjna inscenizacja Męki Pańskiej z grą aktorską opartą tym razem na nabożeństwie „Gorzkich żali”. Autorem i reżyserem była Krystyna Grzeszczyk, która z gronem oddanych parafian bardzo sugestywnie przy obecności relikwii oddała Mękę Zbawiciela. Bardzo istotnymi w przeżyciach były dni Triduum Paschalnego, kiedy to w Wielki Czwartek wieczorem przybyli do Golczewa księża z całego dekanatu i trwali we wspólnocie braterskiej na modlitwie za kapłanów i o nowe powołania do służby Bożej. Natomiast w Wielki Piątek liturgia sprawowana była przy relikwiach Krzyża Pańskiego i wierni zostali nimi pobłogosławieni, a dodatkowo zostały także uświęcone dotknięciem relikwii krzyże przyniesione przez wiernych z ich domów. Po świętach zaś swoje dłuższe spotkania również z Krzyżem św. Ottona mieli także mieszkańcy gromadzący się w wokół trzech kościołów filialnych w Uniborzu, Samlinie i Gadomiu.

„Misje u stóp Krzyża” w Golczewie, bardziej rozbudowane niż to bywa w innych parafiach, były dla tutejszych kapłanów i wiernych czasem ogromnej łaski i otwarcia się na orędzie o zbawczej mocy krzyża. Będzie to niewątpliwie owocowało w świadectwie codziennego życia, nacechowanego od teraz promieniowaniem łask płynących od Relikwii Krzyża Świętego.

2017-04-26 14:49

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pierwsza studnia za makulaturę

Niedziela kielecka 13/2016, str. 2

[ TEMATY ]

misje

studnia

Archiwum parafii

Ks. Piotr Skraba z najmłodszymi parafianami

Ks. Piotr Skraba z najmłodszymi parafianami

W parafii Świętej Rodziny w Busso w Czadzie powstaje pierwsza studnia, na którą przekazane zostały pieniądze uzyskane ze sprzedaży zbieranej w diecezji kieleckiej makulatury. To pierwsza „inwestycja” sfinansowana z programu „Makulatura na Misje”

Początkowo studnie miały być budowane w Sudanie Południowym, jednak sytuacja polityczna w tym regionie nie jest stabilna, nadal trwają tam walki, więc podjęliśmy decyzję, że pieniądze zostaną przeznaczone na pomoc misjonarzom w innych krajach. Blisko 20 tys. zł trafiło na konto parafii w Busso, w której pracuje m.in. ks. Piotr Skraba. W napisanym do mnie liście pisze, że pieniądze te „spadły im z nieba” oraz że „sama misja wraz z plebanią jest uzależniona od wody z Chateau d’eau, które należy do muzułmanów. Jak na razie relacje nie są złe, ale mimo wszystko jest to zależność i my jesteśmy w tej gorszej pozycji. Kilka razy już zdarzały się drobne problemy w związku z naszym użytkowaniem wody. (...) wszystko udawało się załagodzić na poziomie finansowym, ale nasuwa się pytanie, jak długo taki stan rzeczy będzie trwał. W momencie, gdy pojawią się niesnaski czy inne trudności, jako chrześcijanie zostajemy kompletnie bez wody”. Jak poinformował ks. Piotr, studnia będzie dostarczała wodę nie tylko do samego kościoła. Mają już podciągnięte rury, przez które płynie woda od muzułmanów, a przy okazji korzystają z niej też chrześcijanie z najbliższej okolicy. „Ta sama studnia też jest pomyślana, żeby dostarczać wodę do budynku plebanii na potrzeby prezbiterium – pisze kapłan. – (...) z czasem (w dwa trzy miesiące) dołączymywodę z tej studni do Centrum Młodzieżowego i Duszpasterskiego, które powstaje ze środków projektu rzymskiego. Jest to miejsce, które będzie służyło wielu osobom, ponieważ będzie tam biblioteka, biura i sala na organizowanie nauki dla dzieci i młodzieży, formacji, spotkań i rekolekcji dla parafian czy katechistów (...) potrzeba więc wody, żeby przygotować jakiś posiłek. Podsumowując, jest ogromna potrzeba, a jak na razie jesteśmy w tym wszystkim uzależnieni od muzułmanów, którzy mają swoje humory” – zaznacza.
CZYTAJ DALEJ

Dlaczego katolicy twierdzą, że Maryja była niepokalanie poczęta?

2024-12-06 14:19

[ TEMATY ]

rozważanie

rozważanie Słowa Bożego

Ks. Mariusz Rosik

Adobe Stock

„Dlaczego katolicy twierdzą, że Maryja była niepokalanie poczęta? Przecież św. Paweł twierdzi, że wszyscy zgrzeszyli. Jak wszyscy, to wszyscy. Dlaczego robić wyjątek dla Matki Jezusa? A poza tym sama Maryja nazywa Boga swoim Zbawicielem. Gdyby nie zgrzeszyła, to nie potrzebowałaby zbawienia”.

Takie pytanie to znakomity punkt wyjścia do wyjaśnienia nie tylko prawdy o Niepokalanym Poczęciu, ale także idei „przed-odkupienia” (łac. praeredemptio). A ponieważ przywołany został św. Paweł, zacznijmy od niego.
CZYTAJ DALEJ

W kwestii nauczania religii: Kościół nie chce niczego więcej niż tego, by respektowano prawo

2024-12-09 12:11

[ TEMATY ]

katecheza

Karol Porwich/Niedziela

- Strona kościelna chce rozmawiać, jest otwarta na ustępstwa, przedstawia konkretne kompromisowe rozwiązania. Niestety ze strony MEN brakuje chęci wysłuchania jakichkolwiek innych opinii. Jest forsowanie swojego programu, z pominięciem prawa - mówi prof. Aneta Rayzacher-Majewska, konsultor Komisji Wychowania Katolickiego KEP. W rozmowie z KAI prof. Rayzacher-Majewska wskazuje na przyczyny impasu w rozmowach miedzy stroną kościelną a rządową w ramach Podkomisji ds. religii w szkole. Zwraca również uwagę na problemy i trudności, które w związku z polityką MEN mogą dotknąć katechetów.

Maria Czerska (KAI): Rozmowy między stroną rządową i kościelną w ramach Podkomisji ds. religii w szkole znalazły się w impasie. Z czego, Pani zdaniem, to wynika?
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję