Reklama

Rodzina

Dopamina

Niedziela Ogólnopolska 25/2017, str. 46

[ TEMATY ]

rodzina

Robert Kneschke/Fotolia.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dopamina to związek organiczny, który pełni w ludzkim organizmie mnóstwo różnych funkcji. Niektórzy uczeni nazywają ją hormonem szczęścia i nagrody.

Mechanizm jest prosty. Gdy czymś się zachwycamy lub coś nagle nas ucieszy, poziom dopaminy znacząco wzrasta i odczuwamy przyjemność. Wydzielaniem tej substancji naukowcy tłumaczą fenomen mediów społecznościowych. Każdy człowiek potrzebuje akceptacji, aprobaty, pragnie czuć się kochany, chciany i ważny. Gdy opublikujemy jakieś zdjęcie i znajomi zaczynają je „lajkować”, nasz mózg dostaje sygnał, że dzieje się coś miłego, jeden, drugi, trzeci wyrzut dopaminy i jest nam dobrze, niemal natychmiast odczuwamy przyjemność. Nie potrzebujemy wkładać w to zbyt wiele wysiłku, który jest niezbędny do budowania rzeczywistej relacji z innymi ludźmi. Bo i po co męczyć się rozmową ze współmałżonkiem, wychodzić na podwórko, by bawić się z kolegami, poukładać klocki z młodszym rodzeństwem, skoro „ten sam” efekt przyjemności można osiągnąć, siedząc na tym czy innym portalu społecznościowym i klikając myszką?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jednak jak w przypadku wszystkich używek, dopamina nie daje tego samego poczucia spełnienia, co bliskość. Prędzej czy później powoduje wypalenie, zmęczenie i znużenie. Potrzebujemy coraz więcej i więcej bodźców, by odczuwać przyjemność, i koło się zamyka.

Reklama

Prawdziwe szczęście daje bowiem wyłącznie miłość, osobowa, bliska relacja z drugim człowiekiem. Nierzadko trudna i wymagająca wiele cierpliwości, lecz satysfakcjonująca jak nic innego.

Pewnego ranka słońce wstało o wiele za wcześnie. Już przed piątą nasze dzieci wbiegły do sypialni z pytaniem, kiedy śniadanie. Wpółprzytomni odesłaliśmy je do pokoju, żeby się pobawiły, a sami próbowaliśmy uzupełnić niedobory snu. Ten jednak nie chciał znów zamknąć nam powiek. Zwlekłam się więc z łóżka i poszłam sprawdzić, dlaczego dzieci są tak cicho. Zajrzałam przez uchylone drzwi. Siedziały na podłodze naprzeciwko siebie.

– Nie w tę stronę – poprawił siostrę synek, był przy tym, co mu się nieczęsto zdarza, niezwykle łagodny i spokojny. – No, już, spróbuj jeszcze raz. Prawą rączką, nie, to jest lewa, tą drugą. Dobrze, i jeszcze raz. W imię Ojca i Syna...

– Co robicie? – zagadnęłam, gdy dostrzegli moją obecność.

– Postanowiłem nauczyć ją wreszcie, jak się porządnie przeżegnać.

* * *

Maria Paszyńska
Pisarka, prawniczka, orientalistka, varsavianistka amator, prywatnie zakochana żona i chyba nie najgorsza matka dwójki dzieci

2017-06-12 14:56

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Synod będzie o rodzinach, a nie rozwiedzionych

Papież Franciszek nie chce, by kwestia osób rozwiedzionych zdominowała kościelną debatę o rodzinie zarówno na najbliższym konsystorzu, jak i podczas dwóch zgromadzeń synodalnych poświęconych duszpasterstwu rodzin. Poinformowało o tym prezydium episkopatu Francji, które w tych dniach gościło z doroczną wizytą w Watykanie. Biskupi długo rozmawiali na ten temat z samym Papieżem, a następnie w Papieskiej Radzie ds. Rodziny. Usłyszeli, że Franciszkowi zależy na pozytywnej prezentacji chrześcijańskiej rodziny, która powinna być Ewangelią dla współczesnego świata. Mówi.
CZYTAJ DALEJ

Pasterka - skąd wzięła się w tradycji Kościoła i dlaczego spotykamy się o północy w naszych świątyniach?

2025-12-24 19:08

[ TEMATY ]

pasterka

ks. Łukasz Romańczuk

Na ten moment roku czeka wielu wiernych – Pasterka. Skąd wzięła się w tradycji Kościoła i dlaczego w Boże Narodzenie spotykamy się o północy w naszych świątyniach? Odpowiadamy.

Wieczór. 24 na 25 grudnia. Wielu po wieczerzy wigilijnej zmierza do kościoła. Wybija północ. Rozpoczyna się Pasterka – uroczysta Msza św., która ma upamiętnić oczekiwanie i modlitwę pasterzy przybywających do Betlejem po to, aby oddać hołd narodzonemu Jezusowi. To także moment rozpoczynający uroczystości Narodzenia Pańskiego.
CZYTAJ DALEJ

Rozbłysła choinka

2025-12-24 21:43

Biuro Prasowe AK

- Tym, czego się nie da kupić jest miłość. Święta Bożego Narodzenia uczą nas miłości i uczą nas, że miłość się dostaje i daje. Jeśli to jest prawdziwa miłość, to się ją dostaje za darmo i daje za darmo. Życzę Wam wszystkim, jak tu jesteście – dzieciom i dorosłym - żebyście w ten czas świąteczny dostali i dali za darmo miłość – mówił kard. Grzegorz Ryś w czasie rozświetlenia 19. Choinki pod Oknem Papieskim.

19. Choinkę pod Oknem Papieskim rozpoczęło kolędowanie z Akademią Ciupaga z Łącka. Do Krakowa z Sądecczyzny przybyła grupa niemal 200 młodych muzyków oraz zespół na czele z jego liderem Piotrem Krzywdzińskim.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję