Czerwiec kojarzy nam się w Częstochowie z pielgrzymkami na Jasną Górę św. Jana Pawła II – w tym miesiącu było ich aż pięć: 4-6 czerwca 1979 r., 18-21 czerwca 1983 r., 12-13 czerwca 1987 r., 4 czerwca 1997 r. i 17 czerwca 1999 r. Ta najgłośniejsza, związana ze Światowymi Dniami Młodzieży w Częstochowie, miała miejsce w dniach 14-16 sierpnia 1991 r.
Pamiętam dobrze pierwszą wizytę Jana Pawła II w Częstochowie w 1979 r., brałem wtedy bezpośredni udział w jej przygotowaniu. Po rozmowach w wieży św. Jana w Watykanie i pewnych ustaleniach Jan Paweł II lądował wówczas przy ul. Ogrodowej za katedrą. Są zdjęcia z powitania Papieża, na których widać radość bp. Stefana Bareły, bp. Tadeusza Szwagrzyka i częstochowskich księży. Podczas tej pielgrzymki Ojciec Święty odwiedził nie tylko Jasną Górę, ale jadąc do Sanktuarium Jasnogórskiego, zatrzymał się wówczas przy kościele św. Zygmunta, ku wielkiej radości mieszkańców miasta. Ta wizyta papieska była szczególną pielgrzymką Jana Pawła II. Komuniści bardzo mocno narzucali swój program, wiele spotkań odbyło się wtedy na Jasnej Górze – to nie Papież wędrował do polskich miast, tylko one przybywały tutaj do Papieża. Ojciec Święty wypowiedział wtedy znamienne słowa: – Jasna Góra to miejsce, gdzie można usłyszeć, jak bije serce Kościoła – serce Ojczyzny w Sercu Matki.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Jan Paweł II miał w Częstochowie doskonały kontakt z pielgrzymami i zawsze trafiał w ich „zapotrzebowania”. W 1983 r., podczas pielgrzymki z okazji 600-lecia klasztoru jasnogórskiego, spóźnionego rok z powodu stanu wojennego, podkreślił: – Tu, na Jasnej Górze, zawsze byliśmy wolni. W 1987 r. uczestniczył w Ogólnopolskim Kongresie Eucharystycznym. Modlił się, by kryzys gospodarczy i polityczny nie doprowadził do utraty nadziei. W 1997 r. był w Częstochowie tylko 2 godz., bardzo się starał odwiedzić Matkę Bożą i miasto.
W 1999 r. byliśmy nieco zaskoczeni, że w papieskiej pielgrzymce nie uwzględniono naszego miasta i Sanktuarium Jasnogórskiego. Iskierkę nadziei dał nam jednak ówczesny abp Stanisław Nowak, co ogłosiliśmy w „Niedzieli”. Potem mieliśmy z tego powodu kłopoty, bo program był inny, a skoro już poszło w świat, że Jan Paweł II odwiedzi Jasną Górę, to tak się stało. Rzesza pielgrzymów była imponująca, przybyło ok. 500 tys. wiernych. Papież przemawiał z radością i humorem, abp Nowak zaprosił mnie, sprawcę całego zamieszania, do orszaku, bym mógł towarzyszyć Papieżowi podczas odlotu z Jasnej Góry.
Ojciec Święty kochał Jasną Górę, gorliwie modlił się zawsze w Kaplicy Matki Bożej, cenił nasze miasto. Toteż w 1991 r. Rada Miasta Częstochowy podjęła uchwałę, by nadać mu honorowe obywatelstwo Częstochowy – za tym pomysłem poszły później inne miasta w Polsce. W tymże roku, w sierpniu, odbyły się pamiętne VI Światowe Dni Młodzieży. Ojciec Święty często podkreślał, że tutaj zaczął się nowy etap dla przeżywania tych dni. W tym też roku Jan Paweł II poświęcił gmach Wyższego Seminarium Duchownego przy ul. św. Barbary i mówił o jego „genius loci”, który stanowi Jasna Góra.
Niech to wszystko nie umknie naszemu częstochowskiemu środowisku, bo jak mówił Ojciec Święty: – Częstochowa to dobre miasto.