Tylko 400 tys. katolików żyje na terenie Bośni i Hercegowiny. Tylu wiernych doliczyli się biskupi, którzy zebrali się po raz 70. na konferencji plenarnej. Hierarchowie ze smutkiem poinformowali, że przed wojną na Bałkanach na tych terenach mieszkało ponad 740 tys. wyznawców Kościoła katolickiego. Co gorsza, każdego roku z terenu Bośni i Hercegowiny ubywa 15 tys. osób wiernych Rzymowi. Co się z nimi dzieje? Winna jest przede wszystkim emigracja zarobkowa i to głównie ludzi młodych. Dodatkowo państwo nie zachęca tych, którzy uciekli ze swoich domów w czasie wojny, do powrotu, a większość z nich – 65 proc. – to właśnie katolicy. Ci katolicy, którzy pozostali w swoich domach, czują się obywatelami drugiej kategorii. Lepiej mają muzułmanie i wyznawcy prawosławia. Do tych dwóch grup trafia zdecydowana większość pomocy zagranicznej dla Bośni i Hercegowiny. Jak policzyli biskupi, do katolików, stanowiących 15 proc. społeczeństwa, trafia tylko maksymalnie 4 proc. międzynarodowej pomocy. Jest ona konieczna, bo ekonomia kraju nie wygląda najlepiej. Średnia płaca wynosi ok. 450 euro, a za takie pieniądze bardzo trudno przeżyć, szczególnie w wielkich miastach.
Odkrywamy przed czytelnikami „Magazynu” tajemnice skrywane w archiwach IPN. A ponadto, w okresie wakacji, gdy relaks na plaży staje się wręcz kulturowym obowiązkiem, przyglądamy się temu, jak Kościół na przestrzeni dziejów patrzył na czas wolny i odpoczynek.
Podziel się cytatem
Jak to się stało, że chłopak z prowincjonalnego miasteczka w stanie Illinois stał się medialnym celebrytą w złotych czasach amerykańskiej telewizji? Dlaczego również dziś jego książki są atrakcyjne dla czytelników, a on sam wyrasta na autorytet naszych czasów?
W 2027 r. wyborcy zdecydują, kto ma rządzić, ale w tej chwili proponujemy rząd apolityczny i techniczny - oświadczył w poniedziałek prezes PiS Jarosław Kaczyński. Jestem przekonany, że będziemy mieli poparcie dla takiego przedsięwzięcia ze strony Karola Nawrockiego i Andrzeja Dudy - dodał.
Kaczyński zaproponował w poniedziałek utworzenie rządu technicznego. "Oczywiście w 2027 r. wyborcy zdecydują, kto ma rządzić i my zrobimy wszystko, żeby tą partią rządzącą było Prawo i Sprawiedliwość, ale w tej chwili proponujemy - jeszcze raz to podkreślam - rząd apolityczny i techniczny" - tłumaczył prezes PiS.
We wtorek ok godz. 20.30 w Pałacu Prezydenckim prezydent Andrzej Duda przywitał prezydenta elekta Karola Nawrockiego - poinformowała na platformie X Kancelaria Prezydenta. "Niech żyje Polska!" - czytamy we wpisie.
W drugiej turze niedzielnych wyborów prezydenckich zwycięzcą został popierany przez PiS Karol Nawrocki, uzyskując 50,89 proc. głosów. Kandydat KO Rafał Trzaskowski zdobył 49,11 proc. poparcia.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.