Reklama

Niedziela Rzeszowska

Dębowiecki Festiwal Amoniaczków

W dębowieckim sanktuarium po raz trzeci zorganizowano Festiwal Amoniaczków. 23 lipca to data nieprzypadkowa; chodzi o bliskość liturgicznego wspomnienia św. Marty – patronki kucharek i gospodyń

Niedziela rzeszowska 33/2017, str. 3

[ TEMATY ]

festiwal

Iwona Józefiak OCV

Panie przyjechały w regionalnych strojach

Panie przyjechały w regionalnych strojach

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Taka była od początku idea tego wydarzenia: dowartościować każdą domową gospodynię, która jak ewangeliczna Marta troszczy się, by na rodzinnym stole nie zabrakło darów Bożych. Ta cicha, ofiarna praca nie zawsze bywa doceniana i czasem brakuje zwykłego, ludzkiego: dziękuję! Dlatego trzy lata temu ks. kustosz Paweł Raczyński MS postanowił zaprosić gospodynie do Dębowca, do Matki Bożej Płaczącej, która ukazała się w La Salette w wieśniaczym stroju i w swoim orędziu mówiła o chlebie, o ludzkiej pracy, która wyda owoce, jeśli będzie wykonywana z poszanowaniem Bożych i koś6cielnych przykazań. Panie przyjechały w regionalnych strojach, przywiozły wypieki, otrzymały brawa, pochwały, dyplomy. Wydarzenie przypadło do gustu wszystkim. Z roku na rok powiększa się programowa oferta. Tym razem w konkursie na najlepsze ciasteczka wzięło udział 25 Kół Gospodyń Wiejskich z diecezji rzeszowskiej i przemyskiej. Festiwal Amoniaczków rozpoczął się Mszą św. o godz. 15. Do ołtarza przyniesiono pięknie udekorowane wypieki, prosząc o Boże błogosławieństwo dla ludzkiej pracy i dla naszych rodzin, by były silne Bogiem, Jego łaską i Jego miłością. Ks. Krzysztof Żygadło MS przywołał w kazaniu biblijną wdowę z Sarepty Sydońskiej, która była gotowa podzielić się ostatkiem pożywienia, by ugościć przybysza, nie domyślając się, że ten prosty gest zaowocuje cudem obfitości dla jej domu. Po Mszy św. wszyscy mogli skosztować smakowitych, oryginalnie podanych i przyozdobionych wypieków. Kilkaset osób wzięło udział w tym wydarzeniu, przygotowanym jako radosna, polska, katolicka rodzinna biesiada. Opatrznościowy okazał się wielki namiot, pozostawiony jeszcze na placu po Międzynarodowym, Saletyńskiem Spotkaniu Młodych, gdyż raz po raz dawał o sobie znać deszcz. Dorośli mogli więc pogwarzyć, a dzieci ustawiały się w kolejce i nadstawiały buzie, które za chwilę były malowane w egzotyczne wzory. Gdy wyglądało słonko, zaraz wybiegały z namiotu, bo na placu czekały atrakcje: puszczanie baniek mydlanych, zabawy ze s. Agatą, przejażdżka motorem, nauka masażu serca w sytuacji zagrożenia życia, wejście do najprawdziwszego wozu policyjnego i użycie klaksonu. Czas umilały zespoły ludowe: „Kaśka” z Dębowca, „Potakowianki” z Potakówki „Dwarzanie” z Łubna Szlacheckiego i Opacego. Nie zabrakło też regionalnej poezji. Jurorzy mieli wielki problem, jak wyłonić zwycięzców, bo wszyscy zasługiwali na pochwałę. Pierwsze trzy miejsca zajęły: KGW Dominikowice, Harklowa i Roztoki, a wyróżnienia przyznano dla Potakówki, Łubna i Duląbki. Każde koło otrzymało jednak dyplom i pamiątkowy upominek. Na koniec losowanie sponsorowanych nagród i po czerech godzinach uczestnicy rozeszli się do domów. Zmotoryzowanym poświęcono pojazdy i rozdano obrazki ze św. Krzysztofem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2017-08-10 09:34

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wambierzyce: Festiwal Młodzieży “Light For Life” w innej formie niż zwykle

[ TEMATY ]

festiwal

młodzież

FB: EKG Serca, Kamieniec Ząbkowicki

Młodzież, która uczestniczyła w oazowych rekolekcjach

Młodzież, która uczestniczyła w oazowych rekolekcjach

Co roku we wrześniu do sanktuarium Matki Bożej Królowej Rodzin w Wambierzycach na Festiwal Młodzieży “Light For Life” przyjeżdżało kilka tysięcy młodych z diecezji świdnickiej. W ramach tegorocznego spotkania, 19 września, w sanktuarium sprawowana była Msza św. Eucharystii przewodniczył i homilię wygłosił bp Marek Mendyk ordynariusz świdnicki.

- Nie tak wyobrażaliśmy sobie tegoroczną pielgrzymkę młodzieży. Pamiętajmy jednak, że Pan Bóg jeśli dopuszcza do człowieka jakąś trudność, jeśli dopuszcza jakieś zło, czy to moralne czy fizyczne, to tylko dlatego, by z tego było jeszcze większe dobro. Jestem przekonany, że pandemia zaowocuje czymś dobrym. Kiedy? Tego nie wiem, ale tak patrzymy na doświadczenia, które nas spotykają - mówił bp Marek Mendyk.
CZYTAJ DALEJ

Patron Dnia: Święty Benedykt Józef Labre, który „użyczył” twarzy Jezusowi

[ TEMATY ]

Święty Benedykt Józef Labre

Domena publiczna

Święty Benedykt Józef Labre

Święty Benedykt Józef Labre

Mówi się, że jego promieniująca świętością twarz fascynowała ludzi. Jednemu z rzymskich malarzy posłużyła nawet do namalowania oblicza Jezusa podczas Ostatniej Wieczerzy - pisze ks. Arkadiusz Nocoń w felietonie dla portalu www.vaticannews.va/pl i Radia Watykańskiego. 16 kwietnia wspominamy św. Benedykta Józefa Labre. Beatyfikował go Papież Pius IX w 1860 r., a kanonizował w 1881 r. Leon XIII. Relikwie znajdują się w kościele Santa Maria dei Monti w Rzymie. Jest patronem pielgrzymów i podróżników.

Benedykt Józef Labre urodził się 26 marca 1748 r. w Amettes (Francja) w ubogiej, wiejskiej rodzinie. Był najstarszy z piętnaściorga rodzeństwa. Od wczesnego dzieciństwa prowadził głębokie życie modlitewne, dlatego po ukończeniu edukacji, w wieku 16 lat, mimo sprzeciwu rodziny, pragnął wstąpić do klasztoru. Kilkakrotnie prosił o przyjęcie do kartuzów, znanych z surowej reguły - bezskutecznie. Pukał też do trapistów, ale i tu spotkał się z odmową. Kiedy więc przyjęto go cystersów, wydawało się, że marzenia jego wreszcie się spełniły, ale po krótkim czasie musiał opuścić klasztor. Uznano, że jest mało święty i zbyt roztargniony, nie będzie więc dobrym mnichem.
CZYTAJ DALEJ

Drobiarze: na Wielkanoc jaj nie zabraknie, ceny wyższe niż jesienią

2025-04-16 10:28

[ TEMATY ]

Wielkanoc

ceny

jaja

będzie drożej

Karol Porwich/Niedziela

Jaj na święta wielkanocne nie zabraknie, produkcja przekracza krajowe zapotrzebowanie, jednak ceny kształtują się w zależności od popytu, jest drożej niż jesienią - poinformowała dyrektor Krajowej Izby Producentów Drobiu i Pasz (KIPDiP) Katarzyna Gawrońska.

Duża skala produkcji jaj w Polsce gwarantuje, że nie zabraknie ich w sklepach nawet w okresie wzmożonego zapotrzebowania na ten produkt, tj. przed świętami wielkanocnymi. Polska produkuje więcej niż wynoszą krajowe potrzeby, wykraczając znacząco poza średnią światową. Potencjał produkcyjny zapewnia polskim konsumentom bezpieczeństwo żywnościowe - wyjaśniła Gawrońska.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję