Reklama

Drogowskazy

Zmagań o Boże królestwo ciąg dalszy

Niedziela Ogólnopolska 49/2017, str. 3

Fotolia.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dziwna wojna toczy się dziś w Europie. Wojna za pomocą mediów, słów wypowiadanych w Parlamencie Europejskim, w jego komisjach. Także w Polsce zauważamy, że ludzie spotykają się nie po to, by spokojnie wymieniać poglądy, rozmawiać, ale żeby się kłócić, czynić sobie najbardziej bezpardonowe wymówki. Po raz któryś z rzędu zastanawiamy się, o co w tym wszystkim chodzi, o co toczy się ta wojna. I nieodparcie nasuwa się wniosek, że koniec końców chodzi o sprawy zasadnicze: albo zwycięży zło, albo dobro, że jest to wojna szatana z królestwem Bożym. Czyż tego nie widać?

Ostatni atak na Polskę ze strony UE nie był zwykłym upomnieniem naszego rządu, który wyraźnie komuś przeszkadza: jego przedstawiciele uczestniczą we Mszach św., wielu przystępuje do Komunii św., nie wstydzą się czynić znaku krzyża świętego; po sesji kongresu Ruchu „Europa Christi” w Senacie RP kard. Robert Sarah stwierdził, że polityków takiej klasy w Europie nieczęsto się spotyka, to ludzie, którzy są świadkami Chrystusa. Czy ateistyczne i ateizujące dwory Francji, Niemiec chętnie przyjmą dziś opcję ewangeliczną? Widzimy, że we Francji nawet krzyż na pomniku Jana Pawła II przeszkadza.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wyraźnie widać więc, że jest to wojna z Bogiem, którą wytaczają Kościołowi i chrześcijanom w Europie masoni i ateiści. Co dają w zamian? Mamią nas rzekomym dobrobytem materialnym, wygodą i nieskrępowaniem moralnym kosztem zignorowania przykazań Bożych, łącznie z niezmiennymi prawami natury. Efekty łatwo przewidzieć. Tylko tak da się zrozumieć ten szaleńczy atak na Polskę. Europejczycy słuchający komentarzy dotyczących Polski sądzą pewnie, że u nas powszechne są więzienia i tortury. Wojna o Puszczę Białowieską merytorycznie wygląda także zupełnie inaczej. A jak jest traktowany prezydent USA Doland Trump, o którym wiadomo, że jest osobą wierzącą? Światowe media, których zdecydowana większość jest w rękach ateistów i masonów, dążą do tego, by go zniszczyć.

Ruch „Europa Christi” pragnie zatem rzeczy bardzo dziś ważnej: by nasz kontynent bardziej otworzył się na Chrystusa, to On nadaje bowiem sens nie tylko życiu społecznemu, wysiłkom gospodarczym i ekonomicznym, ale przede wszystkim życiu każdego człowieka. Trwa wielkie zmaganie o królestwo Boże. Gdy nas napadają, oczerniają, nazywając faszystami, wiedzmy, że jest to brutalna wojna z tym, co Boże. I pamiętajmy o nieustannej modlitwie o pokój na świecie, także o pokój w Europie, tak bardzo zagrożony przez siły szatańskie.

2017-11-29 09:42

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Świeccy w obronie kapłanów

2024-04-23 12:03

Niedziela Ogólnopolska 17/2024, str. 14-16

[ TEMATY ]

kapłan

kapłan

Archiwum organizatorów

"Dziękuję księżom za ich posługę". Plakaty z takim napisem można spotkać w wielu hiszpańskich miastach

„Jedno upadające drzewo czyni więcej hałasu niż las, który rośnie. Dziękujemy za wierną posługę”. Na początku maja mieszkańcy Torunia ujrzą na ulicach miasta kilka wielkich billboardów, stanowiących element kampanii społecznej, której celem jest obrona dobrego imienia polskich księży.

Pomysł został zaczerpnięty z Hiszpanii. Narodził się wśród świeckich działaczy Asociación Católica de Propagandistas – stowarzyszenia zajmującego się krzewieniem wiary na Półwyspie Iberyjskim. „Tą kampanią chcemy uczcić codzienną pracę dla Boga i innych ponad 15,6 tys. hiszpańskich księży. Dziękujemy wam wszystkim za zaangażowanie i lojalność w trudnym czasie, przy nieprzychylnej opinii publicznej, która kładzie nacisk na skandale nielicznych, a nie na codzienne i ciche poświęcenie większości” – czytamy na stronie internetowej ACdP.

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Historia Anny jest dowodem na to, że Bóg może człowieka wyciągnąć z każdej trudnej życiowej sytuacji i dać mu spełnione, szczęśliwe życie. Trzeba tylko się nawrócić.

Od dzieciństwa była prowadzona przez mamę za rękę do kościoła. Gdy dorosła, nie miała już takiej potrzeby. – Mawiałam do męża: „Weź dzieci do kościoła, ja ugotuję obiad i odpocznę”, i on to robił. Czasem chodziłam do kościoła, ale kompletnie nie rozumiałam, co się na Mszy św. dzieje. Niekiedy słyszałam, że Pan Bóg komuś pomógł, ale myślałam: No, może komuś świętemu, wyjątkowemu pomógł, ale na pewno nie robi tego dla tzw. przeciętnych ludzi, takich jak ja.

CZYTAJ DALEJ

Nie słowa lecz czyny

2024-04-26 09:20

Ks. Wojciech Kania/Niedziela

Peregrynacja relikwii błogosławionej rodziny Ulmów, które przemierzają naszą diecezję, wchodzi w swoją końcową fazę. Ostatnie dni tej duchowej podróży odbędą się w Ostrowcu Świętokrzyskim.

W procesji do świątyni, która zgromadziła kapłanów z dekanatów ostrowieckiego, szewieńskiego, kunowskiego i ożarowskiego, relikwie błogosławionej rodziny Ulmów wniósł proboszcz parafii, ks. Jan Sarwa, wspierany przez przedstawicieli rodzin z lokalnej wspólnoty. Udział duchowieństwa z różnych dekanatów podkreślił ważność tego wydarzenia w życiu kościelnym regionu.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję