Reklama

Franciszek

Papież w wywiadzie o „gospodarce, która zabija”

Rynki i spekulacje finansowe nie mogą się cieszyć absolutną autonomią. Bez rozwiązania problemów ubogich nie rozwiążemy problemów świata. Potrzebne są programy, mechanizmy i procesy służące lepszej dystrybucji dóbr, tworzeniu miejsc pracy i integralnej promocji wykluczonych – powiedział Franciszek w wywiadzie, który uwieńczy książkę „Papież Franciszek. Ta gospodarka zabija”. Napisali ją dwaj włoscy watykaniści Andrea Tornielli i Giacomo Galeazzi. Wywiadu Ojciec Święty udzielił im już w październiku ub.r. 11 stycznie ogłoszono jego fragmenty.

[ TEMATY ]

wywiad

gospodarka

papież

Franciszek

Grzegorz Gałązka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Papież przypomniał, że globalizacja pomogła wielu osobom wydostać się z biedy, wiele innych jednak skazała na śmierć głodową, zwiększyły się nierówności, pojawiły się nowe sfery ubóstwa. Winą za to Franciszek obarczył kulturę odrzucenia i bałwochwalczy kult pieniądza. Zwrócił uwagę, że ich ofiarą padają zamordowane w aborcji dzieci, osoby starsze skazane na kryptoeutanazję, a także młodzi, którzy nie mają szans na podjęcie pracy. Papież podkreślił, że takiego stanu rzeczy nie można uznać za nieodwracalny. Nie zniechęcajmy się, starajmy się budować społeczeństwo i gospodarkę, w której centrum znajduje się nie pieniądz, lecz człowiek i jego dobro – apeluje Ojciec Święty.

Franciszek przyznał, że niezbędne są zmiany strukturalne, przestrzegł jednak, by nie czekać na nie z założonymi rękami. Już teraz trzeba wprowadzić etykę do gospodarki i polityki, a przede wszystkim się modlić, bo miłość i dzielenie się, od których zależy prawdziwy rozwój, nie są dziełem naszych rąk, lecz darem, o który trzeba prosić - przypomniał Ojciec Święty.

Zaznaczył, że Ewangelia potępia nie bogatych, lecz bałwochwalczy kult bogactwa, który sprawia, że stajemy się nieczuli na wołanie ubogiego. Przypomniał, że to św. Franciszek z Asyżu pomógł zrozumieć głęboki związek między ubóstwem a Ewangelią, nie popadając zarazem w pauperyzm, który jest karykaturą Ewangelii i ubóstwa. Papież zauważył przy tym, że troska o ubogich jest bardzo żywa w całej tradycji Kościoła, zwłaszcza w pierwszych wiekach chrześcijaństwa. Nie można jej jednak ideologizować, co w przeszłości miało niekiedy miejsce. Kiedy Kościół wzywa do przezwyciężenia globalizacji obojętności, obce są mu jakiekolwiek względy polityczne i jakakolwiek ideologia. Kieruje się w tym jedynie słowami Jezusa – przypomniał papież w wywiadzie dla włoskich watykanistów.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2015-01-11 18:14

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Chodzi o postawę serca

Na modlitwie mamy pozwolić Bogu się przeprowadzać – mówi ks. dr Mariusz Jagielski.

Katarzyna Krawcewicz: Patrząc zupełnie prosto – jeśli ktoś się modli mało czy niedbale, to już wie, nad czym w Wielkim Poście pracować. Ale co z tymi, którzy starają się dbać o modlitwę? Czy mają modlić się więcej? Inaczej? Ks. Mariusz Jagielski: Spróbowałbym spojrzeć na to jeszcze z innej strony. Gdybyśmy tak sobie pomyśleli, że w modlitwie nie chodzi tak naprawdę o nas? Gdyby ten Wielki Post pomógł nam choć trochę zapomnieć o samych sobie? Nie zaczynajmy od oceniania – dobra modlitwa, zła modlitwa. Przyjście Boga w życie człowieka jest czystym darem. Pan Bóg nie przychodzi do nas dlatego, że modlimy się więcej, lepiej. Modlitwa nie jest więc czymś, co możemy najpierw wyrazić w kategoriach ilościowych. Bardziej chodzi o postawę serca. Myślę niekiedy o Mojżeszu, który przecież nie zaczął się modlić dopiero po czterdziestce, ale modlił się już wcześniej. Musiał jednak przejść w swoim życiu różne etapy, żeby modlitwa coraz bardziej dotykała jego życia. To doświadczenie jest udziałem każdego z nas. Doświadczamy na modlitwie swego ubóstwa, swojej biedy. Nie chodzi o to, żebyśmy osiągnęli sukces, który odtrąbimy po Wielkim Poście. Na modlitwie mamy pozwolić Bogu się przeprowadzać. Jeśli to będzie jakaś trudność, to przez trudność, jeśli niemoc – to przez niemoc. A jeśli to będzie pokój, to przez pokój. Przez wszystko, co Pan Bóg chce nam dać. Modlitwa jest naszą zgodą na to, żeby Pan Bóg nas prowadził. W gruncie rzeczy modlitwa nie jest najpierw tym, co my robimy, ale zgodą na to, by Bóg nas prowadził.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę ks. Mariusza Rosika: W poszukiwaniu Tego, który szuka

2024-12-27 21:31

[ TEMATY ]

rozważania

Ks. Mariusz Rosik

flickr.com/archidiecezjakrakow

Bardzo lubię wymyślne wysiłki egzegetów, mające na celu wygładzenie rzekomych chropowatości Biblii. Na przykład taką próbę usprawiedliwienia nieuwagi Maryi i Józefa, którzy zagubili Jezusa w świątyni: „przypuszczać należy, że kobiety maszerują dużo wolniej niż mężczyźni, stąd na pewno Maryja wyruszyła w drogę powrotną z Jerozolimy wcześniej niż Józef, a ten podążył za Nią dopiero kilka godzin później. Ona myślała, że Jezus jest z Józefem, on – że pozostał z Maryją”.

Misternie zbudowana konstrukcja nie bardzo jednak przystaje do opowiadania Łukasza, który stwierdza jedynie, że rodzice nie zauważyli, iż ich dwunastoletni Syn pozostał w Świętym Mieście.
CZYTAJ DALEJ

W rodzinach najważniejsze jest słuchanie siebie nawzajem

2024-12-29 12:13

[ TEMATY ]

rodzina

Niedziela Świętej Rodziny

papież Franciszek

Adobe Stock

"Dialog to najważniejszy element w rodzinie! Rodzina, która nie komunikuje się ze sobą, nie może być szczęśliwa" - powiedział papież Franciszek w rozważaniu przed modlitwą „Anioł Pański” 29 grudnia, w Niedzielę Świętej Rodziny.

Na wstępie Ojciec Święty zauważył, że historia Jezusa, który zagubił się w świątyni jerozolimskiej przypomina o współczesnych kryzysach rodzinnych. Zwrócił uwagę, że w obliczu napięć Święta Rodzina rozmawia ze sobą. „Dialog to najważniejszy element w rodzinie! Rodzina, która nie komunikuje się ze sobą, nie może być szczęśliwa” - stwierdził Franciszek.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję