My, dziennikarze zrzeszeni w Katolickim Stowarzyszeniu Dziennikarzy wyrażamy
swoje zaniepokojenie wydarzeniami ostatniego tygodnia, które są wyraźnym sygnałem
demoralizacji środowiska dziennikarskiego i powrotu cenzury w najgorszym jej wcieleniu.
Wyrzucenie przy użyciu siły, z oficjalnej konferencji prasowej, dziennikarza z powodu
tematyki zadawanych pytań, przy totalnej obojętności obecnych na sali dziennikarzy; zdjęcie
z anteny programu „Bliżej” red. Jana Pospieszalskiego z powodu zaproszenia do udziału w
dyskusji red. Jacka Karnowskiego nawiązują w metodzie do obowiązujących w latach
PRL-u „zapisów na nazwisko” i wreszcie manipulacja lub wręcz blokowanie informacji
dotyczących strajków górniczych.
Wszystkie te zdarzenia muszą budzić sprzeciw ludzi szanujących wolności obywatelskie
i kierujących się w pracy dziennikarskiej zasadami etyki zawodowej, których podstawą jest
przekazywanie prawdy. Nie możemy się zgodzić na stosowanie przemocy wobec naszych
kolegów, których jedyną „winą” jest rzetelność dziennikarska. Nie możemy milczeć,
wobec stosowania różnych standardów postępowania w stosunku do dziennikarzy władzy
przychylnych i tych, którzy władzę krytykują.
Przerażenie musi budzić fakt, że w sytuacji
ewidentnego łamania prawa i szykan w stosunku do kolegi, środowisko dziennikarskie
zachowuje obojętność. Solidarność dziennikarska nie istnieje od dawna, ale nigdy nie
ujawniała się tak drastycznie. Przychylność rządzących i utrzymanie się w mainstreamie staje
się wartością nadrzędną. Wierzymy, że większość z Kolegów i Koleżanek zdolnych jest
do refleksji i zrozumienia, że dla dobra nas wszystkich, a przede wszystkim dla tych, którym
służymy: Czytelników, Telewidzów czy Słuchaczy, musimy powrócić do elementarnych
zasad rzetelności i odpowiedzialności za przekazywane treści. Pragniemy jednocześnie
wyrazić swe poparcie tym, którzy nigdy od tych zasad nie odstąpili.
Wszystkich, którym leżą na sercu problemy wskazane przez nas zapraszamy do
podjęcia stałej, wspólnej modlitwy w intencji jedności środowiska dziennikarskiego
oraz jego odrodzenia moralnego.
W ciągu roku ludzie często mówią, że nie mają na nic czasu każdego dnia goni ich praca i ledwie mogą zdążyć. Jeżeli zapytamy, czy mają czas na czytanie, odpowiedź także będzie negatywna, wielu też przyzna się, że w ciągu roku nie przeczytało ani jednej książki. Niektórzy dodadzą, że nie wzięli do ręki nawet gazety oglądają telewizję i to im wystarczy.
Wiara prowadzi człowieka przez życie, nie zostawia go samym, nie opuszcza go pod warunkiem, że jest poznawana i zgłębiana.
Jezus przyszedł do jednej wsi. Tam pewna niewiasta, imieniem Marta, przyjęła Go w swoim domu. Miała ona siostrę, imieniem Maria, która usiadłszy u nóg Pana, słuchała Jego słowa. Marta zaś uwijała się około rozmaitych posług. A stanąwszy przy Nim, rzekła: «Panie, czy Ci to obojętne, że moja siostra zostawiła mnie samą przy usługiwaniu? Powiedz jej, żeby mi pomogła». A Pan jej odpowiedział: «Marto, Marto, martwisz się i niepokoisz o wiele, a potrzeba mało albo tylko jednego. Maria obrała najlepszą cząstkę, której nie będzie pozbawiona».
„Widziałem życie w waszych twarzach pomimo otaczającego was zniszczenia,. Nasza wizyta jest wyrazem miłości do was całego Kościoła. Za każdym razem, gdy tu przyjeżdżam, aby was odwiedzić, otrzymuję od was znacznie więcej, niż mogę wam dać, i wracam do domu ubogacony” - powiedział łaciński patriarcha Jerozolimy, kardynał Pierbattista Pizzaballa odprawiając wczoraj w parafii Świętej Rodziny w Gazie Mszę św. na zakończenie swojej wizyty solidarnościowej, która rozpoczęła się w piątek 18 lipca.
„Trwajcie mocno w Jezusie. Cały świat na was patrzy. Bądźcie światłem nie tylko dla Gazy, ale dla całego świata” - zachęcił wiernych kardynał Pizzaballa. Od początku wojny parafia ta przyjmuje setki wysiedlonych chrześcijan. Obecnie jest ich około 500. Komentując czytania, patriarcha nawiązał do fragmentu z Księgi Rodzaju mówiącym o wizycie Boga w namiocie Abrahama, porównując ją do namiotowego miasta w Gazie: „Przypomniały mi się wszystkie namioty, które widziałem tutaj w Gazie w ostatnich dniach. Abraham był w swoim namiocie, stary, a Bóg go nawiedził. My również musimy prosić Boga, aby nas nawiedził i dał nam oczy zdolne dostrzec Jego obecność pośród nas. Bóg was nawiedził - dodał następnie. Dzięki waszej obecności, w waszych twarzach dostrzegam życie. W waszych sercach tętni życie, pomimo morza zniszczenia, które was otacza. Za każdym razem, gdy tu przyjeżdżam, zwłaszcza w czasie wojny, dostrzegam, że Bóg was nawiedził. Tak, zostaliście dotknięci, ale życie nadal tu trwa. Tam, gdzie jest ktoś gotów poświęcić swoje życie za innych, tam jest obecność Boga” - powiedział kaznodzieja.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.