Reklama

Niedziela Przemyska

Tabernakulum dla misji

Niedziela przemyska 2/2018, str. IV

[ TEMATY ]

misje

dar

tabernakulum

o. Wojciech Ulman OFMConv

Tabernakulum – dar kapłanów i wiernych z dekanatu leżajskiego dla Munyonyo

Tabernakulum – dar kapłanów i wiernych z dekanatu leżajskiego
dla Munyonyo

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dzięki Bożej łasce od 2010 r. mogę pracować jako misjonarz franciszkański w Ugandzie, a od kilku lat jestem zaangażowany w rozwój sanktuarium Męczenników w Kampali (dzielnicy Munyonyo), gdzie męczeńską śmierć poniosło trzech świętych ugandyjskich. Jak do tego doszło?

Męczeństwo chrześcijan

Wracając do Munyonyo, swojej królewskiej stolicy, monarcha Król Bugandy Mwangi II z rozgoryczeniem odkrył, że jego świty nie ma w domu. Zrozumiał, że dworzanie poszli do „Ojców Białych”, by poznawać nową religię, więc kraj nie był jego, tylko wszedł w posiadanie białego człowieka. Tego samego wieczoru król w odwecie postanowił, że zabije w swoim pałacu wszystkich dworzan, którzy wyznawali religię chrześcijańską. Zabił więc św. Andrzeja Kaggwa, św. Denisa Ssebuggwawo, św. Pontiaka Ngondwe oraz Mosera Mukasa – anglikanina. Inni zostali skazani na śmierć i wysłani na miejsce straceń. To, co zaczęło się w Munyonyo, miało swój finał w Namugongo, gdzie podczas prześladowań Króla Bugandy Mwangi II zamordowano pozostałych chrześcijan. 22 katolików spośród 40 zamordowanych zostało później kanonizowanych.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zapomniane sanktuarium

Dzisiaj Sanktuarium Męczenników Namugongo (25 km od Munyonyo) przyciąga do siebie niezliczone tłumy pielgrzymów. Zarówno papież Paweł VI, jak i św. Jan Paweł II są wśród milionów chrześcijan, którzy odwiedzili to święte miejsce. Z tego powodu przyćmiło ono miejsce męczeństwa na historycznym królewskim terenie Munyonyo. Z biegiem lat Kościół wzniósł tam maleńką kaplicę, która była w stanie pomieścić mniej niż 20 osób. W każdą niedzielę w kaplicy gromadziła się tak wielka liczba wiernych, że większość przebywała na zewnątrz.

Reklama

To zapomniane Sanktuarium Męczenników w Munyonyo zostało na nowo odkryte. Wybudowano tutaj piękną świątynię, pod którą kamień węgielny osobiście włożył Papież Franciszek 27 listopada 2015, podczas pierwszej apostolskiej wizyty w Afryce. Nowy kościół już głosi cześć Boga i Jego świętych wyznawców. Szczególnie wdzięczny jestem, za wspaniały dar, jakim jest tabernakulum, które zostało przysłane z Polski dzięki zaangażowaniu kapłanów i wiernych z dekanatu leżajskiego.

Dar dekanatu leżajskiego

Szukałem pomocy w Polsce u moich rodaków. W zakładzie metaloplastycznym pana Stanisława Stopyry w Grodzisku Dolnym zamówiłem tabernakulum. Firma wykonała go starannie, z dużym upustem i w terminie wysłała do Kampali, stolicy Ugandy. Termin naglił, ponieważ zbliżała się wizyta Ojca Świętego i poświęcenie sanktuarium. Oczywiście pozostał problem zapłaty. Jeden z kapłanów dekanatu leżajskiego wyłożył pieniądze, licząc, że z pomocą parafii szybko pozyska całą kwotę. Tak się nie stało, ponieważ pojawiło się kilka innych projektów misyjnych; pompa do Doume w Kamerunie, dom dla nowicjuszek w Kamerunie i paczki misyjne. Na zebraniu wszystkich proboszczów, przed wizytacją kanoniczną, został poruszony ten problem. Wszyscy kapłani z dekanatu leżajskiego wyrazili zgodę, by wspólnie zakupić tabernakulum do Ugandy. Zachętą była prośba abp. Adama Szala, by pieniądze przeznaczone na kwiaty, ofiarować na misje. Bardzo szybko zebrano całą kwotę i przekazano na tabernakulum. Składam serdeczne podziękowania za tę inicjatywę, gdyż jak możemy się domyślić, w Afryce jest wiele potrzeb. Tabernakulum, żywy świadek Bożej miłości i Waszej hojności, będzie służyło tym, którzy wdzięczną modlitwą odpłacą Wam stokrotnie. Nowy kościół, Sanktuarium w Munyonyo został konsekrowany przez kard. Fernando Filoni, prefekta watykańskiej Kongregacji Ewangelizacji narodów dnia 28 października 2017. Z wyrazami wdzięczności i pamięcią modlitewną.

2018-01-11 07:13

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kto pojedzie na misje, ten otwiera oczy

[ TEMATY ]

misje

abp Stanisław Gądecki

KEP

miesiąc misyjny

BP KEP

Abp Stanisław Gądecki

Abp Stanisław Gądecki

O formach zaangażowania Kościoła w Polsce w dzieło misji, o założeniach Nadzwyczajnego Miesiąca Misyjnego oraz o dr. Wandzie Błeńskiej, „Matce Trędowatych”, której proces beatyfikacyjny przygotowywany jest w archidiecezji poznańskiej - mówili uczestnicy konferencji prasowej zorganizowanej w Sekretariacie KEP w związku z rozpoczynającym się Nadzwyczajnym Miesiącem Misyjnym. – Kto pojedzie na misje, ten otwiera oczy – mówił abp Stanisław Gądecki, przewodniczący KEP.

Na początku spotkania uczestnicy wysłuchali słowa nuncjusza apostolskiego w Polsce abp. Salvatore Pennacchio, w którym – w imieniu papieża Franciszka – zachęcił wszystkich wiernych do włączenia się w Nadzwyczajny Miesiąc Misyjny. - Przez modlitwę i wsparcie materialne pomagajmy misjonarzom pracującym na wszystkich kontynentach – powiedział nuncjusz.

CZYTAJ DALEJ

Św. Joanna Beretta Molla. Każdy mężczyzna marzy o takiej kobiecie

Niedziela Ogólnopolska 52/2004

[ TEMATY ]

św. Joanna Beretta Molla

Ewa Mika, Św. Joanna Beretta Molla /Archiwum parafii św. Antoniego w Toruniu

Zafascynowała mnie jej postać, gdyż jest świętą na obecne czasy. Kobieta wykształcona, inteligentna, delikatna i stanowcza zarazem, nie pozwalająca sobą poniewierać, umiejąca zatroszczyć się o swoją godność, dbająca o swój wygląd i urodę, a jednocześnie bez krzty próżności.

Żona biznesmena i doktor medycyny, która nie tylko potrafiła malować paznokcie - choć to też istotne, by się podobać - ale umiała stworzyć prawdziwy, pełen miłości dom. W gruncie rzeczy miała czas na wszystko! Jak to czyniła? Ano wszystko układała w świetle Bożych wskazówek zawartych w nauczaniu Ewangelii i Kościoła. Z pewnością zdawała sobie sprawę z tego, że każdy z nas znajduje czas dla tych ludzi lub dla tych wartości, na których mu najbardziej zależy. Jeżeli mi na kimś nie zależy, to nawet wolny weekend będzie za krótki, aby się spotkać i porozmawiać. Jednak gdy na kimś mi zależy, to nawet w dniu wypełnionym pracą czas się znajdzie. Wszystko przecież jest kwestią motywacji. Ona rzeczywiście miała czas na wszystko, a przede wszystkim dla Boga i swoich najbliższych.

CZYTAJ DALEJ

Łódź: Byśmy byli jedno

2024-04-29 10:30

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Piotr Drzewiecki

Instytut Pamięci Narodowej przygotował widowisko słowno-muzyczne poświęcone historii Kościoła w czasach komunizmu. Inscenizacja miała miejsce w kościele pw. Świętej Teresy od Dzieciątka Jezus i Świętego Jana Bosko w Łodzi.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję