Reklama

Niedziela Świdnicka

Słowo pasterza

Ewangeliczna czystość

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tak jak nie jest dzisiaj łatwo mówić o ewangelicznym ubóstwie i propagować je, tak mamy świadomość, że nie jest łatwo dzisiaj promować ewangeliczną czystość. Doświadczamy tego jako duszpasterze, gdy prorocy tego świata propagują rozwiązłość. Mają dzisiaj do dyspozycji bogate środki. Do dawniejszych form przekazu, takich jak film, telewizja, prasa kolorowa, radio, taśmy wideo, reklamy, dzisiaj doszedł jeszcze Internet. Niestety, wiele ludzi ulega współczesnej reklamie liberalnego postępowania. Bardzo trudno jest też ochronić naszą młodzież przed zalewem pornografii, mamy jednak świadomość, że jako chrześcijanie wszyscy jesteśmy powołani do obrony, zwłaszcza młodego pokolenia, przed zgorszeniem. Skutki tych szatańskich działań są widoczne; rozwiązłe i wulgarne rozmowy, rosnąca liczba związków niesakramentalnych, życie wspólne bez żadnych zobowiązań, trójkąty małżeńskie, zdrady, deprecjonowanie czystości i celibatu. W takim świecie działa Chrystus Pan, w takim świecie działa Kościół. Chrystus w Kościele wzywa nas do życia innego, do życia we wstrzemięźliwości i w czystości: kapłańskiej, zakonnej, przedmałżeńskiej, małżeńskiej. Każe nam patrzeć na siebie i każe siebie naśladować. Oto zauważmy, że Jezus sam był bezżenny, czysty, już od samego początku otoczył się ludźmi czystymi, dziewiczymi. Urodził się z Niepokalanej Dziewicy, oddał się pod opiekę dziewiczego Józefa, uczynił umiłowanym uczniem dziewiczego Jana, który jako jedyny, co warto podkreślić, z Apostołów został do końca pod krzyżem. To wszystko ma swoją wymowę. Jezus nie przyprowadził do domu swojej Matki żadnej dziewczyny. Bezżenność i czystość Chrystusa nie wypływały jednak z jakiejś rezygnacji, z uszczuplenia Jego miłości, lecz z miłości niesłychanej i pełnej. Miłość Chrystusa nie zna ograniczeń, nie zawęża się do wybranych osób. On wszystkich uważa za bliskich sobie, za swoją rodzinę, jak to sam powiedział, wskazując na uczniów: „Oto moja matka, i moi bracia. Bo kto pełni wolę Bożą, ten Mi jest bratem, siostrą i matką” (Mk 3,34-35).

Reklama

Ewangeliczna czystość jest jednocześnie darem i zadaniem. Skoro jest darem, to trzeba nam o nią prosić, modlić się. Skoro jest także zadaniem, to trzeba ją zdobywać i umacniać , co zawsze się wiąże z wysiłkiem, samozaparciem, wytrwałością. Czystość jest znakiem zwycięstwa ducha nad ciałem, jest potwierdzeniem, że w człowieku duch może panować nad sferą cielesną. Jest to znak wielkości człowieka, gdyż w przyrodzie żadne zwierzę nie jest do takiego opanowania zdolne. Tylko człowiek jest w stanie świadomie i dobrowolnie opanować popęd seksualny i go sublimować – jak to się mówi w psychologii. Czystość czyni człowieka znakiem, przejawem transcendencji ducha nad materią, a przez to również jego transcendencji w przyrodzie. Duch powinien zawsze panować nad i nią kierować. Platon mówił, że dusza ma być jeźdźcem, który kieruje koniem, jakim jest ciało.

Czystość jest cnotą trudną, wymagającą licznych wyrzeczeń. W wielu przypadkach może ona być ciężką pokutą, która wymaga podwójnego samozaparcia, przynajmniej w pewnych sytuacjach i okresach życia. Tak trzeba pojmować czystość całkowitą: jako pokutę za grzechy świata, szczególnie za grzechy nieczystości, które rozpanoszyły się w dzisiejszym świecie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2018-03-21 09:42

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Imię miłości – czystość

Gdyby Bóg nie chciał ludzkiej seksualności, to „wymyśliłby” inny, bardziej „anielski” sposób przekazywania życia i okazywania miłości. Chciał jednak, by było właśnie tak i wyposażył człowieka w seksualność nie dla jego udręczenia, lecz aby go ubogacić, upodobnić do siebie.

Było sobie brudne okno. Szyby, popstrzone śladami ulew, pyłu, kurzu, piachu i wszystkiego, co się do nich przykleiło, a potem odkleiło, przypominały bohomaz z galerii sztuki nowoczesnej. Wyglądanie przez to okno było pozbawione najmniejszego sensu i nikt w biurze od dawna nie tracił czasu na tak bezcelową czynność. Wewnątrz trwał jeden świat, na zewnątrz drugi, a odgradzał je brud.

CZYTAJ DALEJ

Turniej WTA w Madrycie - Świątek wygrała w finale z Sabalenką

2024-05-04 22:18

[ TEMATY ]

sport

PAP/EPA/JUANJO MARTIN

Iga Świątek pokonała Białorusinkę Arynę Sabalenkę 7:5, 4:6, 7:6 (9-7) w finale turnieju WTA 1000 na kortach ziemnych w Madrycie. To 20. w karierze impreza wygrana przez polską tenisistkę. Spotkanie trwało trzy godziny i 11 minut.

Świątek zrewanżowała się Sabalence za ubiegłoroczną porażkę w finale w Madrycie. To było ich 10. spotkanie i siódma wygrana Polki.

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 6.): Nie uciekaj, mały!

2024-05-05 21:33

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat.prasowy

Co nam mówi o Maryi Jan pod krzyżem Jezusa? Czy muszę się martwić, jeśli jestem w czymś najsłabszy? I czego uczy mnie Maryja, jeśli chodzi o towarzyszenie bliskim w ważnych momentach? Zapraszamy na szósty odcinek „Podcastu umajonego” ks. Tomasza Podlewskiego o tym, że warto być z Nią, gdy się jest z innymi.

ZOBACZ CAŁY #PODCASTUMAJONY

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję