Reklama

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

Przysięga terytorialsów w Biłgoraju

Żołnierze ochotnicy należący do 2. Lubelskiej Brygady Obrony Terytorialnej im. majora Hieronima Dekutowskiego ps. Zapora złożyli w Biłgoraju uroczystą przysięgę.

Niedziela zamojsko-lubaczowska 18/2018, str. VI

[ TEMATY ]

wojsko

żołnierze

przysięga

Joanna Ferens

Błogosławieństwo nowo zaprzysiężonych żołnierzy przez ks. ppłk. Andrzeja Piersiaka

Błogosławieństwo nowo zaprzysiężonych żołnierzy przez ks. ppłk. Andrzeja Piersiaka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Uroczystości rozpoczęły się Mszą św. sprawowaną w kościele pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Biłgoraju, której przewodniczył ks. dziekan Jerzy Kołtun. Powitał on zebranych mówiąc: – Jesteśmy świadkami niezwykłego wydarzenia – przysięgi wojskowej. Bardzo się cieszę, że w naszym kościele te uroczystości rozpoczynają się od Mszy św., że możemy się wspólnie modlić i być świadkami tak podniosłej chwili – wskazał.

Homilię wygłosił kapelan garnizonu Lublin ks. ppłk Andrzej Piersiak, proboszcz parafii pw. Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny w Lublinie, który wyjaśniał, co to znaczy być żołnierzem z powołania. – W kontekście dzisiejszego wydarzenia myślę, że można powtórzyć za św. Janem Pawłem II: „Bądź żołnierzem naprawdę, nie bądź żołnierzem byle jakim, tylko z nazwy. A być żołnierzem to nająć się na służbę w imię najwyższych wartości, jakimi dla żołnierza są honor, Ojczyzna, naród, który łączy jedna wiara, jeden chrzest i jeden Bóg jako najwyższy prawodawca i Sędzia ludzkich czynów. Nie można być dobrym żołnierzem z przymusu i za karę. Tylko ten, kto wykonuje swoje obowiązki z zaangażowaniem i miłością, jest żołnierzem z powołania, a wypełnianie tego powołania mierzy się gotowością do służby – podkreślił.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dalsza część wydarzenia miała miejsce przed biłgorajskim ratuszem, gdzie odśpiewano Hymn Narodowy i wciągnięto na maszt biało-czerwoną flagę. Następnie, zgodnie z wojskowym ceremoniałem, żołnierze złożyli przysięgę słowami: „Ja, żołnierz Wojska Polskiego, przysięgam służyć wiernie Rzeczypospolitej Polskiej, bronić jej niepodległości i granic, stać na straży Konstytucji, strzec honoru żołnierza polskiego, sztandaru wojskowego bronić, za sprawę mojej Ojczyzny w potrzebie krwi własnej ani życia nie szczędzić. Tak mi dopomóż Bóg!”.

Kapitan Damian Stanula, oficer prasowy 2. Lubelskiej Brygady Obrony Terytorialnej (2 LBOT) tłumaczy, jak przebiegało szkolenie, które w ostatnich dniach przeszli żołnierze ochotnicy. – Przysięga wojskowa to ukoronowanie intensywnego szkolenia podstawowego, trwającego od 7 kwietnia br. Kandydaci na Terytorialsów pod okiem doświadczonych instruktorów szkolili się na terenie jednostki wojskowej w Zamościu. Poznawali podstawy wyszkolenia indywidualnego żołnierza lekkiej piechoty i zasady zachowania na polu walki. Zdobyli praktyczne umiejętności z zakresu posługiwania się bronią, udzielania pierwszej pomocy, survivalu i topografii. Zainteresowanie piątym rodzajem sił zbrojnych nie słabnie, cały czas zgłaszają się nowi ochotnicy do służby. To dojrzali obywatele, dla których wartości patriotyczne mają duże znaczenie. Obrona terytorialna w naszym województwie liczy już ponad 2300 żołnierzy – wskazał.

Reklama

Na uroczystości obecny był m.in. podsekretarz stanu z Ministerstwa Obrony Narodowej Marek Łapiński, który podkreślał swoją dumę z nowych żołnierzy. – Zamojszczyzna to region bardzo doświadczony przez historię, wystarczy sięgnąć tylko do czasów II wojny światowej. To region ludzi odważnych, kochających Polskę. Tutaj było widać w sposób szczególny męstwo i heroizm. Dziś w chwalebną służbę Wojska Polskiego wpisują się żołnierze Wojskowej Obrony Terytorialnej. Dziękuję wszystkim młodym ludziom, którzy chcą służyć Ojczyźnie, nie tylko podczas wojny czy zagrożenia zbrojnego, ale także w czasie pokoju podczas klęsk i żywiołów – wskazał Marek Łapiński.

Wicewojewoda lubelski Robert Gmitruczuk dodaje, że Wojska Obrony Terytorialnej są niezwykle istotne w dzisiejszych czasach:

– Te wojska to wspaniały element sił zbrojnych Rzeczypospolitej, szczególnie tutaj, na wschodnich rubieżach. Stosujemy starą zasadę, chcemy pokoju więc musimy być przygotowani na różne ewentualności, a właśnie te wojska są najlepiej obeznane z terenem, na którym służą i stanowią wyjątkowy wkład w rozwój sił zbrojnych naszego kraju. To tutaj, na ziemi biłgorajskiej, w miejscu wielu powstań i bitew, przelanej krwi wielu wyjątkowych bohaterów II wojny światowej bardzo się cieszymy, że ci młodzi ludzie złożyli swoją przysięgę na wierność Polsce – podkreśla.

Reklama

Szef sztabu 2. Lubelskiej Brygady Obrony Terytorialnej ppłk. Daniel Błotko wyjaśniał, dlaczego warto zasilić szeregi terytorialsów. – Terytorialsi to osoby młode, z wykształceniem wyższym lub technicznym, aktywne zawodowo i zaangażowane społecznie. Statystyki pokazują, że średnia wieku to 32 lata, a blisko 30 proc. Terytorialsów nie ma więcej niż 25 lat. Co dziesiąty Tetytorials to kobieta. Najczęściej deklarowanym powodem wstąpienia do WOT jest możliwość zbalansowania życia osobistego, zawodowego i służby dla kraju. Nie bez znaczenia jest fakt odbywania służby blisko miejsca zamieszkania. Dla wielu terytorialna służba wojskowa to szansa na kontynuację rodzinnych tradycji, a także rozwój pasji i zainteresowań – wskazał.

Ponadto wręczono odznaczenia i wyróżnienia wszystkim żołnierzom, którzy podczas szkolenia osiągnęli najlepsze wyniki. Wśród nich była Agnieszka Duda z Lublina, która w rozmowie wyjaśniała, dlaczego zdecydowała się wstąpić do Wojsk Obrony Terytorialnej:

– Moi rodzice od zawsze wpajali mi wspaniałe wartości, nie tylko miłość i szacunek do siebie nawzajem, ale i do naszego kraju. Gdy byłam małą dziewczynką, rodzice kupili płytę gramofonową z pieśniami ułańskimi i tak zaczęła się moja wielka miłość do wojska, do munduru i do Polski, i już wtedy wiedziałam, że to jest moje powołanie. Na co dzień prowadzę własną działalność gospodarczą i wychowują dwuletnią córkę, ale służba w wojsku nie będzie kolidować z pracą zawodową i życiem rodzinnym, gdyż mam ogromne wsparcie w mężu i rodzicach. Chcę w tej służbie się rozwijać, ale dalej myślę o kształceniu się w szkole oficerskiej. Zachęcam wszystkich zainteresowanych tym tematem, gdyż jest to szkoła życia, można się wiele nauczyć, a kobiety stają się silniejsze i dużo bardziej pewne siebie – wskazała.

Reklama

Przysięga wojskowa była okazją do integracji żołnierzy OT z mieszkańcami Biłgoraja, możliwością zaprezentowania pojazdów i wyposażenia wojskowego 2 LBOT, pokazu sprawności i umiejętności fizycznych żołnierzy, a także rozmowy na temat służby przy wojskowej grochówce.

2. Lubelska Brygada Obrony Terytorialnej im. mjr. Hieronima Dekutowskiego ps. Zapora powstała jako jedna z pierwszych w kraju. W jej skład wchodzi pięć batalionów lekkiej piechoty, dyslokowanych w pięciu rejonach województwa lubelskiego: w Lublinie, Dęblinie, Białej Podlaskiej, Chełmie i Zamościu. Obecnie Wojska Obrony Terytorialnej w woj. lubelskim liczą ponad 2300 żołnierzy i cały czas trwa nabór. Głównym zadaniem 2 LBOT w bieżącym roku jest zakończenie procesu formowania struktur organizacyjnych, rozpoczęcie szkoleń specjalistycznych żołnierzy Terytorialnej Służby Wojskowej oraz osiągnięcie wstępnej zdolności do reagowania kryzysowego w obszarze zagrożeń niemilitarnych. Wojska Obrony Terytorialnej to piąty, obok Wojsk Lądowych, Sił Powietrznych, Marynarki Wojennej i Wojsk Specjalnych, rodzaj Sił Zbrojnych RP. Misją WOT jest obrona i wspieranie społeczności lokalnych. Żołnierze WOT są silnie związani z ludnością i rejonem działań, w którym będą zabezpieczać obywateli i infrastrukturę. W czasie wojny będą wspierać wojska operacyjne w strefie bezpośrednich działań bojowych, a poza nią stanowić siłę wiodącą. W czasie pokoju głównym zadaniem WOT będzie przeciwdziałanie skutkom sytuacji kryzysowych i klęsk żywiołowych. Nowy rodzaj Sił Zbrojnych nie zastępuje służb ratowniczych, ale będzie wspierać i uzupełniać ich działania.

2018-05-02 09:46

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W środę podpisanie umowy na kolejne karabinki Grot dla wojska

[ TEMATY ]

wojsko

dofinansowanie

broń

Wikimedia Commons

O strategicznej sile enklawy sąsiadującej z Polską od północy nie trzeba nikogo przekonywać

O strategicznej sile enklawy sąsiadującej z Polską od północy nie trzeba nikogo
przekonywać

Wojsko otrzyma kolejną partię karabinków Grot; 18 tys. sztuk tej broni trafi do wszystkich rodzajów wojsk; w środę w podpisaniu umowy weźmie udział minister obrony Mariusz Błaszczak – zapowiedziało we wtorek MON.

Na mocy umowy o wartości ponad 177 mln zł Siły Zbrojne RP otrzymają kolejnych 18 tys. sztuk karabinków MSBS Grot. Broń trafi do wszystkich rodzajów wojsk – poinformował resort. Dostawy nastąpią w latach 2020-2026.

CZYTAJ DALEJ

Bp Turzyński do Polonii i Polaków za granicą: Jesteście integralną częścią naszej Ojczyzny

2024-05-01 20:00

[ TEMATY ]

Polonia

ojczyzna

bp Piotr Turzyński

Adobe Stock, montaż: A. Wiśnicka

Pamiętamy o Was i chcemy Wam powiedzieć, że jesteście częścią integralną naszej wspaniałej Ojczyzny - napisał z okazji przypadającego 2 maja Dnia Polonii i Polaków za Granicą bp Piotr Turzyński. Delegat KEP ds. Duszpasterstwa Emigracji Polskiej podziękował środowiskom polonijnym za pielęgnowanie kultury polskiej i przekazywanie jej młodemu pokoleniu.

„Życzę Wam żebyście nigdy nie stracili przekonania, że polskość jest wielkim darem Bożym, dzięki któremu zajaśniały w świecie dwa słowa: solidarność i miłosierdzie” - napisał w słowie do Polonii i Polaków za granicą bp Piotr Turzyński. Podziękował środowiskom polonijnym za to, że są świadkami wiary w świecie oraz promują polską kulturę.

CZYTAJ DALEJ

10 lat Rycerzy Kolumba w Miliczu

2024-05-01 15:08

ks. Łukasz Romańczuk

Od lewej: Robert Zasieczny i Krzysztof Zub

Od lewej: Robert Zasieczny i Krzysztof Zub

W dniu odpustu w kaplicy św. Józefa Robotnika w Godnowej swoje dziesięciolecie założenia świętowali Rycerze Kolumba z rady lokalnej nr 15947. Uroczystej Eucharystii przewodniczył ks. Zbigniew Słobodecki, proboszcz parafii św. Andrzeja Boboli w Miliczu i kapelan milickich Rycerzy Kolumba.

10-lecie założenia Rady Lokalnej był okazją do dziękczynienia i modlitwy za tych, co odeszli już do wieczności. W wygłoszonej homilii ks. Marcin Wachowiak, wikariusz parafii św. Michała Archanioła zwrócił uwagę na fakt, że Bóg potrafi zaskakiwać, zachęcając do zastanowienia się do swojej reakcji na takie zaskoczenia Pana Boga. Rozwijając ten temat ks. Marcin ukazał dwie perspektywy. - Pierwsza dotyczy mieszkańców Nazaretu, którzy znali Jezusa. Orientowali się kim On jest, skąd pochodzi, gdzie mieszka. Wiedzieli wszystko o Nim. Na pewno słyszeli o tym, co Jezus zdziałał poprzez nauczanie, czynienie cudów. A gdy Jezus do nich przyszedł, zaczęli w Niego powątpiewać. Zatem to jest ta pierwsza reakcja na działanie Jezusa - powątpiewanie - zaznaczył ks. Wachowiak, wskazując na drugą perspektywę poprzez postawę św. Józefa. - Był to człowiek pracowity, posłuszny, pokornym, przyjmował wolę Bożą. Święty Józef to człowiek, który realizował plan zbawienia w swoim życiu - mówił kapłan, zachęcając wiernych do refleksji nad realizowaną przez nich perspektywą poznania Jezusa. Czy jest to perspektywa mieszkańców Nazaretu czy św. Józefa.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję