Reklama

Niedziela na Podbeskidziu

Kamesznickie Dni Trzeźwości 2018

Dzieci, młodzież i dorośli uczestniczyli w Kamesznickich Dniach Trzeźwości 2018. Wydarzenie zapoczątkował 28 lat temu ówczesny proboszcz z Kamesznicy a zarazem diecezjalny duszpasterz trzeźwości ks. Władysław Zązel

Niedziela bielsko-żywiecka 37/2018, str. V

[ TEMATY ]

trzeźwość

dni

Monika Jaworska

Panie z KGW prezentują wypieki

Panie z KGW prezentują wypieki

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jak wówczas podkreślał, zależy mu na propagowaniu trzeźwości, i to czynił z wielkim zapałem, osiągając zamierzone cele. Obecnie dzieło kontynuuje proboszcz ks. Stanisław Joneczko przy współudziale Stowarzyszenia Trzeźwości Klub „Grapka”, którego jest prezesem, i licznych wolontariuszy. Ks. Władysław Zązel również gościł na tegorocznej edycji wraz z osobami ze środowisk trzeźwościowych.

– Założenie mieliśmy takie, aby zaprosić do udziału całe rodziny. Zależało nam, aby to była prezentacja różnych form spędzania wolnego w sposób pożyteczny i na trzeźwo. Uważam, że bardzo potrzebne są tego typu spotkania, zwłaszcza w miejscowościach góralskich, gdzie na imprezach alkohol często jest podstawowym źródłem zabawy. Trzeba pokazywać ludziom, że można się wspaniale bawić bez alkoholu. Myślę, że ten zamysł udało nam się zrealizować – mówi ks. Stanisław Joneczko, dziękując osobom i instytucjom zaangażowanym w przygotowania: Stowarzyszeniu Trzeźwości Klub „Grapka”, Stowarzyszeniu na Rzecz Rozwoju Kamesznicy „Proćpok”, dwom Kołom Gospodyń Wiejskich, osobom publicznym i liczni wolontariuszom.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Tegoroczne Kamesznickie Dni Trzeźwości rozpoczęły się spotkaniem z przyrodą w Eko Chatce, poprowadzonym przez leśniczego Filipa Antolaka. Jednocześnie wyruszył zorganizowany po raz pierwszy Marszobieg Kamesznickich Dni Trzeźwości. Uczestnicy mieli do wyboru 2 trasy – 6-kilometrową dla ambitnych, która przebiegała na zboczach Baraniej Góry, oraz łatwiejszą – dla każdego, przebiegającą w lesie. Na zawodników czekał posiłek regeneracyjny.

To nie jedyna impreza sportowa w tym dniu. Mieszkańcy Kamesznicy Górnej i Dolnej rozegrali między sobą mecz piłki nożnej zakończony zwycięstwem Kamesznicy Dolnej wynikiem 11:7. Rozgrywki sportowe towarzyszyły także popołudniowej imprezie integracyjno-sportowej na boisku przy Szkole Podstawowej nr 2 w Kamesznicy Górnej. Imprezę przygotowano w formie pikniku bezalkoholowego, dlatego można było się nie tylko pogimnastykować, potańczyć, ale i posłuchać dobrej muzyki oraz skosztować lokalnych wypieków przygotowanych m.in. przez panie z KGW i inne lokalne talenty kulinarne.

Piknik miał charakter otwarty i integrujący wszystkie pokolenia: dzieci, młodzież i dorosłych. – Zajmowałam się tutaj opieką nad dziećmi. Zazwyczaj, gdy odbywają się tego typu imprezy w Kamesznicy, jestem społecznie z dziećmi, prowadzę konkursy, zabawy i prace plastyczne, np. lepimy figurki z masy solnej, wycinamy różne rzeczy i próbujemy wkomponować w to regionalne akcenty – mówi Monika Kąkol, dodając, że zorganizowano także konkurs piosenki Kamesznicki „Mam talent”. – Dzieci śpiewały, tańczyły, pokazywały swoje umiejętności wokalne. Oprócz tego odbywał się konkurs wiedzy o Kamesznicy, pokaz akrobacji rowerowych w wykonaniu aktualnego mistrza Polski w trialu Jarka Byrskiego i szereg innych atrakcji – wymienia p. Monika. – Chociaż pogoda trochę nie dopisywała, cieszę się, że mogłem uczestniczyć. Pomagałem mamie, ale także brałem udział w konkursie tenisa stołowego – mówi Kamil Kąkol. – A ja wziąłem udział w pracach plastycznych – dodaje Patryk, brat Kamila. Piknik zakończyło ognisko przy góralskiej muzyce.

Kamesznickie Dni Trzeźwości to nie tylko zabawa, ale również modlitwa i spotkania poświęcone zagadnieniom trzeźwości. Stąd też w sobotę i w niedzielę była sprawowana Msza św. w intencji o trzeźwość, a w sobotę po Mszy św. odbył się miting otwarty w kościele na Grapce z udziałem członków klubów AA z całej Polski i sympatyków trzeźwego stylu życia.

2018-09-12 10:43

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Modlitewne noce i dnie

Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży diecezji legnickiej po raz 9. organizuje akcję 40 Dni dla Życia. Ta modlitewna inicjatywa zrodziła się w USA i polega na ciągłej, trwającej 40 dni i 40 nocy, modlitwie w intencji życia poczętego.

Akcja rozpocznie się w Środę Popielcową 26 lutego o godz. 13, a zakończy w Niedzielę Palmową 5 kwietnia. – Udział w niej może wziąć każdy, kto zadeklaruje choć jedną godzinę modlitwy w ciągu akcji. Ważne jest to, że w tej modlitewnej krucjacie mogą uczestniczyć osoby z całej Polski i ze świata. Na naszej stronie internetowej uruchomiliśmy kalendarz zapisów. Każda osoba, dla której życie człowieka jest ważne i cenne, może wybrać dzień i godzinę dogodne dla siebie na swoją modlitwę – mówi ks. Tomasz Pązik, asystent kościelny KSM-u.
CZYTAJ DALEJ

Świadectwo s. Marii Druch: uratował mnie mój Anioł Stróż

[ TEMATY ]

świadectwo

Anioł Stróż

Krzysztof Piasek

S. Maria Druch prowadzi rekolekcje i głosi konferencje na temat aniołów.

S. Maria Druch prowadzi rekolekcje i głosi konferencje na temat aniołów.

Historia, którą specjalnie dla was, Drodzy Czytelnicy, dzieli się tu siostra Maria, dotyczy czasów jej dzieciństwa. Jednak mocno utkwiła jej w pamięci i z pewnością miała wpływ na późniejszy wybór drogi życiowej.

„Nie ma dzisiaj zakątka ziemi, nie ma człowieka ani takich jego potrzeb, których by nie dosięgła ich (aniołów) uczynność i opieka”. Wiecie, Drodzy Czytelnicy, kto jest autorem tych słów? Wypowiedział je nieco już dziś zapomniany arcybiskup mohylewski Wincenty Kluczyński, który założył w Wilnie (w 1889 r.) żeńskie bezhabitowe zgromadzenie zakonne – Siostry od Aniołów. Wspominam o tym nie bez powodu, bo autorką kolejnego świadectwa jest siostra Maria Druch z tego właśnie anielskiego zgromadzenia. Historia, którą specjalnie dla was, Drodzy Czytelnicy, dzieli się tu siostra Maria, dotyczy czasów jej dzieciństwa. Jednak mocno utkwiła jej w pamięci i z pewnością miała wpływ na późniejszy wybór drogi życiowej. Oddajemy zatem jej głos. „Miałam wtedy 13 lat. Spędzałam ferie zimowe u wujka. Jego dom był położony nieopodal żwirowni. Latem kąpaliśmy się w zalanych wykopach. Trzeba było uważać, ponieważ już dwa metry od brzegu było tak głęboko, że nie dało się złapać gruntu pod stopami. Zimą było to doskonałe miejsce na spacery. Woda zamarzała, lód był bardzo gruby, rybacy łowili ryby w przeręblach. Czułam się tam bardzo bezpiecznie. W czasie jednego z takich moich spacerów obeszłam dookoła wysepkę i znalazłam się w zatoce, gdzie temperatura musiała być wyższa. Nagle usłyszałam dźwięk… trtttttt. Zorientowałam się, że lód pode mną pęka. Nie znałam wtedy zasady, że powinno się położyć i wyczołgać z zagrożonego miejsca. Wpadłam w panikę. Zrobiłam rzecz najgorszą z możliwych. Zaczęłam szybko biec do oddalonego o około dziesięć metrów brzegu. Lód pode mną się nie łamał, ale był rozmokły i czułam, że im bliżej jestem celu, tym moje stopy coraz głębiej się w niego zapadają. Kiedy ostatecznie dotarłam do brzegu, serce chciało ze mnie wyskoczyć. Byłam w szoku. Dopiero po dłuższej chwili dotarło do mnie, co się wydarzyło. Według zasad fizyki powinnam znajdować się w wodzie. Nie miałam prawa dobiec do brzegu po rozmokłym lodzie, naciskając na niego tak mocno. Wiem też, jak tam było głęboko – nie biegłam po dnie pokrytym lodem. Pode mną były wielometrowe otchłanie. Wtedy uznałam to za przypadek, szczęście.
CZYTAJ DALEJ

Ks. Tomasz Trzaska: depresji nie da się zamodlić

Jest dziś potrzeba, żeby w kwestii kryzysów samobójczych budować mosty ze wszystkimi środowiskami: kościelnymi, społeczno-politycznymi, ze szkołą, ze służbą zdrowia, z państwem - po prostu z każdym; to zjawisko dotyczy wszystkich - powiedział metropolita warszawski abp Adrian Galbas.

Abp Galbas wziął udział w spotkaniu "Nie pozwólmy znikać bez słowa” poświęconym profilaktyce, systemom wsparcia i koordynacji działań między instytucjami w budowaniu bezpiecznego otoczenia dla osób w kryzysie psychicznym, które odbyło się w czwartek w Domu Arcybiskupów Warszawskich.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję