Reklama

Niedziela Sosnowiecka

Ojczyzna to wielkie zobowiązanie

Z Mateuszem Bochenkiem – pełnomocnikiem Prezydenta Sosnowca ds. Dialogu i Komunikacji Społecznej o świętowaniu 100. rocznicy odzyskania niepodległości przez Polskę – rozmawia Piotr Lorenc

Niedziela sosnowiecka 37/2018, str. V

[ TEMATY ]

patriotyzm

ojczyzna

Piotr Lorenc

Mateusz Bochenek

Mateusz Bochenek

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Piotr Lorenc: – Sosnowiec przez cały rok świętuje odzyskanie niepodległości. Największym wydarzeniem w pierwszej połowie roku były uroczystości na placu Papieskim. Proszę powiedzieć o nich dwa zdania.

Mateusz Bochenek: – Chcieliśmy, aby mieszkańcy Sosnowca mogli świętować odzyskanie przez Polskę niepodległości przez cały rok, stąd m.in. pomysł organizacji tego wydarzenia. 16 czerwca na placu Papieskim, gdzie 19 lat temu z mieszkańcami Zagłębia spotkał się wielki Polak Jan Paweł II, odbyły się główne uroczystości z okazji 100. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości. Tradycyjnie świętowanie rozpoczęło się od Mszy św. koncelebrowanej przez biskupa naszej diecezji Grzegorza Kaszaka, przy akompaniamencie Orkiestry Dętej Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach. Punktem kulminacyjnym wydarzenia był premierowy koncert Piotra Rubika pt. „Wolność, Miłość, Niepodległość” z udziałem solistów, chóru i orkiestry symfonicznej. Usłyszeliśmy nowe utwory kompozytora, ale także te poświęcone osobie Ojca Świętego Jana Pawła II. Przy okazji odbywał się także Piknik Organizacji Pozarządowych. Wspólnie z mieszkańcami walczyliśmy o pobicie rekordu Guinnessa w jednoczesnym niesieniu największej biało-czerwonej flagi, nie brakowało też bardzo realistycznych rekonstrukcji historycznych. Połączyliśmy świętowanie z zabawą i historią, a także pokazaliśmy mieszkańcom, jak wiele dobrego robią organizacje pożytku publicznego. Sądząc po tłumach, jakie zjawiły się na placu Papieskim, obchody były bardzo udane.

– Miasto zmobilizowało wszystkie podległe mu instytucje do organizacji obchodów 100. rocznicy, dlatego niemal we wszystkich dzielnicach mamy akcenty patriotyczne – imprezy są organizowane przez szkoły, filie biblioteki miejskiej, muzeum, Energetyczne Centrum Kultury. Proszę wymienić choć kilka uroczystości.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Z okazji jubileuszu planowaliśmy organizację 100 imprez na 100-lecie odzyskania przez Polskę niepodległości, ale ostatecznie będzie ich o wiele więcej. Poza wspomnianym wydarzeniem na placu Papieskim, warto wymienić konkurs na mural niepodległościowy, organizowany przez Zamek Sielecki, 100 lat ZHP w 100. rocznicę odzyskania niepodległości – odsłonięcie pamiątkowej tablicy pamięci Zuchów, Harcerzy, Instruktorów i Seniorów ZHP z terenu Zagłębia Dąbrowskiego, którzy przez walkę i służbę na rzecz kraju przyczynili się do odrodzenia naszej Ojczyzny. Trzeba pamiętać o odsłonięciu tablicy upamiętniającej obóz jeniecki w Porąbce, wystawie plenerowej na dziedzińcu Zamku Sieleckiego czy też tzw. „wędrówkach sosnowieckich” na 100-lecie niepodległości, organizowanych przez PTTK przy wsparciu miasta. Zasłużone osoby honorujemy także specjalnymi medalami niepodległościowymi. To nie koniec, bowiem wiele dzieje się w różnych częściach miasta. Wspomnę tu tylko Milowice, Trójkąt Trzech Cesarzy, Maczki, Lapidarium Armii Krajowej w Zagórzu. Ponadto organizowane są konkursy, koncerty i mnóstwo wydarzeń. W zasadzie mogłoby nam zabraknąć miejsca, aby wymienić wszystko. Cieszę się jednak, że prawie wszystkie jednostki i placówki edukacyjne włączyły się w te obchody.

– Czeka nas odsłonięcie pomnika Aleksego Bienia, przedwojennego prezydenta Sosnowca – gdzie i kiedy odbędzie się to wydarzenie?

– Aleksy Bień to postać wybitna. Używając analogii do Kazimierza Wielkiego, zastał Sosnowiec drewniany, a zostawił murowany. W trakcie jego rządów w mieście wybudowano linie tramwajowe, wiadukt pod torami kolejowymi na drodze w kierunku starego Sosnowca, zapoczątkowano regulację Czarnej Przemszy i Brynicy. Trwająca 33 miesiące prezydentura to spore zmiany m.in. w gospodarce komunalnej, mieszkaniowej oraz w dziedzinie kultury i oświaty. Zmniejszyło się też bezrobocie. Wybudowano lub utwardzono ponad 20 km dróg, rozbudowano sieć wodociągową i kanalizacyjną, wybudowano kolonię mieszkalną im. Limanowskiego, rozbudowano bazę szkolną, powstała Miejska Biblioteka Publiczna – można tak jeszcze długo wymieniać. Aleksy Bień był w 1918 r. jednym z twórców polskiej niepodległości w Zagłębiu. Jego pomnik zostanie odsłonięty 11 listopada w Alei Zasłużonych Zagłębiaków w Parku Sieleckim, a więc tuż obok młodego Jana Kiepury.

Reklama

– 18 listopada w sosnowieckiej katedrze pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny zostanie odprawiona Msza św. w intencji funkcjonariuszy służb mundurowych, urzędników państwowych i samorządowych, zakończona poświęceniem pomnika. Kto jest pomysłodawcą uroczystości i jaki jest udział miasta?

– Zawsze staramy się uczestniczyć w tak dużych wydarzeniach, szczególnie tak doniosłych. Pomysłodawcami budowy pomnika są: bp Grzegorz Kaszak oraz proboszcz parafii katedralnej ks. Jan Gaik.

– 11 listopada szykuje się duże wydarzenie w jednej z sosnowieckich dzielnic – Maczkach. Jaki będzie przebieg świętowania?

– Jak już wspominałem, świętujemy cały rok, ale w 100. rocznicę odzyskania niepodległości przez Polskę główne uroczystości odbędą się w Maczkach. Rozpoczniemy je od Mszy św. pod przewodnictwem bp. Grzegorza Kaszaka. Uroczystości odbędą się przed Krzyżem Wolności – który został wzniesiony w 1918 r., w podzięce za odzyskanie przez Polskę niepodległości – a także przy popiersiu Tadeusza Kościuszki. Będzie nam towarzyszyła Sosnowiecka Orkiestra Dęta. Nie zabraknie wspomnień, historii i wzniosłych momentów. Będziemy także śpiewali pieśni patriotyczne w Miejskim Klubie Maczki. Zapraszam wszystkich sosnowiczan do wspólnego świętowania i udziału w organizowanych wydarzeniach. Pamiętajmy o wielkim poświęceniu naszych przodków, jesteśmy im to winni, stanowi to nasz obowiązek.

2018-09-12 10:44

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kolejna najdłuższa wojna współczesnej Europy

W czasach słusznie minionych Polacy byli pewni jednego – że to, co zagraniczne (czyli zachodnie), zawsze jest lepsze od polskiego. Lepsze samochody, lepsza czekolada, smaczniejsza margaryna, szykowniejsze ubrania, ciekawsze zabawki, gazety, czasopisma, piosenki, dosłownie niemal wszystko. Może z wyjątkiem polskiego chleba, wędlin, masła i kilku jeszcze innych produktów rodzimego rolnictwa. Wyrobami krajowymi, których nigdy nie było pod dostatkiem, co najwyżej tylko się zadowalano. Na zagraniczne odbywały się polowania

Posiadanie dóbr zagranicznego pochodzenia w PRL i potem długo jeszcze w III RP było wyznacznikiem wysokiego statusu społecznego. Szczęśliwcy przywozili z zagranicznych podróży, co tylko mogli, warszawskie elegantki ubierały się „na ciuchach” w Rembertowie. Tamtejszy bazar nie był bynajmniej odpowiednikiem dzisiejszych licznych ciucholandów, lecz miał renomę zachodniego butiku.

CZYTAJ DALEJ

Kim był św. Florian?

4 maja Kościół wspominał św. Floriana, patrona strażaków, obrońcy przed ogniem pożarów. Kim był św. Florian, któremu tak często na znak czci wystawiane są przydrożne kapliczki i dedykowane kościoły? Był męczennikiem, chrześcijaninem i rzymskim oficerem. Podczas krwawego prześladowania chrześcijan za panowania w cesarstwie rzymskim Dioklecjana pojmano Floriana i osadzono w obozie Lorch k. Wiednia. Poddawany był ciężkim torturom, które miały go zmusić do wyrzeknięcia się wiary w Chrystusa. Mimo okrutnej męki Florian pozostał wierny Bogu. Uwiązano mu więc kamień u szyi i utopiono w rzece Enns. Działo się to 4 maja 304 r. Legenda mówi, że ciało odnalazła Waleria i ze czcią pochowała. Z czasem nad jego grobem wybudowano klasztor i kościół Benedyktynów. Dziś św. Florian jest patronem archidiecezji wiedeńskiej.
Do Polski relikwie Świętego sprowadził w XII w. Kazimierz Sprawiedliwy. W krakowskiej dzielnicy Kleparz wybudowano ku jego czci okazały kościół. Podczas ogromnego pożaru, jaki w XVI w. zniszczył całą dzielnicę, ocalała jedynie ta świątynia - od tego czasu postać św. Floriana wiąże się z obroną przed pożarem i z tymi, którzy chronią ludzi i ich dobytek przed ogniem, czyli strażakami.
W licznych przydrożnych kapliczkach św. Florian przedstawiany jest jak rzymski legionista z naczyniem z wodą lub gaszący pożar.

CZYTAJ DALEJ

Uroczystość Matki Bożej Łaskawej, głównej patronki stolicy - 11 maja

2024-05-05 08:38

[ TEMATY ]

Matka Boża Łaskawa

Magdalena Wojtak

Kult wizerunku Matki Bożej Łaskawej, głównej patronki stolicy, sięga 1652 r. Wiąże się z uratowaniem miasta przed zarazą. Po raz pierwszy nazwano wówczas Maryję "Strażniczką Polski". Centralne uroczystości odbędą się 11 maja w prowadzonym przez jezuitów sanktuarium Matki Bożej Łaskawej.

Papież Innocenty X ustanowił święto Mater Gratiarum Varsaviensis na drugą niedzielę maja.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję