Reklama

Kościół nad Odrą i Bałtykiem

Błogosławiony jubileusz parafii w Cedyni

Niedziela szczecińsko-kamieńska 40/2018, str. II

[ TEMATY ]

parafia

jubileusz

UM w Cedyni

Poświęcenie figury Matki Bożej Niepokalanej podczas jubileuszu 50-lecia parafii w Cedyni

Poświęcenie figury Matki Bożej Niepokalanej podczas jubileuszu 50-lecia parafii w Cedyni

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Każdy jubileusz zaprasza nas do pięknej refleksji nad minionym już czasem, ale przede wszystkim do spojrzenia na dziedzictwo przebytych lat oraz do wyrażenia dziękczynienia za dobro, które przez ten czas otrzymaliśmy do Boga. Szczególnego znaczenia nabiera zawsze jubileusz każdej parafii, gdyż jest to żywa, pulsująca wspólnota ludzkich serc zjednoczonych wokół najświętszych Bożych wartości. Niedawno, 8 września, bogaty w treści jubileusz 50-lecia istnienia parafii obchodziła wspólnota w Cedyni, która czci Narodzenie Najświętszej Maryi Panny.

W okresie kultury łużyckiej teren ten był gęsto zaludniony. W IX wieku powstał tutaj ważny gród obronny Pomorzan przy przeprawie przez Odrę. W drugiej połowie X wieku Mieszko I przyłączył te obszary do swojego państwa. Rozbudował też gród w potężną warownię obronną. Najsłynniejszą datą pozostanie na zawsze rok 972, kiedy to Mieszko I wraz z bratem Czciborem odnieśli na rozległych polach zwycięstwo nad Niemcami, którymi dowodził Hodon. Bitwa ta zadecydowała o przynależności obszarów u ujścia Odry do Polski. Ważną datą jest rok 1278, kiedy powstał tu klasztor Cysterek. W 1299 r. po raz pierwszy wymieniono Cedynię jako miasto z pełnymi prawami.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Działania wojenne w 1945 r. nie oszczędziły ponownie miasta i okolic, które zostały zniszczone w 45%. Jednak w dość dobrym stanie pozostał kościół pw. Narodzenia Najświętszej Maryi Panny. Pochodzi on z drugiej połowy XIII wieku. Zbudowano go z kostki granitowej, jako budowlę salową na rzucie prostokąta, z wyodrębnionym chórem i wieżą od zachodu. We wnętrzu warto dostrzec barokowy ołtarz, ambonę, 13-głosowe organy, a w kruchcie wieży stare epitafia z roku 1700 i 1774. Frapująca jest także historia parafii. Już w 1952 r. utworzono tutaj punkt duszpasterski na wzór parafii, ale władze komunistyczne utrudniały powstanie tutaj osobnej parafii i tak było do momentu erygowania jej 25 stycznia 1968 r. W chwili utworzenia parafii w jej obrębie znajdowały się najpierw miejscowości: Cedynia, Czachów, Lubiechów Górny i Dolny, Orzechów, Stara Rudnica. W 1972 r. powstały parafie w Klępiczu, Czachowie i Siekierkach, a w granicach parafii pozostały miejscowości z kościołami: Cedynia, Golice i Osinów Dolny oraz Radostów.

Reklama

Zapisy w kronice parafialnej przynoszą niezwykle cenne informacje o pracy kapłanów, kładących w pierwszych powojennych latach fundament pod trwanie wspólnoty kościelnej. Hołd ten należy się księżom: Piotrowi Smoczyńskiemu, Janowi Mądrzakowi, Julianowi Zawadzkiemu, Ludwikowi Chamskiemu, Olgierdowi Ostrokołowiczowi, Szczepanowi Kopaczowi, Bolesławowi Smolirze i Michałowi Rębiszowi. Kolejni rządcy parafii to już oficjalni, prawni proboszczowie: ks. prał. Aleksander Jaszczur (9 maja 1962 – 16 października 1974 r.), ks. kan. Joachim Lemke (11 listopada 1974 – 29 lipca 1988 r.), ks. kan. Waldemar Michałowski (29 lipca 1988 – 30 czerwca 1981 r.). Czwartym proboszczem w historii parafii był ks. kan. Stanisław Piekarz, który pracował tutaj od 1 lipca 1991 r. do 3 lutego 2004 r., kiedy opiekę duszpasterską nad parafią rozpoczął sprawować ks. kan. Michał Kostrzewa. Wymienionych proboszczów wspomagało do tej pory 20 wikariuszy, a obecnym jest ks. Mateusz Pluskota.

Każdy z dotychczasowych administratorów cedyńskiej parafii stawał przed innymi wyzwaniami czasu. Lata powojenne to przede wszystkim troska o budowanie świadomości religijnej i patriotycznej, gdyż przez długi okres miejscowa ludność przeżywała rozterki dotyczące pewności życia na tych terenach w obrębie niepodległej Polski. Kolejne pokolenie, które związało się już z Cedynią, szukało stabilizacji życiowej na fundamencie szczęśliwej rodziny i poczucia pewności jutra, także pod względem pracy. Temat ten, jak wszędzie, stał się problemem wpływającym także na postawy religijne. Dziełem dotychczasowych proboszczów jest wiele inwestycji, które pozostaną jako trwałe dziedzictwo. W Cedyni założono blachę miedzianą, wymieniono 10 okien witrażowych, zainstalowano ogrzewanie, nowe ławki, nagłośnienie, odrestaurowano organy, wybudowano Grotę Matki Bożej na placu, diametralnie zmienił się plac przykościelny oraz plebania. Tuż obok kościoła niszczały pomieszczenia dawnej szkoły. Razem z samorządem parafia przejęła ten budynek, tworząc z niego funkcjonalne miejsce spotkań różnorodnych grup duszpasterskich.

Reklama

W Osinowie dokonano przełożenia dachu, remontu wnętrza kościoła, położono posadzkę, zainstalowano dzwon. W Golicach natomiast wymalowano wnętrze kościoła, wstawiono ławki i konfesjonały. Dokonano w minionych latach renowacji wszystkich dębowych drzwi. To tylko niektóre z prac, jakie wykonano – w planach są następne przedsięwzięcia, a najważniejszym jest odrestaurowanie zdjętego zabytkowego hełmu i ponowne zainstalowanie go na wieży. Ksiądz Proboszcz ze skromnością podkreśla, że nie byłoby to możliwe bez ogromnej ofiarności parafian i ich mobilizacji do pomocy przy wszystkich inwestycjach.

Jubileuszowe uroczystości przypadły na dzień odpustu i zgromadziły zacnych gości z abp. Andrzejem Dzięgą na czele. Obecni byli, poza śp. ks. kan. Joachim Lemke, wszyscy poprzedni proboszczowie. Pięknym symbolem maryjnego wymiaru parafii było poświęcenie na placu kościelnym ufundowanej przez rodzinę Sadłowskich figury Matki Bożej z Lourdes, jako wotum 100-lecia odzyskania niepodległości przez Polskę, jubileuszu parafii i 160. rocznicy objawień. Na pamiątkowej tablicy wyryto słowa pieśni: „Miej w opiece naród cały, który żyje dla Twej chwały. Niech rozwija się wspaniały, Maryjo!”. Maryja w tym miejscu ma być strażniczką wiary i moralności. Odsłonięcia dokonał Antoni Kusaj, ofiarowujący wiele sił w pracy dla parafii.

Po przybyciu do świątyni ks. kan. Michał Kostrzewa powitał ważnych gości z Arcybiskupem na czele oraz dawnymi proboszczami, a także z prepozytem Myśliborskiej Kapituły Kanoników ks. kan. Jerzym Tobiaszem, władzami Cedyni – burmistrzem Gabrielą Kotowicz, radnymi oraz rodziną Szperków, która opiekowała się ks. kan. Joachimem Lemke. Przypomniał historię parafii, a także kontekst patriotyczny ujęty w słowach kard. Stefana Wyszyńskiego: „Losów Narodu nie poznasz inaczej, jak tylko przez dzieje wieków, jakie ten Naród przeszedł i dziejów Kościoła, który szedł z tym Narodem. Dlatego jeśli przyjdą niszczyć ten Naród, zaczną od Kościoła, gdyż Kościół jest siłą tego Narodu”.

Reklama

Warto dodać, że ks. Michał od chwili święceń, gdziekolwiek pracował, zawsze co miesiąc sprawował Mszę św. za Ojczyznę. Metropolita Szczecińsko-Kamieński w słowie Bożym najpierw pochylił się nad tajemnicą Narodzenia Matki Najświętszej, akcentując szacunek dla wartości ludzkiego życia. Nawiązał także do wątku patriotycznego z okazji 100-lecia odzyskania niepodległości przez Polskę, podkreślając w tym kontekście całokształt posługi duszpasterskiej kapłanów, którzy tworzyli tutaj duchowe znamiona parafii. Trwałym wspomnieniem jubileuszu będzie kielich z wizerunkiem orła ufundowany przez Żywy Różaniec, cztery świece ołtarzowe ofiarowane przez Grażynę i Zbigniewa Bogdanowiczów, a także patriotyczny ornat od władz samorządowych. Do ołtarza przyniesiono także blisko 50 deklaracji trzeźwości z racji jubileuszu odzyskania niepodległości. Pięknym i głębokim w symbolice był moment wręczenia ponad 50 pamiątkowych jubileuszowych medali, ufundowanych przez dziekana ks. Michała Kostrzewę. Ofiarowane one zostały kapłanom, instytucjom oraz osobom mocno zaangażowanym w życie parafii.

Ks. kan. Michał Kostrzewa tą drogą dziękuje wszystkim, którzy na przestrzeni 50 lat tworzyli oblicze parafii, a także tym, którzy przyczynili się do uświetnienia jubileuszowych obchodów. Niech Maryja – patronka parafii w Cedyni nieustannie czuwa nad tą wspólnotą!

2018-10-03 08:07

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

U nas ludzi przybywa

Niedziela warszawska 23/2019, str. 5

[ TEMATY ]

parafia

Archiwum parafii

Piknik parafialny z okazji Odpustu Zesłania Ducha Świętego na Pisakach

Piknik parafialny z okazji Odpustu Zesłania Ducha Świętego na Pisakach

Każdy, kto podąża lub jedzie ul. Broniewskiego, choć przez moment zatrzymuje wzrok na charakterystycznej, ceglanej bryle kościoła Zesłania Ducha Świętego... I nie wie, co tam się dzieje

Nasi parafianie żyją wiarą, dają jej świadectwo i są blisko Boga. W życiu duchowym rozwijają się i dziękują za to, co tu otrzymują. To nas, duszpasterzy, bardzo cieszy – nie kryje radości proboszcz parafii ks. Sławomir Nowakowski. Parafia liczy ok. 25 tys. mieszkańców, z czego większość stanowią osoby starsze. Jednak na niedzielnych Mszach św. nie brakuje ludzi młodych i całych rodzin.

CZYTAJ DALEJ

Kim był św. Florian?

4 maja Kościół wspominał św. Floriana, patrona strażaków, obrońcy przed ogniem pożarów. Kim był św. Florian, któremu tak często na znak czci wystawiane są przydrożne kapliczki i dedykowane kościoły? Był męczennikiem, chrześcijaninem i rzymskim oficerem. Podczas krwawego prześladowania chrześcijan za panowania w cesarstwie rzymskim Dioklecjana pojmano Floriana i osadzono w obozie Lorch k. Wiednia. Poddawany był ciężkim torturom, które miały go zmusić do wyrzeknięcia się wiary w Chrystusa. Mimo okrutnej męki Florian pozostał wierny Bogu. Uwiązano mu więc kamień u szyi i utopiono w rzece Enns. Działo się to 4 maja 304 r. Legenda mówi, że ciało odnalazła Waleria i ze czcią pochowała. Z czasem nad jego grobem wybudowano klasztor i kościół Benedyktynów. Dziś św. Florian jest patronem archidiecezji wiedeńskiej.
Do Polski relikwie Świętego sprowadził w XII w. Kazimierz Sprawiedliwy. W krakowskiej dzielnicy Kleparz wybudowano ku jego czci okazały kościół. Podczas ogromnego pożaru, jaki w XVI w. zniszczył całą dzielnicę, ocalała jedynie ta świątynia - od tego czasu postać św. Floriana wiąże się z obroną przed pożarem i z tymi, którzy chronią ludzi i ich dobytek przed ogniem, czyli strażakami.
W licznych przydrożnych kapliczkach św. Florian przedstawiany jest jak rzymski legionista z naczyniem z wodą lub gaszący pożar.

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 4.): Oddaj długopis

2024-05-03 20:00

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat. prasowy

Czy w oczach Maryi istnieją lepsze i gorsze życiorysy? Dlaczego warto Ją zaprosić we własny rodowód? I do jakiej właściwie rodziny Maryja wprowadza Jezusa? Zapraszamy na czwarty odcinek „Podcastu umajonego” ks. Tomasza Podlewskiego o tym, że przy Maryi każda historia może zakończyć się świętością.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję