Reklama

Niedziela w Warszawie

Tak powstają prawdziwe opłatki

Wypiekanie opłatków, a zwłaszcza komunikantów, to zajęcie bardzo odpowiedzialne. Dlatego jest powierzone specjalistkom najwyższej próby – mniszkom w zakonie klauzurowym

Niedziela warszawska 51/2018, str. I

[ TEMATY ]

opłatek

Archiwum sióstr benedyktynek sakramentek

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Najsłynniejszym i najstarszym klasztorem kontemplacyjnym, który zajmuje się wypiekaniem opłatków, a przede wszystkim komunikantów są Benedyktynki Sakramentki z rynku Nowego Miasta. To im kard. Aleksander Kakowski w 1924 r. powierzył to niesłychanie ważne zadanie. Z jednej strony siostry adorują 24 godziny na dobę Pana Jezusa w Najświętszym Sakramencie, a w międzyczasie wypiekają komunikanty oraz opłatki na Boże Narodzenie.

Wypiekaniem pieczywa eucharystycznego zajmują się także Siostry Bernardynki z Łowicza oraz Karmelitanki z Miedniewic. Natomiast wschodnie parafie z diecezji warszawsko-praskiej zaopatrują się często w Siedlcach także u Sióstr Benedyktynek Sakramentek. – To więcej niż tylko pieczenie opłatków. My w czasie naszej pracy przede wszystkim modlimy się za tych, którzy będą się dzielić naszymi opłatkami przy wigilijnym stole – mówi s. Elżbieta, matka przełożona mniszek w Siedlcach.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wiele czynności potrzeba zanim białe krążki hostii i komunikantów będą przygotowane na Ciało Pańskie do Ofiary Eucharystycznej. Najpierw wyrabia się ciasto z czystej mąki pszennej i wody. – U nas w diecezji mamy specjalnego dostawcę mąki, który jest osobą wierzącą i dba o najwyższą jakość mąki. On ma oficjalne pozwolenie z kurii – tłumaczy s. Elżbieta.

Reklama

Wyrobione ciasto wlewa się do maszyn do pieczenia, przypominających maszyny do gofrów, lecz z wygrawerowanymi wzorami hostii lub opłatków wigilijnych. – Siostry muszą nabrać wprawy, by opłatków nie przypalić, ale jednocześnie dobrze upiec. Zwykle pieczenie trwa od 2 do 4 minut w zależności od maszyny i ustawienia termostatów – tłumaczy s. Elżbieta, która przez 20 lat zajmowała się wypiekiem komunikantów i opłatków.

Po wypieczeniu nie można komunikantów wycinać od razu, bo opłatek jest bardzo kruchy. Musi najpierw poleżeć na półce w pomieszczeniu z nawilżonym powietrzem. Gdy zmięknie, umieszcza się go na stoliku maszyny wycinającej. – Zwykłe opłatki kupione w centrach handlowych są cienkie i bardzo kruche. Nasze są lepsze, bo hartowane – tłumaczy mniszka.

Łamiąc się przy wigilijnym stole opłatkiem i przystępując do Komunii św. warto pamiętać także o siostrach, które eucharystyczne pieczywo przygotowały. Zamawiając u sióstr opłatki i komunikanty wspólnota Kościoła troszczy się m. in. o przetrwanie klasztorów kontemplacyjnych. – A my się odpłacamy modlitwą za wszystkich podczas Nieszporów i podczas adoracji Pana Jezusa – podkreśla s. Elżbieta.

2018-12-18 11:05

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Świąteczne życzenia w Studium Muzyki Kościelnej w Zielonej Górze

Na kilka dni przed Wigilią Bożego Narodzenia w Studium Muzyki Kościelnej w Zielonej Górze odbyło się spotkanie opłatkowe, które zgromadziło wykładowców i uczniów.
CZYTAJ DALEJ

Rekordowa ilość polskich pielgrzymów w Fatimie

2025-02-10 07:51

[ TEMATY ]

Fatima

StockPhotosArt/stock.adobe.com

Sanktuarium Matki Bożej Różańcowej w Fatimie osiągnęło w 2024 r. nienotowane wcześniej dochody na poziomie prawie 24,5 mln euro, poinformowały władze miejsca kultu maryjnego znajdującego się na środkowym zachodzie Portugalii.

Wysokie wpływy finansowe, głównie z darowizn, pochodziły zarówno od dominujących w Fatimie portugalskich pątników, jak też od pielgrzymów z zagranicy.
CZYTAJ DALEJ

Kanada: próba zamachu na życie księdza podczas Mszy św.

2025-02-11 08:12

[ TEMATY ]

Kanada

Screen x.com

Po nieudanej próbie zamachu na życie księdza w Kanadzie policja z Winnipegu ujawniła jego dane - informuje TV Republika.

Do niespodziewanego ataku na życie księdza (misjonarza ze zgromadzenia oblatów, OMI) doszło podczas niedzielnej, wieczornej Mszy świętej w kościele parafialnym Ducha Świętego w Winnipegu. Dzięki przytomności organisty i błyskawicznej reakcji księdza, udało mu się ujść z życiem. Napastnik, który miał przy sobie nóż, wedle wszelkiego prawdopodobieństwa zabiłby księdza na ołtarzu.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję