Reklama

Niedziela Wrocławska

Wszystko zawierza Matce Bożej

Kościół parafialny to nie tylko świątynia – nawet najpiękniejsza. To nie tylko trud kapłanów – nawet najwytrwalszych. To ludzie, a wśród nich prawdziwi, często cisi, bohaterowie dobra. Szukamy ich... Jeśli są obok Was – napiszcie, przyjedziemy, by o nich opowiedzieć

Niedziela wrocławska 7/2019, str. VIII

[ TEMATY ]

sylwetka

Anna Majowicz

Bogusław Kudas

Bogusław Kudas

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Swoje życie buduje na trzech filarach: kościele, rodzinie i pracy. We wszystko, w co się angażuje, wkłada całe swoje serce. Dzięki temu dziś poszczycić się może 45-letnim stażem małżeńskim, 43-letnim stażem pracy w Akademii Wojsk Lądowych i 33-letnią posługą przy wrocławskim kościele pw. Najświętszej Maryi Panny Matki Miłosierdzia. Pan Bogusław Kudas – bohater dzisiejszego odcinka.

Filar 1: Kościół

Parafia pw. Najświętszej Maryi Panny Matki Miłosierdzia przy al. Brucknera we Wrocławiu zaczęła się organizować w 1986 r. Powstała z podziału trzech innych wspólnot, w tym św. Antoniego przy ul. Kasprowicza, rodzinnej parafii naszego bohatera. To właśnie pan Bogusław Kudas w 1987 r. stanął na czele rady budowy kościoła. – Po 22 miesiącach budowy, kierowanej przez śp. ks. dr. Zygmunta Jaroszka, przy bardzo aktywnym udziale parafian, bez złotówki kredytu wybudowaliśmy kościół i w pełni go wyposażyliśmy – wspomina nasz bohater.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Od samego początku istnienia wrocławskiej parafii, Bogusław Kudas aktywnie włącza się w jej życie. W tym roku wspólnota świętuje 30-lecie powstania.

– Bardzo intensywnie przygotowujemy się do przebiegu uroczystości, które planujemy rozpocząć w marcu bieżącego roku misjami świętymi, a zakończyć odpustem w listopadzie – mówi bohater tekstu. Ponadto wspólnota podjęła się pozostawienia trwałego świadectwa jubileuszu, w postaci rozbudowy kościoła. Prace rozpoczęły się z początkiem października 2018 r. Pierwszym etapem było wylanie fundamentów. – Chcielibyśmy, aby rozbudowa przebiegała w miarę szybko. Naszym marzeniem jest, by w tym roku osiągnąć stan surowy zamknięty – dodaje Bogusław Kudas. Jak nadmienia, rozbudowa świątyni będzie służyła nowej jakości życia parafialnego, a z dobudowy korzystać będą wszystkie wspólnoty działające przy kościele.

Filar 2: Rodzina

– Aktywnie wspiera mnie w działaniu ukochana żona Janina. Jest dla mnie silnym wsparciem, za co ogromnie Jej dziękuję – mówi Bogusław Kudas. Małżonkowie tworzą rodzinę od 45 lat. Wspólnie wychowali dwóch synów, którym teraz pomagają w opiece nad czworgiem wnucząt. – Moja ukochana żona 12 lat sprawowała pieczę nad wnuczkami. Od ubiegłego roku, czyli od przejścia na emeryturę i ja poświęcam im cały swój czas. Wspólnie z żoną stworzyliśmy dom, w którym panował system demokratyczny – wszystkie głosowania rodzinne żona wygrywała 3 do 1 – śmieje się pan Bogusław. Jak dodaje, bardzo cieszyło go to, że wszystkie sprawy w ich domu załatwiane były przy stole. – Kiedy synowie wyprowadzali się z domu, mówiłem im, aby pamiętali o dwóch meblach – stole i lustrze. Stół jest niezwykle istotny, ponieważ to przy nim spożywa się wspólne posiłki, modli się, nagradza, wychowuje, a lustro po to, by mogli sobie spojrzeć w oczy. Bo jeśli nie będą mogli spojrzeć sobie w oczy, będą musieli zacząć zmieniać swoje postępowanie – tłumaczy bohater tekstu.

Reklama

Filar 3: Praca

Do przejścia na emeryturę pan Bogusław Kudas pracował w resorcie obrony narodowej, w Akademii Wojsk Lądowych. Pracę traktował jako swoją pasję, dzięki czemu przepracował w Akademii 43 lata. Jak zaznacza, mimo że pracował w różnych okresach historii Polski, nigdy nie miał żadnych trudności z tym, że udziela się w Kościele. – Trzeba być zawsze sobą, przede wszystkim trzeba się modlić i zawierzać Matce Bożej wszystko, co czynimy w swoim życiu! – podkreśla.

Kościół, rodzina i praca pozwoliły mu na realizowanie innej swojej pasji, jaką są podróże. Razem z małżonką zwiedzili już prawie całą Europę i kilka krajów poza jej granicami. Sporo pielgrzymują, głównie dlatego, że pan Bogusław Kudas angażuje się w organizację pielgrzymek przy parafii. W pątniczą drogę udali się m.in. do Ziemi Świętej, Fatimy, Lourdes, Wilna, Nowogródka, Łagiewnik, Częstochowy czy Lichenia. – Rzeczywiście tych pielgrzymek było sporo, ale to dlatego, że mamy Matce Bożej za co dziękować – mówi Bogusław Kudas.

W tym roku ziści się marzenie pana Bogusława, jakim jest pielgrzymka do sanktuarium w Guadalupe. – Tworzy się grupa, z którą pod przewodnictwem ks. prał. dr. Jana Adamarczuka 3 grudnia udamy się w pielgrzymce, by podziękować Maryi za 30-lecie naszej parafii i zawierzyć Jej naszą rozbudowę – dodaje z uśmiechem.

2019-02-13 07:44

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wolontariuszki Miłosierdzia

Przechodząc łódzkimi uliczkami poza centrum miasta, zaglądając na zaniedbane podwórka, napotykając miejsca, w których czas się zatrzymał, czy dotykając biedy, nie sposób nie pomyśleć o ludziach, którzy swoje życie ofiarowali tym „najmniejszym”. Ich imiona dźwięczą w głowie, ich serca darowane drugiemu onieśmielają, ich „być” sprawia, że są świętymi. Tymi niekanonizowanymi. Tymi z ulicy. W Roku Miłosierdzia, w Niedzielę Miłosierdzia, trzeba wspomnieć Stanisławę Leszczyńską, bohaterską położną z Auschwitz, ale też położną służącą każdej potrzebującej w Łodzi, mecenas Marię Sawicką, adwokat, która pomagała najuboższym, czy Adę Pawłowicz, rozdającą biednym chleb. Bił od nich blask i piękno. To największe – wewnętrzne. Żyły, naśladując Chrystusa. I Jego wzorem widziały każdego. Dziś to niedoścignione ideały, ale też wizytówka naszego łódzkiego Kościoła.

CZYTAJ DALEJ

Apostoł, który zastąpił zdrajcę

Niedziela Ogólnopolska 19/2021, str. VIII

[ TEMATY ]

święci

Św. Maciej

Mathiasrex, Maciej Szczepańczyk/pl.wikipedia.org

Święty Maciej był jednym z pierwszych uczniów Jezusa. Wybrany został przez Apostołów do ich grona na miejsce Judasza, po jego zdradzie i samobójstwie.

Historia nie przekazuje nam zbyt wielu faktów z życia św. Macieja Apostoła. Po jego wybraniu w miejsce Judasza udzielono mu święceń biskupich i władzy apostolskiej przez nałożenie rąk. Hebrajskie imię: Mattatyah oznacza „dar Jahwe” i wskazuje na żydowskie pochodzenie Macieja.

CZYTAJ DALEJ

Dzień św. Rity w Kostowie

2024-05-14 11:27

[ TEMATY ]

parafia

św. Rita

Materiał prasowy

Parafia w Kostowie (diecezja kaliska) zaprasza do wspólnego świętowania wspomnienia św. Rity, patronki spraw trudnych i po ludzku beznadziejnych.

Niewielka parafia w Kostowie szczyci się nie tylko pięknym neobarokowym kościołem pod wezwaniem św. Augustyna, ale także prężnie rozwijającym się kultem św. Rity, czczonej jako szczególna patronka w sprawach trudnych i tych, które po ludzku są beznadziejne. Patron parafii i parafialnej świątyni, św. Augustyn, był dla nowego duszpasterza inspiracją do ubogacenia życia duchowego wspólnoty kultem św. Rity, która była przecież mniszką żyjącą w zakonie, którego regułę stworzył właśnie patron kostowskiej parafii. Ks. Marcin Kierzek, który od niespełna roku jest proboszczem w Kostowie, postarał się o relikwie św. Rity (relikwie pierwszego stopnia, czyli z ciała, które przechowywane jest we włoskiej Cascii) oraz o przygotowanie w bocznej kaplicy kościoła parafialnego ołtarza z jej figurą. Powstaje także kaplica ku czci św. Moniki, matki św. Augustyna, w której także znajdzie się figura i sprowadzone z Włoch relikwie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję