Reklama

Niedziela Rzeszowska

Powołania kapłańskie troską wszystkich wierzących

Od ponad 50 lat różne wspólnoty kościelne, rozsiane po całym świecie, łączą się duchowo każdego roku w IV Niedzielę Wielkanocną, Niedzielę Dobrego Pasterza, aby prosić Boga o dar świętych powołań i zachęcać do wspólnej refleksji nad pilną potrzebą odpowiedzi na Boże wezwanie. Z tej okazji Ojciec Święty Franciszek, zwyczajem poprzednich lat, opublikował specjalne Orędzie na 56. Światowy Dzień Modlitw o Powołania, które jest pewnym echem zakończonego w jesieni 2019 r. Synodu Biskupów „Młodzież, wiara i rozeznawanie powołania”. W tę refleksję i modlitwę pragnie wpisać się także Wyższe Seminarium Duchowne w Rzeszowie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W pierwszym rzędzie rodzi się wdzięczność za dar kapłanów każdego dnia posługujących z oddaniem, wiernością i miłością Ludowi Bożemu w wielorakich przestrzeniach życia Kościoła, tj.: parafie, szkoły, szpitale, więzienia, uczelnie, misje i wiele innych. Dziękujemy Bogu za młodych ludzi, którzy usłyszawszy głos powołania przygotowują się do kapłaństwa w Seminarium Duchownym w Rzeszowie. Wszyscy oni są widzialnym znakiem wierności Pana, który obiecał: „Dam wam pasterzy według mego serca” („Pastores dabo vobis”).

Reklama

Obecnie w Wyższym Seminarium Duchownym w Rzeszowie formuje się 60 kleryków. Liczba kandydatów do kapłaństwa stopniowo spada i jest to zjawisko dotyczące prawie wszystkich diecezji i zgromadzeń zakonnych w Polsce, co z pewnością stanowi niezwykle poważny sygnał do oceny duchowej kondycji Kościoła w naszej Ojczyźnie. Powołania kapłańskie są absolutnie wolną inicjatywą Boga, który wzywa „kogo chce”. Są także odpowiedzią Pana żniwa na wielką modlitwę Kościoła: „Proście Pana żniwa, aby posłał robotników na swoje żniwo” (Łk 10, 2). Aby jednak głos powołania mógł być usłyszany i przyjęty przez człowieka, potrzebne są pewne warunki temu sprzyjające. Już Paweł VI, jeszcze podczas soboru, twierdził, że powołania kapłańskie są „wyraźnym znakiem żywotności wiary i miłości poszczególnych wspólnot parafialnych i diecezjalnych, jak również świadectwem zdrowia moralnego rodzin chrześcijańskich. Tam, gdzie rozkwitają liczne powołania do kapłaństwa i życia konsekrowanego, tam żyje się wielkodusznie Ewangelią” (Paweł VI, Przesłanie radiowe, 11 kwietnia 1964 r.). W okresie kiedy seminaria w Polsce pękały w szwach, z ust odpowiedzialnych za Kościół słychać było nieustannie powtarzaną (nieraz z nieukrywanym poczuciem pychy i wyższości wobec kryzysujących wtedy katolickich wspólnot na zachodzie Europy) tezę, według której duża liczba powołań to oznaka żywotności Kościoła i sprawdzian prowadzonego duszpasterstwa, a ich brak jest znakiem jej sklerotyzacji, stagnacji, nieczytelności, formalizacji bądź obumierania. Uznawszy taką tezę za słuszną (a trudno się z nią nie zgodzić, gdyż jest ona stałym elementem nauczania papieży od Piusa XII do Franciszka), należy konsekwentnie poddać ocenie i weryfikacji styl proponowanego dzisiaj duszpasterstwa i katechizacji, i odpowiedzieć na pytanie, na ile są one adekwatne do dzisiejszej rzeczywistości i misji przekazu wiary oraz na ile są one w stanie pomagać młodym w rozeznaniu powołania.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W tym kontekście należy uznać, że najbardziej naturalną przestrzenią, gdzie mogą rodzić się i dojrzewać powołania kapłańskie, zakonne i misyjne, jest przykład autentycznie ewangelicznego życia wspólnoty chrześcijańskiej, gdzie z wiarą głoszona jest Ewangelia i celebrowana Eucharystia. Dzisiaj uczciwy młody człowiek, mający serce przepełnione wiarą i miłością do Chrystusa i Kościoła, nie da się oszukać zewnętrznym blichtrem powołaniowych reklam i akcji. Powołania nie rodzą się z naszych „akcji powołaniowych”, ale z wołania Bożego, z pokornej modlitwy do Pana żniwa, z ewangelicznego autentyzmu wspólnot chrześcijańskich i z osobistego przykładu samych kapłanów, który dla młodych ludzi jest często zasadniczym „katalizatorem” dającym odwagę w podjęciu decyzji. Kardynał Robert Sarah, w niedawno wydanej po polsku książce „Bóg albo nic”, mówił z odwagą, że liczba księży nie jest dzisiaj problemem aż tak podstawowym. W niektórych przestrzeniach Kościoła problemem może być duża liczba księży nie bardzo wiedzących po co nimi są! Liczby i statystyki nie są zasadniczo kryteriami, jakimi posługuje się Ewangelia! Być może w modlitwie o powołania należy położyć akcent na świętość tych powołań. Lud Boży ma prawo do świętych pasterzy i modli się o nadejście świętych księży. Jan Paweł II napisał kiedyś słowa, które mogą być inspiracją do naszej modlitwy o nowe i święte powołania kapłańskie, zakonne i misyjne: „Kościół odczuwa ogromną potrzebę kapłanów. Jest to jedna z najbardziej palących potrzeb, przed którą stają wspólnoty chrześcijańskie. Jezus nie chciał Kościoła bez kapłanów. Jeśli brakuje kapłanów, brakuje Jezusa w świecie, brakuje Eucharystii, brakuje Jego przebaczenia”.

W imieniu całej wspólnoty Wyższego Seminarium Duchownego w Rzeszowie pragnę podziękować wszystkim czytelnikom „Niedzieli” za pamięć, modlitwę, życzliwość i pomoc, jakiej doświadczamy. Do tych szczerych podziękowań ośmielam się dołączyć prośbę o pokorną modlitwę, aby dzieło formacji prowadzone przez seminarium dało Kościołowi świętych i odważnych kapłanów. Módlmy się także z ufnością o nowe i święte powołania kapłańskie i zakonne.

Kandydat ubiegający się o przyjęcie do Seminarium powinien odbyć rozmowę kwalifikacyjną z księdzem rektorem WSD (lub wskazanym przez niego zastępcą), przedstawić podane na stronie internetowej (www.wsd.rzeszow.pl) dokumenty oraz zdać przewidziane egzaminy. Kandydat proszony jest o wcześniejsze, telefoniczne uzgodnienie spotkania kwalifikacyjnego z Rektorem (nr telefonu: 503547699, e-mail: pietrusiakp@yahoo.fr. Przewidujemy dwie tury egzaminów: 22 czerwca 2019 r. (sobota), godzina 9 oraz 31 sierpnia 2019 r. (sobota), godzina 9.

2019-05-08 08:13

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kapłan i patriota

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 12/2018, str. IV

[ TEMATY ]

kapłan

kapłan

Karolina Krasowska

O. Leander Henryk Kubik spoczywa w Nowym Kramsku u boku swej matki

O. Leander Henryk Kubik spoczywa w Nowym Kramsku u boku swej matki

„Polska stoi dziś na straży własnej wartości i honoru Europy. Więcej niż kiedykolwiek potrzeba nam hartu ducha, zdrowia i tężyzny moralnej, jeżeli chcemy wytrwać zwycięsko aż do końca” – tak w jednym z grypsów w śledczym więzieniu gestapo w Rawiczu pisał aresztowany w Wielki Piątek 1941 r. o. Leander Henryk Kubik – benedyktyn, który skatowany przez hitlerowców zmarł 14 października 1942 r. w więzieniu we Wronkach. Słowa te wydają się być dzisiaj tak bardzo aktualne wobec coraz bardziej postępującej relatywizacji Europy i potrzebującego nawrócenia świata

Dziś, jak nigdy wcześniej, potrzebujemy mocnych i wyraźnych autorytetów kapłanów, swoim życiem nauczających wierności Panu Bogu, Kościołowi i Ojczyźnie. Kapelan Czarnego Legionu bez wątpienia był i wciąż jest dla nas takim świadkiem, a szczególnie teraz, kiedy obchodzimy 100. rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości.
CZYTAJ DALEJ

Ingres kard. Rysia do katedry na Wawelu

2025-12-20 22:49

Biuro Prasowe AK

Pan z Tobą, krakowski Kościele. Pan z tobą! To jest obietnica, która usuwa wszelki lęk. Jeśli Pan z nami, kto przeciwko nam? – mówił kard. Grzegorz Ryś w czasie swojego ingresu do katedry na Wawelu. Nowy metropolita krakowski zapowiedział zwołanie synodu diecezjalnego i zaangażowanie na polu ekumenizmu.

O godz. 10.30 kard. Grzegorz Ryś, przy dźwięku „Zygmunta”, przekroczył próg katedry wawelskiej. Został powitany przez Krakowską Kapitułę Katedralną, ucałował krzyż, a wiernych pokropił wodą święconą. Przy konfesji św. Stanisława BM oddał cześć relikwiom głowy patrona katedry i krakowskiego Kościoła, a następnie udał się na krótką modlitwę do kaplicy Najświętszego Sakramentu.
CZYTAJ DALEJ

Włochy: święta jak w stajence, tylko dzieci brak, same zwierzęta

2025-12-21 18:38

[ TEMATY ]

dzieci

Włochy

Adobe.Stock

W wielu włoskich rodzinach przy świątecznym stole ponownie zabraknie dzieci. Ich miejsca zajmują zwierzęta. Jak podał urząd statystyczny, od 2006 r. odsetek bezdzietnych par w wieku poniżej 65 lat posiadających zwierzęta domowe wzrósł o 10 punktów procentowych: z 38 do 47,9 proc. Zwierzęta domowe to jedyna populacja, która wzrosła w ciągu ostatnich 10 lat we Włoszech.

Wielokrotnie przestrzegał przed tym Franciszek: „Istnieje kultura, w której przedkłada się posiadanie psów i kotów nad posiadanie dzieci” – mówił przed rokiem argentyński papież.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję