Reklama

Edytorial

Edytorial

Powiew łaski...

Czy dostrzegamy działanie Ducha Świętego w Kościele, pośród nas, w samych sobie?

Niedziela Ogólnopolska 23/2019, str. 3

[ TEMATY ]

edytorial

Sztajner/Niedziela

Ks. dr Jarosław Grabowski

Ks. dr Jarosław Grabowski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nieznany i tajemniczy czy bliski i działający... Kim jest Duch Święty? To chyba najmniej poznana Osoba Trójcy Świętej. Mogłoby się wydawać – najbardziej odległa. Tymczasem nawet chwila pogłębionej refleksji pozwala stwierdzić, że jest wręcz odwrotnie.

W Starym Testamencie słowo „ruah” (duch) oznaczało wiatr, oddech, siłę życia. To intuicyjnie odnosi nas do Ducha Świętego. To On jednoczy Ojca i Syna w Trójcy Świętej. To On prowadzi Kościół, wreszcie – to On „pracuje” w każdym z nas. Jest sprawcą chcenia i działania, „przyczynia się za nami w błaganiach, których nie można wyrazić słowami”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram



Duch Święty wypełnia przestrzeń Kościoła, okala ją, osnuwa powiewem swojej łaski z każdej strony. On zaopatruje Kościół w to, co pożyteczne do zbawienia – temu służą charyzmaty. Jest zatem bliższy i bardziej uchwytny, niż mogłoby się wydawać. Jest obecny. Przejawia się to bardzo konkretnie także w ludziach i ich działaniach. Niewątpliwie takim przykładem jest św. Jan Paweł II, któremu dziś próbuje się zarzucać bierną postawę wobec przejawów wielkiego zła w Kościele, szczególnie wobec najmłodszych. Jest to bolesne z uwagi na świadectwo życia Papieża Polaka, którego świętość została zatwierdzona autorytetem dwóch kolejnych papieży. Kard. Stanisław Dziwisz w wydanym ostatnio oświadczeniu wyszczególnia działania, które Jan Paweł II podejmował na rzecz ochrony najmłodszych, i podkreśla, jak bardzo zależało Papieżowi także na nieskazitelności kapłanów. Najbardziej bolesne jest jednak to, że ten wieloletni osobisty sekretarz Jana Pawła II musi w ogóle zabierać głos w tej sprawie.

Reklama

Z jaką łatwością rzuca się dziś oskarżenia i pomówienia... Jak bez wyczucia i głębszego zastanowienia wkracza się w sferę sacrum i rani tym uczucia wielu ludzi. Piszemy na ten temat w bieżącym numerze „Niedzieli”. Staramy się skomentować, przeanalizować i wyjaśnić powody tak zmasowanego ataku na kard. Dziwisza, a przez niego na osobę Jana Pawła II.

Warto postawić sobie pytanie: Czy dostrzegamy działanie Ducha Świętego w Kościele, pośród nas, w samych sobie? Większość z nas nie ma przecież szansy na lot za sterami szybowca, co niewątpliwie może stać się pięknym doświadczeniem bliskości Boga, o czym opowiada na naszych łamach ekspert w lataniu – Sebastian Kawa. Jednak tu, na ziemi, by pełniej żyć, trzeba Ducha Świętego nieustannie zapraszać do swojej codzienności. Wtedy poczujemy powiew Jego łaski.

2019-06-04 13:07

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Chrzest dla życia

Jubileusz 1050-lecia Chrztu Polski to nie tylko wspomnienie wydarzeń z przeszłości. To przede wszystkim wezwanie do refleksji nad naszą tożsamością i stanem wiary, do odpowiedzi na pytanie: co to znaczy, że jestem chrześcijaninem, jak świadczę o tym w swoim codziennym życiu. Decyzja, jaką podjął Mieszko I, na zawsze odmieniła losy „tej ziemi” i jej obywateli. Tak jak chrzest każdego z nas, który „staje się przełomowym momentem także naszej osobistej duchowej biografii”. Odtąd wszystko jest naznaczone obecnością Chrystusa i winno być potwierdzone świadectwem całego życia. Czy jednak „doświadczenie wiary przełożyło się z mocą na postawy moralne, widoczne także w życiu gospodarczym, politycznym i kulturalnym”? – pytają nasi pasterze. Wciąż istnieje wiele obszarów, w których to świadectwo domaga się urzeczywistnienia. Jednym z nich jest wezwanie do ochrony ludzkiego życia na każdym etapie jego rozwoju. Nie można poprzestać na tym, co już udało się w tej kwestii osiągnąć. Kompromis bywa użyteczny, ale w przypadku prawa do życia nie może stanowić zasady. To właśnie chrzest stanowi wyzwanie, byśmy jako wierzący, byli głosem Boga i odważnie stawali w obronie życia.

CZYTAJ DALEJ

Św. Pius V

Antonio Ghislieri, zwany Aleksandrinus, urodził się 17 stycznia 1504 r. w Bosco Marengo w Piemoncie (Włochy). Drogowskazem jego całego życia była najdoskonalsza pobożność chrześcijańska.

Mając zaledwie piętnaście lat, przywdział habit dominikański. Został potem biskupem i kardynałem. Po śmierci Piusa IV wybrano go na papieża. Przybrał imię Piusa V. Od razu przystąpił do wprowadzania w życie uchwał zakończonego 3 lata wcześniej Soboru Trydenckiego. Pius V zwracał baczną uwagę, by do godności i urzędów kościelnych dopuszczać tylko najgodniejszych. Odrzucał więc stanowczo względy rodzinne, dyplomatyczne czy też polityczne. Przeprowadził do końca reformę w Kurii Rzymskiej. Papież starał się zaprowadzić ład także w państwie kościelnym. Za jego pontyfikatu 7 października 1571 r. cesarz Jan Austriacki odniósł pod Lepanto słynne zwycięstwo nad Turkami podczas jednej z najkrwawszych bitew morskich.

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony: Bez przesady

2024-04-30 21:13

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat.prasowy

Po co Jezus dał nam Maryję? Jak budować z Nią relację? Czy da się przesadzić w miłości do Matki Bożej? Tymi i innymi przemyśleniami dzieli się w swoim podcaście ks. Tomasz Podlewski. Zapraszamy do wysłuchania pierwszego odcinka "Podcastu umajonego".

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję