Reklama

Witajcie w Marchlewszczyźnie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jednym z najbardziej tragicznych epizodów w dziejach polskiej społeczności na Wschodzie w XX wieku była historia tzw. Marchlewszczyzny, czyli polskiego okręgu autonomicznego w ramach Ukraińskiej Socjalistycznej Republiki Sowieckiej, który istniał w latach 1925-35. Ów eksperyment społeczny, którego inicjatorami byli m.in. Feliks Dzierżyński, Julian Marchlewski i Tomasz Dąbal, miał na celu stworzenie „Polski sowieckiej”. Nazwa jednostki administracyjnej pochodziła od stolicy regionu – Marchlewska, dzisiejszego Dołbysza. Marchlewszczyzna, położona tuż za wschodnią granicą II RP, miała być przyczółkiem dla eksportu rewolucji komunistycznej do Polski.

W tym celu należało najpierw zbudować „polskie społeczeństwo socjalistyczne” z charakterystyczną dla takiego tworu strukturą klasową, czyli dominacją proletariatu. Problem polegał jednak na tym, że rejon ten był pozbawiony przemysłu i zamieszkany w większości przez chłopów. Postanowiono zatem w szybkim tempie stworzyć nową klasę robotniczą. Na piaszczystych terenach Marchlewszczyzny nie występowały jednak złoża surowców naturalnych. Zdecydowano więc skorzystać z bogactwa piasku i zainwestowano w hutnictwo szkła. W ciągu kilku lat uruchomiono 4 huty, które zatrudniały prawie 6 tys. robotników.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Szybko się jednak okazało, że są trudności ze zbytem, ponieważ rejon nie miał odpowiedniej infrastruktury, ani jednej stacji kolejowej czy utwardzonej drogi. Produkcja zalegała więc w magazynach. W związku z tym rozpoczęto budowę ponadstukilometrowej drogi z Marchlewska do Żytomierza, która stała się sztandarową inwestycją Polrajonu i trwała 7 lat.

„Socjalistyczne społeczeństwo” obok robotników i chłopów potrzebowało także trzeciej warstwy, czyli inteligencji. Tej ostatniej w biednym, rolniczym regionie brakowało, sprowadzono tam zatem cały zastęp działaczy Komunistycznej Partii Polski, którzy przebywali wówczas w Moskwie. Głównym ideologiem Marchlewszczyzny został zastępca sekretarza generalnego Krestinternu (Międzynarodówki Chłopskiej) Tomasz Dąbal, który w 1920 r. witał Armię Czerwoną jak wyzwolicielkę Polaków.

Reklama

Ostatecznie eksperyment z „polską republiką radziecką” się nie powiódł, gdyż robotnicy nie chcieli wstępować do partii, rolnicy bojkotowali kołchozy, a ludność polska w swej masie nie wykazywała entuzjazmu dla zdobyczy komunizmu. Na rozkaz Stalina doszło do likwidacji polskiej autonomii, co było powiązane z surowymi represjami wobec mieszkańców rejonu. Prześladowania dotknęły zarówno zwolenników władzy sowieckiej (przywódców Marchlewszczyzny, m.in. samego Dąbala, który został rozstrzelany pod zarzutem szpiegostwa), jak i przeciwników oraz osoby zachowujące neutralność (większość Polaków deportowanych do Kazachstanu stanowiły osoby zamieszkujące autonomię).

Chociaż Marchlewszczyzna była w historii Polski XX wieku fenomenem, nie funkcjonuje niemal zupełnie w świadomości zbiorowej. Wiedzę o niej mają jedynie specjaliści od historii stosunków polsko-sowieckich. Tymczasem wiele mechanizmów społecznych, które funkcjonowały w PRL, zostało wcześniej z powodzeniem wypróbowanych w Marchlewszczyźnie, która była swego rodzaju poligonem dla komunistów – mogli oni testować swe pomysły na reprezentatywnej próbce ludności polskiej. Być może po tym nieudanym dla Sowietów doświadczeniu Stalin nabrał przekonania, że – jak sam się wyraził w 1945 r. – komunizm pasuje do Polaków jak chomąto do krowy.

* * *

Grzegorz Górny
Reporter, eseista, autor wielu książek i filmów dokumentalnych, stały publicysta tygodnika „Sieci”

2019-09-03 13:09

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Magdalena Guziak-Nowak: wszystkie ręce na pokład dla ochrony życia dziecka nienarodzonego

2024-05-04 09:55

[ TEMATY ]

pro life

Adobe.Stock

- Jestem przeciw aborcji, ponieważ po pierwsze nie wolno zabijać niewinnych dzieci, a po drugie kobiety zasługują na dobrą, konkretną, realną pomoc w rozwiązaniu ich prawdziwych problemów, z którymi czasami w ciąży muszą się borykać, a nie na taką tanią alternatywę, która do końca życia pozostanie wyrwą w sercu - mówi Magdalena Guziak-Nowak, sekretarz zarządu Polskiego Stowarzyszenia Obrońców Życia Człowieka, dyrektor ds. edukacji.

Pani Magdalena wraz z mężem Marcinem wygłosiła 2 maja konferencję nt. „Każde życie jest święte i nienaruszalne” w Narodowym Sanktuarium św. Józefa w Kaliszu w ramach comiesięcznych modlitw w intencji rodzin i ochrony życia poczętego.

CZYTAJ DALEJ

Papież: bł. Rajmund Llull uczył, jak służyć Panu i być szczęśliwym

2024-05-03 16:49

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/ALESSANDRO DI MEO

Również i ten, kto zostaje papieżem, musi nadal dążyć do spotkania z Panem, do pełnego oddania się służbie Bożej - przyznał Franciszek na audiencji dla członków Fundacji Blanquerna z Uniwersytetu Rajmunda Llulla. Papież odniósł do postaci patrona tego barcelońskiego uniwersytetu. Bł. Rajmund Llull żył na przełomie XIII i XIV w. Był katolickim filozofem, matematykiem i pisarzem.

Tytułowym bohaterem jego napisanej w języku katalońskim powieści był Blanquerna, który zmagając się z różnymi problemami i pokusami dąży do chrześcijańskiej doskonałości. Zostaje też papieżem i reformuje Kościół.

CZYTAJ DALEJ

Prezydent: dziękuję strażakom za służbę ludziom i Rzeczypospolitej

2024-05-04 15:06

[ TEMATY ]

prezydent

Karol Porwich/Niedziela

Prezydent Andrzej Duda

Prezydent Andrzej Duda

Prezydent Andrzej Duda podziękował w sobotę strażakom za służbę ludziom i Rzeczypospolitej. Podczas centralnych obchodów Dnia Strażaka przypomniał, że tylko w 2023 r. strażacy podjęli pół miliona interwencji, podczas których udzielali wszechstronnej pomocy.

Prezydent wraz z małżonką Agatą Kornhauser-Dudą wzięli w sobotę udział w Centralnych Obchodach Dnia Strażaka, które odbyły się na Placu Marszałka Józefa Piłsudskiego w Warszawie. W uroczystości uczestniczyli również m.in. marszałek Sejmu Szymon Hołownia oraz szef MSWiA Marcin Kierwiński.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję