Reklama

Niedziela Lubelska

Ludzie – Miejsca – Wydarzenia

Cmentarze bezimiennych grobów

Niedziela lubelska 44/2019, str. 4

[ TEMATY ]

cmentarz

Ks. Mieczysław Puzewicz

Bezimienne groby na cmentarzu w Lublinie

Bezimienne groby na cmentarzu w Lublinie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tu wszędzie jest cmentarz mojej mamy – mówiła Halina Birenbaum, pokazując ręką na teren byłego niemieckiego obozu na Majdanku. Tu są jej prochy zamienione w popiół. Tu jest jej grób, wielki grób mojej rodziny. Nie ma jednego miejsca na grób, te łąki i pola, baraki i druty, to groby mojej rodziny – wskazywała. Pani Halina, Polka żydowskiego pochodzenia, przeżyła gehennę w obozie jako dorastająca dziewczyna. Na Majdanek przyjechała po 40 latach. Każda wizyta tutaj to dla niej spotkanie z prochami najbliższych.

Stąpanie po prochach zmarłych

Reklama

Większość z nas nawiedza cmentarze z grobami bliskich osób; wiemy, kiedy umarli i gdzie są pochowani, zapalamy przy mogiłach znicze, odmawiamy modlitwę. Dla tych, których bliscy zginęli w obozach koncentracyjnych w czasie wojny, dodatkowym bólem i smutkiem jest to, że nie mają miejsca, gdzie mogliby oddać cześć zmarłym. Halina Birenbaum, autorka znakomitych wspomnień „Nadzieja umiera ostatnia”, na Majdanku straciła matkę, bratową Helę i nastoletnią kuzynkę Halinkę. Wstrząsający jest jej opis nieludzkiego traktowania ludzkich ciał przez hitlerowców: „Tysiące zamordowanych w obozie, zamorzonych głodem i niesłychaną męką ludzi, kobiet! Nagie, sztywne, zamarznięte trupy, ogolone, odrzucone do tyłu czaszki, wychudzone, cieniutkie jak kije, piszczele rąk i nóg... Stosy, stosy takie wszędzie, na całym placu, gdzie tylko odwrócisz głowę, dokąd tylko nie zwrócisz oczu, stosy takich trupów”. Martwe ciała palone były w piecach krematorium, a prochy rozsypywano na terenie obozu. Pani Birenbaum nie znajdzie na Majdanku nagrobnej macewy z imionami swoich bliskich, przy której mogłaby zapłakać nad zmarłymi. Idzie pomiędzy barakami ze świadomością, że stąpa po prochach matki i kuzynek. Jeszcze bardziej cierpi z powodu ojca, nie wie nawet, gdzie zginął. Datę jego śmierci podaje w przybliżeniu, pomiędzy 1941 a 1945 r., a miejsce ustala symbolicznie: „w obozie”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wołyńskie mogiły

Grobów swoich bliskich poszukują potomkowie Polaków zamordowanych w trakcie Rzezi Wołyńskiej (1943-44). Część rodzin ocalałych zamieszkała po wojnie na terenach obecnie wchodzących w skład polskiego państwa, głównie na Chełmszczyźnie i Zamojszczyźnie. Od dawnych siedzib, zajmowanych przez stulecia, dzieli ich rzeka Bug, dziś granica z Ukrainą i Białorusią. Po tamtej stronie zostały nie tylko ziemie i domy, ale także cmentarze i zbiorowe mogiły. Od wielu lat Polacy walczą o możliwość odnalezienia grobów swoich bliskich, oznaczenia ich i zidentyfikowania zmarłych. „Dokładnie w 49. rocznicę mordu, 30 sierpnia 1992 r., na dawnym cmentarzu rzymskokatolickim w Ostrówkach odbyły się uroczystości pogrzebowe – pisze Leon Popek z lubelskiego IPN, rodem z Ostrówek. – Będąc tam, płaczę nad tymi, którzy leżą w zapomnianych mogiłach. Na kościach moich najbliższych i ok. 600 innych, niewinnych osób, w Ostrówkach i Woli Ostrowieckiej do niedawna rosła trawa i pasło się bydło. Obecnie cmentarz został uporządkowany, przed wejściem stoi pomnik upamiętniający ofiary zbrodni UPA”. Ciała pomordowanych na Wołyniu były często rzucane do pośpiesznie kopanych dołów, z kolei wiele cmentarzy czy całych wsi zostało zrównanych z ziemią. Kilka tygodni temu władze Ukrainy zgodziły się na poszukiwanie i ekshumacje Polaków spoczywających na Ukrainie. Dzięki nowoczesnym metodom badania DNA pojawiła się szansa na zidentyfikowanie ofiar masowych egzekucji. Krewni zmarłych mogą przekazywać próbki materiału genetycznego do siedzib IPN, w Lulinie przy ul. Wodopojnej 2 (tel. 81 536 34 01). Prace na Ukrainie rozpoczną się w przyszłym roku i pozwolą rodzinom na godne pogrzebanie przodków.

Nomen Nescio

Na cmentarzu komunalnym obok niemieckiego obozu na Majdanku znajdziemy jeden z najbardziej wymownych sektorów. Zwykłe, ziemne groby z napisami nieczęsto spotykanymi w nekropoliach. Dominują dwie litery: „NN”, skrót od łacińskich słów „nomen nescio”, czyli „niewiadomego imienia”; czasem spotkać można też krótki opis „kości ludzkie” lub „szczątki ludzkie”. Oznaczają one groby osób niezidentyfikowanych. Zdawałoby się, że w naszych czasach, kiedy opleceni jesteśmy komputerami i systemami identyfikacji, nie sposób przeminąć bezimiennie. A jednak co roku pojawiają się nowe tabliczki „NN”. Zwykle dotyczą osób bezdomnych i samotnych, żyjących w izolacji od rodzin i znajomych. Przy takich grobach palą się jednak znicze stawiane przez innych odwiedzających cmentarz. Znak, że ktoś o tych bezimiennych pomyślał, może wspomniał w modlitwie.

2019-10-29 12:48

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nekropolia profesorska ma własny przewodnik

Niedziela wrocławska 47/2017, str. 6

[ TEMATY ]

cmentarz

przewodnik

PBJ

Ks. Paweł Cembrowicz i Kamilla Jasińska

Ks. Paweł Cembrowicz i Kamilla Jasińska

Powstał przewodnik po cmentarzu św. Wawrzyńca we Wrocławiu przy ul. Bujwida dla wszystkich tych, którzy chcą zapoznać się z panteonem wielkich wrocławian. Mapa, dzięki której możemy zwiedzać jedną z nekropolii wrocławskich, jest już dostępna. Z Kamillą Jasińską z Uniwersytetu Wrocławskiego oraz ks. Pawłem Cembrowiczem – proboszczem parafii katedralnej rozmawia Patrycja Jenczmionka-Błędowska

Patrycja Jenczmionka-Błędowska: – Jak zrodził się pomysł na powstanie specjalnej mapy?
CZYTAJ DALEJ

Jak wygląda projekt grobowca papieża? Jest zdjęcie

2025-04-24 15:36

[ TEMATY ]

grobowiec

śmierć Franciszka

zdjęcie

Włodzimierz Rędzioch

Projekt grobowca papieża Franciszka

Projekt grobowca papieża Franciszka

Zaprezentowany został projekt nagrobka Papieża Franciszka, jaki zostanie wykonany w Bazylice Najświętszej Marii Panny Większej w Rzymie, gdzie w sobotę spocznie ciało Ojca Świętego.

Jak poinformowano, nagrobek został wykonany z marmuru pochodzenia liguryjskiego z napisem „FRANCISCUS” i reprodukcją krzyża pektoralnego. Właśnie taki napis – jako jedyny na nagrobku – chciał mieć Franciszek, co zapisał w swoim testamencie.
CZYTAJ DALEJ

Droga Krzyżowa ulicami Oleśnicy w intencji nawrócenia dr Jagielskiej

2025-04-24 21:47

[ TEMATY ]

aborcja

Oleśnica

Fundacja Pro-Prawo do Życia

Kiedy morduje się niewinnych, opór staje się obowiązkiem moralnym. Dlatego 10 maja Fundacja Pro-Prawo do życia organizuje w Oleśnicy publiczną Drogę Krzyżową ulicami miasta i wokół szpitala: w intencji nawrócenia Gizeli Jagielskiej oraz powstrzymania aborcji. Po jej zakończeniu odbędzie się wiec, na którym Fundacja przedstawi plan działania na rzecz zatrzymania aborcjonistów i ochrony dzieci. Zapraszamy do udziału w tym wydarzeniu. Osobom chcącym przyjechać do Oleśnicy Fundacja udzieli wsparcia.

Papież Jan Paweł II mówił, że: "naród, który zabija własne dzieci, jest narodem bez przyszłości" i wzywał wszystkich Polaków do jednoznacznego opowiedzenia się za życiem. W aktualnej sytuacji bierność oznacza przyzwolenie na mordowanie kolejnych dzieci.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję