Reklama

Niedziela Rzeszowska

Wiara i nadzieja

Niedziela rzeszowska 44/2019, str. 1

[ TEMATY ]

Wszystkich Świętych

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Płoną znicze na grobach naszych bliskich. Ich blask to znak naszej pamięci i modlitwy o tych, którzy już odeszli. Gdy je zapalamy, powracają wspomnienia, odżywa tęsknota i wdzięczność, a pamięć o bólu, żałobie i łzach ściska nam serce.

Trzeba nam jednak pamiętać, że każdy zapalony znicz przypomina brzask wielkanocnego poranka i światło zmartwychwstałego Chrystusa, które rozświetliło ciemności śmierci. To światło, które rozbłysło w grobie Chrystusa, pokonało ciemności Wielkiego Piątku i Wielkiej Soboty. Pozwoliło zobaczyć sens ludzkiego cierpienia i śmierci. Złagodziło i ukoiło ból żałoby i tęsknoty. Światło Chrystusa rozbłyska nie tylko w przeszłość, ale i w przyszłość: wlewa w ludzkie serca nadzieję, która może obronić przed wchłonięciem w ciemność rozpaczy, gdy na horyzoncie życia zarysowywać się poczną złowrogie postaci cierpienia i śmierci. Wiara i nadzieja. Wiara w to, że Chrystus pokonał śmierć, i nadzieja, że jeżeli umrzemy razem z Chrystusem, z Nim również żyć będziemy (por. Rz 6,8).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Listopadowe dni, skąpana w jesiennym pięknie nasza polska ziemia, groby naszych przodków, naszych ojców i matek, to wszystko pozwala nam spojrzeć szerzej i głębiej, i dostrzec w tym wszystkim naszą Ojczyznę. Francuski marszałek Foch powiedział kiedyś: „Ojczyzna to ziemia i groby. Narody tracąc pamięć, tracą życie”. Stając nad grobami, chcemy pamiętać o tych, którzy dali nam życie i o tych, którzy swoje życie oddali, abyśmy żyli.

Chcemy pamiętać o naszej Ojczyźnie, bo chcemy żyć. A płonące znicze na grobach rozświetlają spowitą w mrokach przyszłość i dają nadzieję. W jakimś sensie są znakiem, że chcemy, że przynajmniej próbujemy spełnić duchowy testament, jaki nam pozostawili ci, którzy już odeszli. Z naszych cmentarzy, od każdej mogiły naszych przodków, którzy kochali Polskę jak swoją matkę, wciąż płynie do nas prośba mocna jak zaklęcie, którą przed 40 laty wypowiedział Jan Paweł II: „Zanim stąd odejdę, proszę was, abyście całe to duchowe dziedzictwo, któremu na imię Polska, raz jeszcze przyjęli z wiarą, nadzieją i miłością – taką, jaką zaszczepia w nas Chrystus na chrzcie świętym, abyście nigdy nie zwątpili i nie znużyli się, i nie zniechęcili, abyście nie podcinali sami tych korzeni, z których wyrastamy”.

Przez pamięć o naszych bohaterach, o tych, którzy oddali życie za wolność naszej Ojczyzny, przez pamięć o naszych przodkach, ojcach i matkach, braciach i siostrach, z wiarą, nadzieją i miłością przyjmijmy całe to duchowe dziedzictwo, któremu na imię Polska.

2019-10-29 12:48

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Sklejanie pamięci

Dzień Wszystkich Świętych to dobra okazja, aby przybliżyć dzieciom i wnukom historie życia naszych przodków.

Nigdy wcześniej nie byłem w Lubartowie. Słyszałem, że przed wojną było to jedno z tych uroczych miasteczek, gdzie mieszała się społeczność polska i żydowska. Podczas pobytu w Nałęczowie namówiłem kolegę, abyśmy się wybrali do odległego o ok. 50 km Lubartowa.
CZYTAJ DALEJ

Jej polityką była miłość

Niedziela Ogólnopolska 47/2023, str. 28-29

[ TEMATY ]

św. Urszula Ledóchowska

Wielcy polskiego Kościoła

Dzięki uprzejmości Zgromadzenia Sióstr Urszulanek Serca Jezusa Konającego w Pniewach

Św. Urszula Ledóchowska, Łódź, 1937

Św. Urszula Ledóchowska, Łódź, 1937

Kim była kobieta, która uważała, że uśmiech, dobroć i pogoda ducha są dowodami szczególnej więzi z Chrystusem?

Hrabianka, zakonnica, patriotka – Urszuli Ledóchowskiej nie da się opisać w kilku słowach. Jej życie, wypełnione wizją niesienia Boga ludziom, do dziś jest inspiracją. Lubiła powtarzać, że świętość jest czymś prostym. „Święty to przyjaciel, pocieszyciel, to brat kochający. Odczuwa nasze biedy, troski, modli się za nas, pragnie dobra naszego i szczęścia”. Jan Paweł II, gdy ogłaszał ją błogosławioną Kościoła katolickiego, akcentował: „W każdej okoliczności umiała dostrzec znaki czasu, aby skutecznie służyć Bogu i braciom. Dla człowieka wierzącego każde małe wydarzenie staje się okazją, by odczytać i realizować plany Boże. Tak było też i w życiu bł. Urszuli”.
CZYTAJ DALEJ

Kim były siostry katarzynki zamordowane na Warmii w 1945 r.?

2025-05-29 10:41

[ TEMATY ]

beatyfikacja

siostry katarzynki

Vatican News

W sobotę, 31 maja w Braniewie odbędzie się beatyfikacja s. Krzysztofy Klomfass i jej 14 Towarzyszek ze Zgromadzenia św. Katarzyny. Będzie to pierwsza beatyfikacja na Warmii. Siostry w większości urodziły się na Warmii w gospodarskich, wielodzietnych rodzinach, pełnych miłości.

ZOBACZ WIĘCEJ: RELIKWIARZ - Symbol łez i krwi
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję