Reklama

Rodzina

Dlaczego mnie bijesz?

Praktycznie co drugi uczeń szkoły podstawowej doświadcza lub doświadczył jej różnych form. Jest jednym z najczęściej występujących wśród młodych osób problemów wychowawczych. Przemoc, bo o niej mowa, dotyka coraz młodszych roczników, a w relacjach rodzice – dzieci jest często tematem tabu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przemoc nie jest tylko agresją fizyczną – znacznie częściej w dzisiejszych czasach występuje w formie psychicznego znęcania się nad ofiarą. Wyśmiewanie w internecie potrafi ranić równie mocno jak nóż w ręku przestępcy. W jaki sposób ochronić swoje dzieci przed bólem, który mogą im zadać rówieśnicy?

Przemoc niejedno ma imię

Według przeprowadzonego przez Instytut Badań Edukacyjnych (IBE) badania, w którym wzięli udział zarówno uczniowie, jak i nauczyciele, psychologowie oraz dyrektorzy, 54 proc. dzieci ze szkoły podstawowej przynajmniej raz w miesiącu doświadcza którejś z form dokuczania ze strony innych uczniów.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Na początek musimy zadać sobie pytanie, czym tak właściwie jest przemoc. Jak naucza psychologia, przemoc jest zewnętrznym wyrazem złości i frustracji. Ważne, aby należycie spojrzeć na złość, która nie jest ani negatywnym, ani pozytywnym stanem emocjonalnym. Nie możemy zaprzeczać złości, którą w danej chwili czujemy, od nas natomiast zależy, jak sobie z nią poradzimy – czy w sposób konstruktywny czy krzywdzący innych.

Przemoc, z którą boryka się coraz częściej młodzież szkolna, polega na wykorzystywaniu swojej przewagi fizycznej nad drugim człowiekiem. Występuje wtedy, kiedy ofiara przez dłuższy czas poddawana jest agresji. Przemoc fizyczna, z którą zwykle kojarzymy ogólne pojęcie przemocy, objawia się użyciem siły względem słabszej osoby. Drugim rodzajem przemocy, z którą coraz częściej mamy do czynienia w polskich szkołach, jest ta werbalna, a więc znęcanie się nad ofiarą przez wyzwiska, przezywanie, wyśmiewanie, obmawianie czy ośmieszanie w internecie. Ten rodzaj przemocy jest często bagatelizowany przez nauczycieli czy rodziców, a może wywoływać w psychice atakowanego dziecka bardzo negatywne skutki. Ostatnim rodzajem przemocy jest ta pośrednia, a więc wykluczanie z grupy, namawianie innych do ataku, izolowanie osoby obranej jako ofiara.

Mechanizm problemu

Przemoc wśród młodych osób jest dziś wielkim wyzwaniem dla wychowawców, a przede wszystkim rodziców. Najważniejsze, aby zrozumieć, skąd tak właściwie bierze się ten problem i gdzie szukać dróg jego rozwiązania. Przemoc może wynikać z niewłaściwego systemu norm i zasad narzuconych dziecku. Kiedy zauważa ono u rodziców agresywne sposoby rozwiązywania problemów i osiągania zamierzonych celów – w swoim środowisku postępuje tak samo. Bez odpowiedniego systemu wartości przekazanego przez rodziców dziecko nie potrafi właściwe żyć z rówieśnikami i na sytuacje stresowe często reaguje właśnie agresją.

Reklama

Dużym problemem jest także wspomniane wcześniej bagatelizowanie problemu przez zarówno nauczycieli, jak i rodziców. Dziecko, które dopuszcza się nawet tych „lżejszych” rodzajów przemocy, nie widząc karcenia „z góry”, może stosować coraz mocniejsze jej formy.

Przemoc pośrednia może być wynikiem nudy i braku dbałości o zagospodarowanie dzieciom czasu. Brak twórczego wykorzystania dnia skutkuje często złym zachowaniem czy chęcią popisania się w grupie. Dziecko, nie czując się ważne dla rodziców, szuka siłą akceptacji w swoim środowisku.

Jak wynika z badań IBE, najbardziej narażone na akty przemocy są dzieci pochodzące z biedniejszych rodzin oraz te, które gorzej sobie radzą na lekcjach wychowania fizycznego. Sporym problemem jest brak wiedzy zarówno nauczycieli, jak i rodziców o aktach przemocy dotyczących dzieci. Bardzo często się zdarza, że ofiara chowa problem w sobie, co prowadzi tylko do zaostrzenia jego złych skutków.

Klucz zamykający drzwi przemocy

Kluczem do przeciwdziałania przemocy w szkole – zarówno tej fizycznej, jak i psychicznej – są rozmowa z dzieckiem, a także współpraca na linii rodzice – szkoła. Kiedy dzieci będą czuły w rodzicach oparcie, chętnie się zwierzą także z niełatwych doświadczeń. Ważne, aby nie bagatelizować nawet błahych z pozoru sytuacji. Każdy akt przemocy wymaga interwencji szkolnego pedagoga i rozmowy z obiema stronami, aby na przyszłość zażegnać tego typu wydarzenia.

Źródła problemu przemocy wśród młodych osób sprowadzają się do relacji w domu rodzinnym. Dziecko, które jest wychowywane bez prawidłowych wzorców, wśród krzyków i awantur, bardzo często właśnie agresją stara się zakrywać swoje wewnętrzne problemy i w ten sposób chce zostać zauważone. Jeśli rodzice nie będą znajdowali czasu na twórcze spędzanie wolnych chwil z własnymi dziećmi oraz przekazywanie im dobrych wartości, problem przemocy w szkołach nigdy się nie skończy.

2019-12-10 08:48

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Demokratyczna Republika Konga: trzej uprowadzeni pracownicy Caritas odzyskali wolność

[ TEMATY ]

przemoc

Afryka

Oleg Zabielin/Fotolia.com

Trzej pracownicy Caritas z Demokratycznej Republiki Konga, których porwano 16 sierpnia rano, odzyskali wolność ok. godz. 18 tegoż dnia - podały miejscowe środki przekazu. Uprowadzono ich wczoraj rano, gdy dwa samochody, którymi jechali, wpadły w zasadzkę zastawioną przez grupę uzbrojonych mężczyzn. Natychmiast zwolnili oni pasażerów jednego pojazdu: dwóch dziennikarzy niemieckich i kierowcę, natomiast trzech pracowników Caritas zabrano siłą do lasu. Pod wieczór miejscowego czasu odzyskali oni wolność, ale na razie nie są znane szczegóły ich zwolnienia.

11 sierpnia br. dwaj bandycie zamordowali pracownika Caritas - księgowego, który wiózł ze sobą pieniądze, przeznaczone na wynagrodzenia dla nauczycieli za lipiec. Według oddziału tej organizacji diecezji Basankusu (Prowincja Równikowa na północy kraju) ofiara napaści miała przy sobie prawie 200 mln franków kongijskich (ok. 200 tys. euro).

CZYTAJ DALEJ

Jezu, uczyń serce moje miłosiernym tak, jak Twoje

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adrianna Sierocińska

Rozważania do Ewangelii J 6, 55.60-69.

Sobota, 20 kwietnia

CZYTAJ DALEJ

Abp Galbas do księży: Śpiący i półsenni nikogo nie obudzą

2024-04-20 08:50

[ TEMATY ]

Abp Adrian Galbas

archidiecezja katowicka

Karol Porwich/Niedziela

Śpiący i półsenni nikogo nie obudzą, a nieprzekonani nikogo nie przekonają! ‒ pisze do księży abp Adrian Galbas. Metropolita katowicki wystosował List do Księży z okazji Światowego Dnia Modlitwy o Powołania. Ten przypada w najbliższą niedzielę (21 kwietnia).

W liście hierarcha zwraca uwagę na orędzie papieża Franciszka. Przypomniał, że „bycie pielgrzymami nadziei i budowniczymi pokoju oznacza budowanie swojego życia na skale zmartwychwstania Chrystusa”, a naszym ostatecznym celem jest „spotkanie z Chrystusem i radość życia w braterstwie ze sobą na wieczność.” ‒ To ostateczne powołanie musimy antycypować każdego dnia: relacja miłości z Bogiem i z naszymi braćmi oraz siostrami zaczyna się już teraz, aby urzeczywistnić marzenie Boga, marzenie o jedności, pokoju i braterstwie ‒ wskazuje. Zachęca, za Ojcem Świętym, by nikt nie czuł się wykluczony z tego powołania!

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję