Reklama

Aspekty

25 lat pokoju i pojednania

Dzień Pamięci i Pojednania to święto będące efektem wspólnych starań mieszkańców Gorzowa i byłych mieszkańców Landsberga. Obchodzone jest 30 stycznia. Tego dnia w 1945 r. ówczesny Landsberg opuścili jego mieszkańcy. Jest to także data uważana za początek polskiego osadnictwa na tym terenie.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dzień Pamięci i Pojednania jest okazją do promowania przyjaźni dawnych i obecnych mieszkańców miasta. Obchody te mają na celu także utrwalanie w świadomości gorzowian pamięci o wspólnym dziedzictwie oraz promowanie idei pojednania, które wydaje się, że jest kluczowe, aby z nadzieją patrzeć w przyszłość i pomimo wcześniejszych doświadczeń żyć w przyjaźni.

Ślady pamięci

Należy pamiętać, że Landsberg i to, co z nim związane, jest nieodłączną historią i fundamentem dzisiejszego Gorzowa. Nie da się odciąć od przeszłości, której znaki odczytujemy także dziś. Tym, co szczególnie świadczy o życiu dawnych mieszkańców, jest architektura. Spacerując ulicami miasta, mijamy wille i inne miejsca ufundowane przez landsberskich fabrykantów. Są to m.in.: Willa Schrödera przy ul. Warszawskiej – obecnie Muzeum Lubuskie im. Jana Dekerta, Willa Pauckscha – Wał Okrężny 37 (wcześniej użytkowana przez Grodzki Dom Kultury), Wille braci Bahrów – ul. 30 Stycznia 1 i 1a (obecnie Instytut im. bp. Wilhelma Pluty), Willa Hansa Lehmanna – ul. Sikorskiego 107 czy Willa Gustava Hermanna Silwedela – ul. Warszawska 89.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Uderz w dzwon

W centrum wydarzeń Dnia Pamięci i Pojednania jest dzwon umieszczony obok pomnika Niepodległości na placu Grunwaldzkim. Został ufundowany przez byłych mieszkańców Landsberga i obecnych mieszkańców Gorzowa z okazji 750-lecia miasta. Dzwon został odlany w sławnej pracowni ludwisarskiej Ludwisarnia Felczyńskich w Taciszowie przez Zbigniewa Felczyńskiego. Waży ok. tony i jest wykonany ze spiżu. Dźwięk dzwonu mieści się w tonacji F. Na odlewie znajdują się dwa napisy. Pierwszy z nich przedstawia herb miasta oraz podpis w trzech językach (polskim, niemieckim, łacińskim) „Pokój – Friede – Pax”. Z drugiej strony znajduje się data „1257-2007. Landsberg a.d. Warte – Gorzów Wielkopolski”. Przy dzwonie znajduje się – również w dwóch językach – napis: „Niech radość miasta będzie,/ Pokój jego pierwszym dźwiękiem”. Odsłonięcia i pierwszego uderzenia w dzwon dokonali 2 września 2006 r. ówczesny prezydent Gorzowa Tadeusz Jędrzejczak oraz przewodnicząca BAG Ursula Hasse-Dresing. Aby podnieść znaczenie dzwonu Rada Miasta ustaliła, że będzie on rozbrzmiewał tylko w najważniejsze święta państwowe, Dzień Pamięci i Pojednania (30 stycznia) oraz w rocznicę założenia miasta (2 lipca).

Reklama

Jubileusz 25-lecia

30 stycznia 2020 r. w Gorzowie odbyły się wydarzenia związane z jubileuszem 25-lecia obchodów Dnia Pamięci i Pojednania. Uroczystości tradycyjnie rozpoczęły się od złożenia kwiatów przez byłych mieszkańców Landsberga i władze Gorzowa przy ossarium na cmentarzu komunalnym, przy kamieniu pamiątkowym w Parku Kopernika oraz na cmentarzu wojennym. W południe władze miasta, zaproszeni goście i mieszkańcy Gorzowa spotkali się na placu Grunwaldzkim, gdzie odbyła się oficjalna część obchodów zakończona symbolicznym uderzeniem w Dzwon Pokoju.

Świętowanie

Dzień Pamięci i Pojednania jest zawsze okazją do organizowania wielu interesujących imprez towarzyszących. Tak było i tym razem. W Wojewódzkiej i Miejskiej Bibliotece Publicznej im. Zbigniewa Herberta o godz. 16 odbyło się spotkanie Gorzów/Landsberg, zachować pamięć – kształtować przyszłość, 25 lat Dnia Pamięci i Pojednania. Wśród prelegentów znalazła się Agnieszka Dębska z Muzeum Lubuskiego im. Jana Dekerta, która przedstawiła rys historyczny oraz najważniejsze wydarzenia z 25 lat obchodów Dnia Pamięci. Następnie głos zabrał prof. Paweł Leszczyński w wykładzie pt. Max Bahr– landsberczanin, społecznie odpowiedzialny biznesmen, polityk. Życie w czasach wielkich zmian. Ostatnią prezentację zatytułowaną: Praca Maxa Bahra w dziedzinie ekonomii i polityki. Projekt badawczy i wystawienniczy Brandenburskiego Głównego Archiwum Krajowego przedstawił dr Falko Neininger.

Tym, co szczególnie świadczy o życiu dawnych mieszkańców, jest architektura. Spacerując ulicami miasta, mijamy wille i inne miejsca ufundowane przez landsberskich fabrykantów.

Podziel się cytatem

Spotkanie to było także sposobnością do zaprezentowania dwóch wydawnictw powstałych z okazji jubileuszu. Pierwszym z nich jest album fotograficzny przygotowany przez pracowników Muzeum Lubuskiego, przedstawiający najważniejsze momenty związane z obchodami Dnia Pamięci i Pojednania. Drugą publikacją jest przygotowana przez WiMBP pozycja Praca obywatelska w gospodarce i polityce: wspomnienie i doświadczenia z lat 1848-1926/Eines deutschen Bürgers Arbeit in Wirtschaft und Politik: Lebens-Erinnerungen und Erfahrungen aus den Jahren 1848 bis 1926 wydane w ramach projektu Max Bahr– społecznik, obywatel, przedsiębiorca. Wokół wspólnego dziedzictwa pogranicza/Max Bahr– Unternehmer und sozial engagierter Bürger. Zum gemeinsamen Erbe in der grenznahen Region. Zwieńczeniem spotkania było otwarcie wystawy fotograficznej 25 lat Dnia Pamięci i Pojednania upamiętniającej najważniejsze momenty z obchodów tego szczególnego dla gorzowian i byłych mieszkańców Landsberga dnia.

Reklama

Na kolejne wydarzenie związane z jubileuszem zaprosiło na godz. 18 Miejskie Centrum Kultury. Widzowie mieli okazję obejrzeć subiektywne slajdowisko tożsamości Kotwice miasta przygotowane przez Roberta Piotrowskiego, historyka miasta. Jest to opowieść obrazem i słowem o wydarzeniach sprzed 75 lat, kiedy to Armia Czerwona zajęła Landsberg. Jeszcze jedną kulturalną gratką dla mieszkańców był koncert kameralny pt. Tańce nieoczywiste, zorganizowany w Filharmonii Gorzowskiej w wykonaniu Tria Taklamakan. Jest to zespół tworzony przez muzyków grających na klasycznych instrumentach, którzy są absolwentami poznańskiej Akademii Muzycznej. Z zamiłowania grają tanga, walce, czardasze oraz muzykę bałkańską, rumuńską, słowacką i klezmerską. Wśród utworów można było usłyszeć: tango Astora Piazzolli, tango Jalouise, Ajde Jano, Jovano Jovanke oraz melodie rumuńskie i tureckie.

Dzwon Pokoju rozbrzmiewa nie tylko w najważniejsze święta państwowe, lecz także w Dzień Pamieci i Pojednania oraz rocznice założenia miasta.

Podziel się cytatem

Takie święta jak Dzień Pamięci i Pojednania pozwalają z nadzieją spojrzeć na minione dzieje. Choć były to lata pełne bólu, to jednak uczciwy dialog jest zawsze okazją do pojednania. Gorzów już wiele lat temu odnalazł metodę, jak rozmawiać o trudnej historii, by ta nie raniła. A symbolem tego procesu stał się dzwon, Dzwon Pokoju.

2020-01-28 11:31

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pożar gorzowskiej katedry

Gorzów w niedzielę 2 lipca obchodził 760-lecie istnienia, jednak związane z jubileuszem uroczystości przerwała niespodziewanie tragedia. W płomieniach stanęła XIII-wieczna katedra, chluba miasta, matka kościołów, a dokładnie jej wieża, z której w sobotnie popołudnie 1 lipca zaczął się wydobywać gęsty dym. Do ratowania świątyni bohatersko rzucili się zwykli przechodnie oraz ponad 100 strażaków, którzy walczyli z ogniem przez całą noc.

CZYTAJ DALEJ

Wy jesteście przyjaciółmi moimi

2024-04-26 13:42

Niedziela Ogólnopolska 18/2024, str. 22

[ TEMATY ]

homilia

o. Waldemar Pastusiak

Adobe Stock

Trwamy wciąż w radości paschalnej powoli zbliżając się do uroczystości Zesłania Ducha Świętego. Chcemy otworzyć nasze serca na Jego działanie. Zarówno teksty z Dziejów Apostolskich, jak i cuda czynione przez posługę Apostołów budują nas świadectwem pierwszych chrześcijan. W pochylaniu się nad tajemnicą wiary ważnym, a właściwie najważniejszym wyznacznikiem naszej relacji z Bogiem jest nic innego jak tylko miłość. Ona nadaje żywotność i autentyczność naszej wierze. O niej także przypominają dzisiejsze czytania. Miłość nie tylko odnosi się do naszej relacji z Bogiem, ale promieniuje także na drugiego człowieka. Wśród wielu czynników, którymi próbujemy „mierzyć” czyjąś wiarę, czy chrześcijaństwo, miłość pozostaje jedynym „wskaźnikiem”. Brak miłości do drugiego człowieka oznacza brak znajomości przez nas Boga. Trudne to nasze chrześcijaństwo, kiedy musimy kochać bliźniego swego. „Musimy” determinuje nas tak długo, jak długo pozostajemy w niedojrzałej miłości do Boga. Może pamiętamy słowa wypowiedziane przez kard. Stefana Wyszyńskiego o komunistach: „Nie zmuszą mnie niczym do tego, bym ich nienawidził”. To nic innego jak niezwykła relacja z Bogiem, która pozwala zupełnie inaczej spojrzeć na drugiego człowieka. W miłości, zarówno tej ludzkiej, jak i tej Bożej, obowiązują zasady; tymi danymi od Boga są, oczywiście, przykazania. Pytanie: czy kochasz Boga?, jest takim samym pytaniem jak to: czy przestrzegasz Bożych przykazań? Jeśli je zachowujesz – trwasz w miłości Boga. W parze z miłością „idzie” radość. Radość, która promieniuje z naszej twarzy, wyraża obecność Boga. Kiedy spotykamy człowieka radosnego, mamy nadzieję, że jego wnętrze jest pełne życzliwości i dobroci. I gdy zapytalibyśmy go, czy radość, uśmiech i miłość to jest chrześcijaństwo, to w odpowiedzi usłyszelibyśmy: tak. Pełna życzliwości miłość w codziennej relacji z ludźmi jest uobecnianiem samego Boga. Ostatecznym dopełnieniem Dekalogu jest nasza wzajemna miłość. Wiemy o tym, bo kiedy przygotowywaliśmy się do I Komunii św., uczyliśmy się przykazania miłości. Może nawet katecheta powiedział, że choćbyśmy o wszystkim zapomnieli, zawsze ma pozostać miłość – ta do Boga i ta do drugiego człowieka. Przypomniał o tym również św. Paweł Apostoł w Liście do Koryntian: „Trwają te trzy: wiara, nadzieja i miłość, z nich zaś największa jest miłość”(por. 13, 13).

CZYTAJ DALEJ

Prymas Polski: gdy czynisz znak krzyża, głosisz miłość Boga

2024-05-05 16:06

[ TEMATY ]

abp Wojciech Polak

flickr.com/episkopatnews

Abp Wojciech Polak

Abp Wojciech Polak

„Gdy z wiarą patrzysz na krzyż, gdy czynisz znak krzyża na sobie, gdy znakiem krzyża błogosławisz drugich, głosisz miłość Boga potężniejszą niż grzech, potężniejszą niż śmierć. Miłość, która zwycięża obojętność i nienawiść, która niesie przebaczenie i pojednanie, która przygarnia i jednoczy” - mówił w niedzielę w Pakości Prymas Polski abp Wojciech Polak.

Metropolita gnieźnieński przewodniczył uroczystościom odpustowym na Kalwarii Pakoskiej, w Archidiecezjalnym Sanktuarium Męki Pańskiej, z okazji święta znalezienia Krzyża świętego. W homilii przypomniał, że właśnie na Krzyżu, w męce, śmierci i zmartwychwstaniu Jezusa, najpełniej objawiła się miłość Boga. „To miłość, która rodzi życie” - podkreślił, przypominając, że znakiem tej miłości każdy chrześcijanin został naznaczony w dniu swojego chrztu świętego. „I choć znaku tego nie widać na naszych czołach, to powinien być w naszym sercu”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję