Reklama

Dlaczego WHO nie ostrzegło świata?

Gdyby Światowa Organizacja Zdrowia nie okłamywała świata ws. niebezpiecznego wirusa z Chin, to dziś mógłby on wyglądać zupełnie inaczej. Amerykańskie szacunki mówią, że obecny kryzys gospodarczy byłby zniwelowany nawet o 95%.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kryzys związany z pandemią COVID-19 zmienia relacje geopolityczne, ale także skłania do zastanowienia się nad działaniami instytucji międzynarodowych, zwłaszcza Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), która jest jedną z agent ONZ. Instytucja z siedzibą w Genewie, na czele której stoi Etiopczyk Tedros Adhanom Ghebreyesus, jest obecnie krytykowana przez cały świat za swoją uległość wobec Chin.

Wicepremier Japonii Taro Aso kpił w parlamencie, że WHO może zmienić nazwę na Chińską Organizację Zdrowia. W szczególności zarzuca się jej, że zamiast alarmować usypiała czujność świata. O sprawie wiemy coraz więcej i rzeczywiście wygląda to na spisek Chin z tą ważną instytucją ONZ, od której kompetencji zależy zdrowie ludzi na całym świecie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Straciliśmy 6 tygodni

WHO dostała oficjalną informację o przypadkach zarażeń w Wuhanie pod koniec grudnia 2019 r., ale chińskie władze twierdziły, że nie ma dowodów na to, iż wirus przenosi się z człowieka na człowieka. Tajwański MSZ twierdzi, że już 31 grudnia 2019 r. przesłał do WHO sygnał, iż zgodnie z relacjami lekarzy z Wuhanu bez wątpienia dochodzi do transmisji wirusa z człowieka na człowieka.

Urzędnicy z Genewy nie tylko zignorowali kolejne sygnały z Tajwanu, ale także zablokowali publikację informacji na wewnętrznym panelu dla epidemiologów z całego świata, w tym także z Polski. Co więcej, WHO wydała 23 stycznia 2020 r. komunikat, że żadna globalna pandemia nam nie grozi. Zgodnie z oficjalnymi raportami w obliczu niejednomyślności we władzach organizacji sprzeciw dyrektora generalnego Tedrosa Ghebreyesusa przesądził o tym, że nie wydano oficjalnego ostrzeżenia.

Niemiecka Federalna Służba Wywiadowcza (BND) ustaliła, że podczas rozmowy telefonicznej 21 stycznia br. prezydent Chin Xi Jinping poprosił szefa WHO o „opóźnienie globalnego ostrzeżenia” przed pandemią COVID-19. Według tygodnika Der Spiegel, BND szacuje, że przez chińską politykę informacyjną straciliśmy 4-6 tygodni na zwalczanie wirusa na całym świecie.

Reklama

Zdrowotna katastrofa

Dyrektor Ghebreyesus został wybrany na szefa WHO dzięki poparciu Chin. Gdy 28 stycznia w Pekinie spotkał się osobiście z komunistycznym przywódcą Xi Jinpingiem, już wiedział, że 24 stycznia władze zamknęły cały region Wuhanu. I mimo tych dramatycznych informacji odradzał zamykanie się świata na podróże lotnicze do Chin, twierdząc, że ograniczenia podróży są niepotrzebne. Dzięki takim rekomendacjom wirus swobodnie rozprzestrzeniał się po całym świecie.

Gdy koronawirus coraz mocniej atakował Europę i USA, o zaniedbaniach WHO w światowej prasie zaczęło się robić coraz głośniej. Prezydent USA Donald Trump zdecydował o zablokowaniu finansowania tej instytucji. – Światowa Organizacja Zdrowia była katastrofą. Wszystko, co mówili, było błędne i chinocentryczne. Jedyne, co robią, to zgadzają się z Chinami, bez względu na to, co Chiny robią – podkreślił.

W pierwszych dniach maja br. agencja Associated Press opublikowała omówienie raportu wywiadu Departamentu Bezpieczeństwa Krajowego USA. Według niego, Chiny wstrzymały się od poinformowania WHO o tym, że koronawirus jest groźny dla świata, aby zdążyć zamówić materiały medyczne z zagranicy i zabezpieczyć swoje szpitale. Służby odnotowały w tym okresie gwałtowny wzrost importu masek na twarz oraz fartuchów chirurgicznych i rękawiczek do Państwa Środka. „Zmiany zachowań Chin w imporcie i eksporcie nie mieszczą się w normalnym zakresie” – czytamy w raporcie.

Zero zakażeń

Brak informacji z Chin w sytuacjach krytycznych to już standard, ale wcześniej WHO weryfikowało te informacje. Tym razem dyrektor Ghebreyesus zachowywał się jak chiński urzędnik, który jedynie powiela informacje z Pekinu.

Chiny od początku bały się też odpowiedzialności za epidemię, dlatego też urzędnicy z komunistycznego MSZ próbowali rozsiewać plotki, że do Wuhanu wirusa przywieźli Amerykanie. Był nawet czas, gdy próbowali przekonać świat, że źródło koronawirusa pojawiło się we Włoszech. Obecnie coraz więcej się mówi, że zarówno kierownictwo WHO, jak i Chiny powinny ponieść konsekwencje za pandemię oraz skutki kryzysu gospodarczego. Gdyby świat solidarnie zareagował na początku stycznia, to wirusa udałoby się poskromić – amerykańscy analitycy twierdzą, że kryzys gospodarczy byłby zniwelowany nawet o 95%.

Jedynie demokratyczne władze Tajwanu od początku nie słuchały ani komunistycznych władz, ani WHO. Tajwan od pierwszych dni stycznia br. działał na podstawie swoich informacji z Wuhanu i doświadczeń walki z epidemią SARS z 2003 r. Choć wyspa znajduje się 200 km od kontynentu i ma dużą wymianę ludności z Chinami, to lokalnych zakażeń było tam tylko ok. 50. Reszta – ok. 400 chorych – to mieszkańcy Tajwanu, którzy powracali ze świata. Każdy z nich był i jest pod kontrolą służb epidemiologicznych. Od tygodni liczba nowych zakażeń koronawirusem w Tajwanie wynosi zero. Coraz więcej światowych stolic popiera starania Tajwanu o pełne członkostwo w WHO, którego został on pozbawiony w 2005 r. na wniosek Chin.

2020-05-20 11:37

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czarnek: potwierdzono u mnie koronawirusa

[ TEMATY ]

koronawirus

Przemysław Czarnek

Karol Porwich/Niedziela

Przemysław Czarnek

Przemysław Czarnek

Przed chwilą potwierdzono u mnie koronawirusa; udałem się rano na badania z bólem głowy; czuję się dobrze - poinformował w poniedziałek poseł PiS Przemysław Czarnek, który ma zostać ministrem edukacji i nauki.

W poniedziałek Czarnek miał wziąć udział zaprzysiężeniu nowego rządu Mateusza Morawieckiego w Pałacu Prezydenckim.

CZYTAJ DALEJ

Gietrzwałd: spotkanie rzeczników diecezjalnych

2024-04-24 11:09

[ TEMATY ]

rzecznik

BP KEP

W dniach 22-24 kwietnia br. w Gietrzwałdzie, w archidiecezji warmińskiej, spotkali się rzecznicy diecezjalni. Głównym tematem spotkania była dyskusja nad tworzeniem informacji o Kościele dla mediów oraz sposobem reagowania na aktualne wyzwania Kościoła w Polsce.

Sesje robocze dotyczyły przede wszystkim sposobu reagowania na aktualne wyzwania Kościoła w Polsce w zakresie komunikacji medialnej. Rzecznicy mieli również okazję zapoznać się szerzej z przepisami prawa prasowego dzięki ekspertom z tej dziedziny. Obrady odbywały się w Domu Rekolekcyjnym „Domus Mariae” w Gietrzwałdzie, przy Sanktuarium Matki Bożej Gietrzwałdzkiej.

CZYTAJ DALEJ

XV Jubileuszowy Konkurs Artystyczny im. Włodzimierza Pietrzaka rozstrzygnięty

2024-04-24 13:04

[ TEMATY ]

konkurs

konkurs plastyczny

konkurs literacki

konkurs fotograficzny

Szymon Ratajczyk/ mat. prasowy

XV Jubileuszowy Konkurs Artystyczny im. Włodzimierza Pietrzaka rozstrzygnięty. Laura Królak z I Liceum Ogólnokształcącego w Kaliszu z nagrodą Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, Andrzeja Dudy.

Do historii przeszedł już XV Jubileuszowy Międzynarodowy Konkurs Artystyczny im. Włodzimierza Pietrzaka pt. Całej ziemi jednym objąć nie można uściskiem. Liczba uczestników pokazuje, że konkurs wciąż się cieszy dużym zainteresowaniem. Przez XV lat w konkursie wzięło udział 15 tysięcy 739 uczestników z Polski, Australii, Austrii, Belgii, Białorusi, Chin, Czech, Hiszpanii, Holandii, Grecji, Kazachstanu, Libanu, Litwy, Mołdawii, Niemiec, Norwegii, RPA, Stanów Zjednoczonych, Ukrainy, Wielkiej Brytanii i Włoch. Honorowy Patronat nad konkursem objął Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej, Andrzej Duda. Organizowany przez Fundację Pro Arte Christiana konkurs skierowany jest do dzieci i młodzieży od 3 do 20 lat i podzielony na trzy edycje artystyczne: plastyka, fotografia i recytacja wierszy Włodzimierza Pietrzaka. Konkurs w tym roku zgromadził 673 uczestników z Polski, Belgii, Hiszpanii, Holandii, Litwy, Mołdawii, Ukrainy i Stanów Zjednoczonych.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję