– Młodzież powinna odważnie opowiadać się po stronie Chrystusa – mówił abp Wacław Depo, który w uroczystość Trójcy Przenajświętszej w parafii w Myszkowie-Nowej Wsi udzielił sakramentu bierzmowania 36 młodym osobom.
Metropolita częstochowski poświęcił również kaplicę adoracji Najświętszego Sakramentu. Parafia przeżywała także uroczystość odpustową.
– Było nam wszystkim potrzebne to duchowe wydarzenie, które pomogło przekroczyć próg nadziei – powiedział proboszcz ks. Stanisław Krupiński. – Odpust to nie tylko kramy, to łaska, którą możemy uzyskać, jak również doświadczenie wspólnot, której wzorem jest Bóg w trzech Osobach. Na odpust wierni się zmobilizowali, aby być w kościele. Po przymusowej przerwie z powodu epidemii nastąpiło ożywienie. To wielka radość, że pasterz po raz pierwszy był z nami i że parafianie mogli go zobaczyć i usłyszeć na żywo, choć jak to wielokrotnie podkreślano, jest im bliski z błogosławieństwa apelowego, transmitowanego w radiu i telewizji – podkreślił proboszcz.
– Drodzy młodzi, którzy dziś jesteście głównymi bohaterami tej uroczystości, nawet przez zasiadanie w pierwszych rzędach przed ołtarzem. Oby tak zawsze było, że młodzież nie stoi pod chórem czy na zewnątrz, ale odważnie opowiada się po stronie Chrystusa, zarówno we wnętrzu kościoła, jak i poza nim – zachęcał młodzież na początku Mszy św. abp Depo. Proboszcz zaś dodał: – W mocy Ducha Świętego mogą iść śmiało za głosem św. Jana Pawła II, aby wypłynąć na głębię własnego ducha i wnikać w tajemnice świata stworzonego przez Boga.
Kaplica adoracji Najświętszego Sakramentu
Zwieńczeniem uroczystości było poświęcenie kaplicy. – Chcemy, aby to miejsce było przestrzenią, w której wypełnią się słowa Jezusa do św. Faustyny, aby zbolała ludzkość przychodziła do Jego tronu miłosierdzia dla uzyskania pokoju i nadziei zbawienia. Wystrój kaplicy jest prosty i piękny zarazem. Biały tron pod monstrancją z baldachimem, pod tabernakulum podświetlana szyba, a na niej wypiaskowana postać Pana Jezusa modlącego się w Ogrodzie Oliwnym ze wzniesioną twarzą do nieba – dopowiada ks. Krupiński.
W mocy Ducha Świętego młodzi mogą iść śmiało za głosem św. Jana Pawła II.
Podziel się cytatem
W parafii jak w rodzinie
Na uroczystości przybyło wielu parafian. W rozmowie z Niedzielą przedstawiciele parafii podkreślili, że parafia buduje ducha wspólnoty. – To duże wydarzenie w dziejach parafii – szczególnie przez poświęcenie kaplicy adoracji Najświętszego Sakramentu – będziemy bliżej Pana Boga. Wszyscy jesteśmy bardzo szczęśliwi, także dlatego, że odwiedził nas abp Depo – przyznał Antoni Gajewski, długoletni parafianin. – Prowadzę firmę budowlaną, więc zawsze chętnie włączam się we wszelkie remonty i pomoc, a ich na przestrzeni lat było sporo. Zawsze takie prace wykonywane były systemem gospodarczym – uczestniczyło w nich wielu parafian. Jest duża rzesza mieszkańców zaangażowanych w życie Kościoła, w niesienie pomocy. Krok po kroku będziemy rozwijać tę parafię i dbać o jej umocnienie – zapewnił.
Mimo deszczu w uroczystości uczestniczyło wielu parafian
Przychodzi obraz jasnogórski, a kiedy on przychodzi, zdarza się wiele cudów. Matka Boża nam pomaga – zaznacza z przejęciem Bartłomiej Furman, ministrant w parafii św. Stanisława Biskupa i Męczennika w Myszkowie.
Dzisiaj u nas jest peregrynacja obrazu Matki Bożej Częstochowskiej, to znaczy, że Matka Boża do nas przychodzi i będziemy Ją adorować – dodaje jego kolega Antek Musiała, a stojący obok Bartosz Dyl, również ministrant, tłumaczy: – To jest ważne wydarzenie, że przyjmujemy ten obraz, bo rzadko to się zdarza. Jest to bardzo ważne wydarzenie dla mnie, dla mojej rodziny i dla wszystkich zgromadzonych w tej parafii. – Peregrynacja to ważne święto dla Polaków – podsumowuje Jakub Rudnicki.
"Chrystus i jawnogrzesznica", Nicolas Poussin (1653 r.)
Ważne jest, aby w każdej sytuacji kryzysowej, którą przeżywam, zaprosić Jezusa. On jest pomocą, światłem i On udziela łaski, aby z trudności wyjść i stać się lepszym czy mądrzejszym.
Jezus udał się na Górę Oliwną, ale o brzasku zjawił się znów w świątyni. Cały lud schodził się do Niego, a On, usiadłszy, nauczał ich. Wówczas uczeni w Piśmie i faryzeusze przyprowadzili do Niego kobietę, którą dopiero co pochwycono na cudzołóstwie, a postawiwszy ją pośrodku, powiedzieli do Niego: «Nauczycielu, tę kobietę dopiero co pochwycono na cudzołóstwie. W Prawie Mojżesz nakazał nam takie kamienować. A Ty co powiesz?» Mówili to, wystawiając Go na próbę, aby mieli o co Go oskarżyć. Lecz Jezus, schyliwszy się, pisał palcem po ziemi. A kiedy w dalszym ciągu Go pytali, podniósł się i rzekł do nich: «Kto z was jest bez grzechu, niech pierwszy rzuci w nią kamieniem». I powtórnie schyliwszy się, pisał na ziemi. Kiedy to usłyszeli, jeden po drugim zaczęli odchodzić, poczynając od starszych, aż do ostatnich. Pozostał tylko Jezus i kobieta stojąca na środku. Wówczas Jezus, podniósłszy się, rzekł do niej: «Kobieto, gdzież oni są? Nikt cię nie potępił?» A ona odrzekła: «Nikt, Panie!» Rzekł do niej Jezus: «I Ja ciebie nie potępiam. Idź i odtąd już nie grzesz».
Widok pustej Bazyliki św. Piotra robi duże wrażenie
Siostra Francesca Battiloro przeżyła największą niespodziankę swojego życia w wieku 94 lat, z których 75 lat spędziła jako wizytka za klauzurą. „Poprosiłam Boga: 'Chcę spotkać się z papieżem'. I tylko z Nim! Nikt inny... Myślałam, że to niemożliwe, ale to Papież przyszedł się ze mną spotkać. Wygląda na to, że kiedy Go o coś proszę, Pan zawsze mi to daje...”. Podczas pielgrzymki z grupą z Neapolu, s. Francesca Battiloro, siostra klauzurowa modliła się dzisiaj w Bazylice św. Piotra, gdy nagle spotkała papieża.
Zakonnica, która wstąpiła do klasztoru w wieku 8 lat, złożyła śluby w wieku 17 lat, w czasie, gdy jej życie było zagrożone z powodu niedrożności jelit. Dziś opuściła Neapol wczesnym rankiem z jednym pragnieniem: przeżyć Jubileusz Osób Chorych i Pracowników Służby Zdrowia w Watykanie. Wraz z nią przyjechała grupa przyjaciół i krewnych. Poruszająca się na wózku inwalidzkim i niedowidząca siostra Francesca - urodzona jako Rosaria, ale nosząca imię założyciela Zakonu Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny św. Franciszka Salezego, który, jak mówi, uzdrowił ją we śnie - chciała przejść przez Drzwi Święte Bazyliki św. Piotra. Biorąc pod uwagę jej słabą kondycję, pozwolono jej przeżyć ten moment całkowicie prywatnie, podczas gdy na Placu św. Piotra odprawiano Mszę św. z udziałem 20 000 wiernych.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.