Reklama

Polska

Mocny apel kapłanów z Zakopanego. Protestują przeciwko kolejnym sklepom z alkoholem

„Czyżby to było szukanie brudnych pieniędzy na łatanie dziury budżetowej?” – zastanawiają się zakopiańscy księża proboszczowie w liście otwartym do tatrzańskiego samorządu. Dzisiaj odbędzie się sesja rady miasta, w czasie której radni będą głosować za zwiększeniem ilości koncesji sprzedaży alkoholu z 60 aż do 100.

[ TEMATY ]

alkohol

Zakopane

commons/wikimedia.pl

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Jako duszpasterze parafii zakopiańskich jesteśmy zaniepokojeni, iż nowa Rada jako priorytet w swoim działaniu na rzecz miasta Zakopane i jego mieszkańców chce wprowadzić zwiększenie ilości sklepów sprzedających alkohol i w ten sposób jeszcze bardziej rozpić społeczeństwo!” - piszą w liście otwartym do Rady Miasta księża proboszczowie.

Proboszczowie zakopiańskich parafii przesłali list otwarty do przewodniczącego Rady Miasta Grzegorza Jóźkiewicza i radnych. Apelują w nim o niepodejmowanie decyzji o zwiększeniu liczby punktów sprzedaży napojów alkoholowych (powyżej 4,5 procent). Uchwała z intencją zwiększenia liczby sklepów z alkoholem z 60 do 100 - podjęta ma zostać podczas dzisiejszej sesji Rady Miasta.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

„Jesteśmy zaniepokojeni, iż nowa Rada jako priorytet w swoim działaniu na rzecz miasta Zakopane i jego mieszkańców chce wprowadzić zwiększenie ilości sklepów sprzedających alkohol i w ten sposób jeszcze bardziej rozpić społeczeństwo! A niechlubne powiedzenie: >>góral to pijak<< ma mieć posadowienie i potwierdzenie w podjętej przez Państwo decyzji” – zaznaczają księża proboszczowie. Duchowni zaznaczają, że problem pijaństwa na Podhalu jest bardzo poważny. Dodają, że u ojców jezuitów „Na Górce” w Zakopanem co roku bez żadnego przymusi aż 5 tys. osób ślubuje trzeźwość.

Księża przypominają, że w parafii pw. Najświętszej Rodziny co tydzień spotykają się dwie grupy AA (anonimowych alkoholików) i jedna grupa rodzin alkoholików AL-anin i "próbują się pozbierać po tym, jak alkohol zabrał im wszystko. Przy ul. Nowotarskiej prowadzona jest kuchnia im. św. brata Alberta, w której wydaje się ok. 150 obiadów dziennie dla biednych rodzin i osób samotnych, najczęściej dotkniętych alkoholizmem."

"Jakoś do tej pory Radni, ani też środowisko biznesowe handlujące alkoholem nie przeznaczyli na taką działalność charytatywną żadnej złotówki (a do tego jako walkę ze skutkami uzależnień zobowiązuje ustawa). Wraz z MOPSem sprowadziliśmy żywność z Banku Żywności dla najuboższych i o zgrozo - okazało się, że tych, którzy spełniali kryterium pomocy, jest w Zakopanem ponad 800 osób! Czyżby więc teraz Radni chcieli wziąć odpowiedzialność za biedę tych osób i potrzebne są na to środki?!" - pytają proboszczowie.

Reklama

Zakopiańscy duchowni nie chcą pozostać obojętni na według nich narastającą falę alkoholizmu. „Nie chcemy bezradnie patrzeć jak kolejne rodziny się rozpadają, rośnie patologia, jak rzeka pijanej młodzieży przetacza się przez Krupówki, jak obraz siedzącego >>pijaczka<< zbierającego na >>jabola<< wpisuje się na stałe w krajobraz spod Giewontu, jak na Krupówkach karczmy z ogródkami piwnymi wylewają się na ulicę, jak kluby GO-GO stają się wizytówką miasta Zakopane i atrakcją dla turystów” – opisują swoje spostrzeżenia zakopiańscy duchowni.

Na terenie Zakopanego jest kilka parafii. Dekanat współtworzy m.in. sanktuarium Matki Boskiej Fatimskiej na Krzeptówkach, parafia Najświętszej Rodziny czy parafia św. Krzyża. Wszystkie trzy w 1997 r. nawiedził Jan Paweł II w czasie swojej pielgrzymki do Zakopanego. Dziekanem jest ks. Bogusław Filipiak, proboszcz parafii Najświętszej Rodziny przy Krupówkach.

2015-03-26 12:26

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Górale na Krupówkach wzięli udział w “Męskim Różańcu”

W sobotnie przedpołudnie 5 września górale z całego Podhala spotkali się w sanktuarium Najświętszej Rodziny przy Krupówkach w Zakopanem na “Męskim Różańcu”. Po Mszy św. i medytacji mężczyźni – wielu w strojach regionalnych – przeszli Krupówkami. Na słynnym zakopiańskim deptaku odmówili różaniec z rozważaniem poszczególnych tajemnic.

– Różaniec, który bierzemy do rąk, jest receptą na życie, które daje nam Bóg. Nie ma lepszej. Ale musimy pamiętać o nim, kiedy wrócimy do naszych domów, miejsc pracy, tam różaniec i spokój który on daje musi stanowić naszą oręż do walki o mądre, prawe życie – mówił ks. Krzysztof Czapla, dyrektor Sekretariatu Fatimskiego na Krzeptówkach w Zakopanem.

CZYTAJ DALEJ

Lublin: Uchodźcy ukraińscy świętowali Dzień Europy

2024-05-10 19:16

[ TEMATY ]

Lublin

Europa

Ukraińcy

wikipedia/Krzysztof Kokowicz na licencji Creative Commons

Zamek królewski w Lublinie

Zamek królewski w Lublinie

Grupa mieszkających w Lublinie uchodźców wojennych z Ukrainy poznawała w czwartek zabytki kultury europejskiej zgromadzone w Muzeum Narodowym na Zamku Lubelskim. Przewodnikiem był ks. Grzegorz Draus - duszpasterz Ukraińców w tym mieście. Zwiedzanie było możliwe dzięki życzliwości Barbary Opatowskiej, zastępcy dyrektora tej placówki i wpisywało się w obchodzony na Ukrainie właśnie 9 maja Dzień Europy, wskazujący na kierunek rozwoju tego kraju.

Kaplica Świętej Trójcy, łaciński kościół z freskami bizantyjskimi wyrażały dobrze rolę Lublina jako miejsca spotkanie kultur Wschodu z Zachodu. "Od Unii Lubelskiej do Unii Europejskiej" - te słowa św. Jana Pawła II przypomniano przy obrazie Jana Matejki, przedstawiającego podpisanie Unii Lubelskiej, która była prekursorem dzisiejszej jedności naszego kontynentu.

CZYTAJ DALEJ

Adorować to postawić Boga w centrum życia

2024-05-11 09:47

ks. Łukasz Romańczuk

Abp Józef Kupny, metropolita wrocławski

Abp Józef Kupny, metropolita wrocławski

Drugi dzień II Kongresu Wieczystej Adoracji rozpoczął się w katedrze pw. św. Jana Chrzciciela we Wrocławiu. Eucharystii przewodniczył abp Józef Kupny, metropolita wrocławski.

W homilii abp Józef Kupny wyjaśnił, czym jest adoracja Najświętszego Sakramentu. - Odkrywamy adorację jako wymóg wiary. Adorować to postawić Boga w centrum życia, to nadać wszystkim sprawom właściwy porządek, stawiając Boga na pierwszym miejscu. W życiu wiarą nie wystarczy sama wiedza teologiczna, potrzeba Go spotkać i adorować. Na niewiele zdadzą się nasze wiadomości z zakresu życia religijnego czy zdolności duszpasterskie, jeśli nie padamy na kolana. Wiara jest relacją z żywą osobą, którą się kocha. Stając twarzą w twarz z Jezusem poznajemy Jego oblicze. Adorując odkrywamy dzieje miłości z Bogiem, w którym nie wystarczają idee, ale trzeba Go postawić na pierwszym miejscu, tak jak stawia się osobę, którą kochamy. Taki właśnie musi być Kościół, adorujący i zakochany w Jezusie, swoim Oblubieńcu - wskazał. abp Kupny i dodał: - Trwanie na kolanach przed Jezusem jest lekarstwem na podziały w Kościele. Dzisiaj chcemy rozważać, że adoracja czyni jedność w Kościele. Przez adorację dokonuje się wyzwolenie z największego niewolnictwa, uzależnienia do nas samych.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję