– Warto pamiętać o odpowiedzialności za życie nie tylko swoje, ale też innych, szczególnie w podróży – powiedział naszej redakcji ks. Paweł Traczykowski we wspomnienie patrona kierowców i podróżujących.
Zanami 21. Ogólnopolski Tydzień św. Krzysztofa. W tym czasie za wstawiennictwem patrona kierowców i podróżnych modlono się za wszystkich użytkowników dróg o bezpieczne podróże. W wielu parafiach ważnym punktem obchodów było błogosławieństwo kierowców i ich pojazdów, by zawsze używali ich mądrze i odpowiedzialnie.
Przemieszczanie się człowieka
Z dokumentów papieskich, które mają na celu duszpasterską troskę o użytkowników dróg, można wyczytać, że przemieszczanie się z miejsca na miejsce oraz transport towarów przy użyciu różnych środków od dawien dawna są charakterystyczną cechą ludzkich zachowań. Mobilność i wędrowanie są więc ekspresją ludzkiej natury i rozwoju kulturowego. „Transport towarów i ludzi rośnie w zawrotnym tempie, czasami w trudnych warunkach, z narażeniem życia ludzkiego. Nasze życie jest uzależnione od samochodu, ponieważ mobilność urosła do roli idola, którego symbolizuje samochód” – napisali członkowie Papieskiej Rady ds. Duszpasterstwa Migrantów i Podróżnych. Dodali też, że drogi i kolej winny służyć ludziom jako narzędzie, które ma ułatwiać życie i służyć rozwojowi społeczeństwa. Warto pamiętać, że ruch drogowy stopniowo wzrasta jako pochodna rozwijającego się ciągle społeczeństwa, jak również dzięki coraz szybszym i większym środkom lokomocji, które są używane do transportu ludzi i towarów.
Biskupi pouczają, że drogi nie są dzisiaj jedynie szlakami komunikacyjnymi. Stały się one miejscem, gdzie spędzamy znaczną część naszego życia. Jednak jest wiele dróg nierównych, po których jeżdżą niebezpieczne i przeładowane pojazdy, które stanowią duże zagrożenie dla wszystkich, zwłaszcza nocą. – Warto pamiętać o odpowiedzialności za życie nie tylko swoje, ale też innych, szczególnie w podróży. Wszelkie przepisy o ruchu drogowym można porównać do przykazań. Mają ten sam cel: prowadzić nas bezpiecznie i szczęśliwie do celu naszej podróży. Tu, na ziemi, a także po śmierci – dodaje wikariusz parafii katedralnej ks. Paweł Traczykowski, który na co dzień sam jest kierowcą.
Przepisy ruchu drogowego można porównać do przykazań – mają ten sam cel – prowadzić nas do celu podróży, tu na ziemi, a także po śmierci.
Podziel się cytatem
Dar od Boga
Duchowni Kościoła uświadamiają nam, że środki transportu są w szczególności użyteczne, kiedy umożliwiają ratowanie chorych i rannych, bo ułatwiają w ten sposób niesienie koniecznej pomocy i czynią ją bardziej dostępną. Transport drogowy i kolejowy są natomiast koniecznym i niezastąpionym wymogiem współczesnego życia. Członkowie nowo utworzonej Dykasterii ds. Integralnego Rozwoju Człowieka pouczają, że środki transportu możemy dobrze wykorzystać dla naszego ludzkiego i chrześcijańskiego rozwoju, jeśli właściwie ich używamy i przyjmujemy je jako dary, których udziela nam Bóg, a które są także owocem pracy rąk i inteligencji człowieka.
W związku z rozpoczynającym się w niedzielę 25. Ogólnopolskim Tygodniem św. Krzysztofa, Kościół przypomina, jak powinien zachowywać się chrześcijanin na drogach. - Kierowca musi być zawsze roztropny, odpowiednio przygotowany i trzeźwy - mówi KAI krajowy duszpasterz kierowców, ks. Marian Midura. - Pan Bóg nie wystawia nam mandatów za łamanie przepisów, ale narażając siebie i innych, łamiemy Boże przykazania: „nie zabijaj!”, a przede wszystkim przykazanie miłości bliźniego - dodaje dyrektor MIVA Polska, ks. Jerzy Kraśnicki.
Tydzień św. Krzysztofa to także czas modlitw o mądrość dla wszystkich kierowców. - Każdy kierowca powinien mądrze i odpowiedzialnie korzystać z pojazdu, dbać o kulturę jazdy i starać się zrozumieć, po co są przepisy. Pan Bóg nie wystawia nam mandatów za łamanie przepisów, ale narażając siebie i innych, łamiemy Boże przykazania: „nie zabijaj!”, a przede wszystkim przykazanie miłości bliźniego - podkreśla KAI dyrektor MIVA Polska, ks. Jerzy Kraśnicki.
Podczas niedzielnej wieczornej sesji przesłuchań I etapu Konkursu Chopinowskiego melomani będą mogli m.in. usłyszeć występy aż trzech Polaków - Adama Kałduńskiego, Antoniego Kłeczka oraz Mateusza Krzyżowskiego. We wtorek wieczorem dowiemy się, kto zakwalifikował się do II etapu.
Wieczorną sesję przesłuchań I etapu Konkurusu Chopinowskiego, która rozpocznie się o godz. 17, otworzy Xiaoyu Hu z Chin. Urodził się 22 kwietnia 2005 r. Naukę gry na fortepianie rozpoczął w wieku pięciu lat. Jako dziewięciolatek został przyjęty do klasy Xiangyu Mao w szkole muzycznej przy Konserwatorium w Szanghaju. Dziś jest studentem Mishy Namirovskiego w Centralnym Konserwatorium Muzycznym w Pekinie. Mimo młodego wieku ma na koncie I nagrodę w Międzynarodowym Konkursie Pianistycznym w Shenzhen oraz I nagrodę w XV Międzynarodowym Konkursie Pianistycznym Irmlera. Występował z orkiestrą Filharmonii w Qingdao oraz na takich scenach, jak Shenzhen Concert Hall czy Bechstein Concert Hall. Na przestrzeni lat pochwał i wsparcia udzielili mu m.in. Angela Hewitt, Matti Raekallio, Jörg Demus, Yukio Yokoyama i Robert Shannon.
Ks. Arkadiusz Wysokiński prezentuje ołtarz w nowym kościele
W przededniu uroczystości odpustowych parafia pw. św. Faustyny w Górze przeżywała wyjątkową uroczystość - uroczyste poświęcenie kościoła, budowanego przez ponad dwie dekady.
W tym roku mija 25 lat od momentu erygowania parafii. Powstała ona decyzją kardynała Henryka Gulbinowicza, poprzez wydzielenie z parafii św. Katarzyny Aleksandryjskiej w Górze. Parafia stała się też siedzibą nowo utworzonego dekanatu Góra Zachód. Początkowo wierni gromadzili się w kaplicy pw. św. Faustyny. Tam rodziło się życie religijne młodej parafii, a jednocześnie krok po kroku powstawała wizja nowej świątyni. Kaplicę wybudował ówczesny proboszcz parafii św. Katarzyny, ks. Bolesław Sylwestrzak, a budowę nowej świątyni rozpoczął ks. Stanisław Chłopecki, który w roku 2000 został proboszczem nowej parafii. Tragiczny wypadek samochodowy jesienią 2005 roku przerwał jego posługę, a nowym proboszczem w tej szczególnej sytuacji został ks. Arkadiusz Wysokiński, który stanął przed zadaniem kontynuowania budowy kościoła. - Początek nie był łatwy, bo to było spotkanie z ludźmi, którzy nagle stracili proboszcza. Księdza, którego dobrze znali, który był lubiany, z którym spotykali się na co dzień. A tu nagle pojawia się ktoś nowy – wspomina ks. Wysokiński, dodając: - Na pierwszym spotkaniu powiedziałem. że na pewno nie będę taki sam jak ksiądz Chłopecki. Każdy z nas ma inny charakter, inne usposobienie. Niektórzy odebrali to jednak tak, jakbym nie chciał go naśladować w dobru, które czynił. To mnie czasami przerażało, bo wydawało się, że oczekiwano ode mnie abym był taki sam jak ksiądz Stanisław.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.