Reklama

Niedziela Kielecka

Wyciszyć się i odpocząć w „Betanii”

Dom Rekolekcyjno-Wypoczynkowy Diecezji Kieleckiej „Betania” w Rabce-Zdroju jest wyjątkowym miejscem.

Niedziela kielecka 35/2020, str. V

[ TEMATY ]

rekolekcje

dom formacyjno‑rekolekcyjny

TER

„Betania” zaprasza przez cały rok

„Betania” zaprasza przez cały rok

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W przeszłości były tu organizowane oazy dla dzieci i młodzieży z naszej diecezji. Dziesiątki osób wspominają te chwile z nostalgią. Dzisiaj wszystko się zmieniło. Budynki zostały wyremontowane. Ktoś, kto wraca do tego miejsca po latach, na pewno go nie pozna. Nie zmieniło się jedno: cisza, spokój i wyjątkowy klimat. Dlatego tak chętnie przyjeżdżają tu zarówno rodziny z dziećmi, jak i całe grupy. Na miejscu są dwie kaplice, w których można uczestniczyć w Eucharystii. Ośrodek oferuje całodzienne wyżywienie, można również organizować spotkania przy ognisku.

Oaza spokoju

Ośrodek się zmienił, ale zmieniła się także Rabka-Zdrój. Oczywiście wypiękniała i stała się bardziej spokojna, zniknęły tłumy turystów i wczasowiczów. Nie ma tu takiego tłoku, jaki spotykamy w Zakopanem czy nad Morskim Okiem. Króluje cisza, spokój i atmosfera sennego uzdrowiska, które oferuje wiele atrakcji. Zrewitalizowany Park Zdrojowy, w którym wybudowano tężnie, zachęca do wypoczynku, a spacery nadrzecznymi bulwarami należą do przyjemności.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Byliśmy tutaj na oazie. Chcieliśmy znowu zobaczyć to miejsce i przypomnieć sobie tamten radosny czas – mówią goście ośrodka. Przyjechali tutaj z małymi dziećmi i prawie codziennie wychodzą z nimi w góry. Okoliczne trasy są łatwe, na szlakach nie ma wielu turystów i na przykład na Maciejową wolnym spacerkiem idzie się półtorej godziny. Wymarzona trasa dla rodzin z dziećmi.

W domu Marii i Marty

Dyrektor domu ks. Rafał Gudwański zachęca do wypoczynku w „Betanii”. – To wyjątkowe miejsce, położone na uboczu, a przecież do Parku Zdrojowego jest ok. 300 metrów. Ktoś, kto chce naprawdę wypocząć, powinien przyjechać do Rabki-Zdrój. Można tu korzystać z bogatej oferty okolicznych sanatoriów, lub też samemu zorganizować swój wypoczynek. „Betania” może służyć, jako baza wypadowa na wycieczki samochodowe. Stąd jest blisko do Wadowic, Kalwarii Zebrzydowskiej, Ludźmierza i Zakopanego – wymienia ks. Gudwański. Jednak, jak sam przyznaje, większość osób, które odwiedzają dom, przyjeżdża tu, aby odpocząć wśród zieleni i ciszy. Kaplica jest zawsze otwarta dla wszystkich, można się tam modlić za wstawiennictwem św. Jana Pawła II, którego relikwie znajdują się po prawej stronie prezbiterium. – Zachęcam wszystkich do przyjazdu do nas, zarówno rodziny, osoby indywidualne, jak i grupy. Każdy poczuje się u nas jak w domu – zachęca ksiądz dyrektor.

2020-08-25 13:40

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Na wakacje z Bogiem

Niedziela przemyska 24/2021, str. IV

[ TEMATY ]

rekolekcje

młodzież

Archiwum RAM

Piesze wędrówki to jeden z elementów rekolekcji

Piesze wędrówki to jeden z elementów rekolekcji

Już od 37 lat Ruch Apostolstwa Młodzieży (RAM) Archidiecezji Przemyskiej organizuje wakacyjne rekolekcje dla dzieci i młodzieży w wieku 8-18 lat, a także młodzieży dorosłej i studentów.

Rekolekcje RAM to tygodniowy czas przeżywany z Bogiem, możliwość modlitwy i refleksji, spotkania ciekawych ludzi, doświadczenia wspólnoty oraz odkrycia swego życiowego powołania. Rekolekcje mają charakter religijny: Msza św., modlitwa, konferencje i dyskusje religijne, ale przewidziany jest też czas wolny, zabawy, rekreacja, aktywne formy spędzania czasu. Turnus wakacyjny to doskonała okazja do osobistego spotkania z Bogiem, drugim człowiekiem, samym sobą, a także dostrzeżenia Stwórcy w pięknie stworzenia.

CZYTAJ DALEJ

Święta Mama

Niedziela Ogólnopolska 17/2019, str. 12-13

[ TEMATY ]

św. Joanna Beretta Molla

Ewa Mika, Św. Joanna Beretta Molla /Archiwum parafii św. Antoniego w Toruniu

Jest przykładem dla matek, że życie dziecka jest darem. Niezależnie od wszystkiego.

Było to 25 lat temu, 24 kwietnia 1994 r., w piękny niedzielny poranek Plac św. Piotra od wczesnych godzin wypełniał się pielgrzymami, którzy pragnęli uczestniczyć w wyjątkowej uroczystości – ogłoszeniu matki rodziny błogosławioną. Wielu nie wiedziało, że wśród nich znajdował się 82-letni wówczas mąż Joanny Beretty Molli. Był skupiony, rozmodlony, wzruszony. Jego serce biło wdzięcznością wobec Boga, a także wobec Ojca Świętego Jana Pawła II. Zresztą często to podkreślał w prywatnej rozmowie. Twierdził, że wieczności mu nie starczy, by dziękować Panu Bogu za tak wspaniałą żonę. To pierwszy mąż w historii Kościoła, który doczekał wyniesienia do chwały ołtarzy swojej ukochanej małżonki. Dołączył do niej 3 kwietnia 2010 r., po 48 latach życia w samotności. Ten czas bez wspaniałej żony, matki ich dzieci, był dla niego okresem bardzo trudnym. Pozostawiona czwórka pociech wymagała od ojca wielkiej mobilizacji. Nauczony przez małżonkę, że w chwilach trudnych trzeba zwracać się do Bożej Opatrzności, czynił to każdego dnia. Wierząc w świętych obcowanie, prosił Joannę, by przychodziła mu z pomocą. Jak twierdził, wszystkie trudne sprawy zawsze się rozwiązywały.

CZYTAJ DALEJ

Bp Piotrowski: duchowni byli ostoją polskości

2024-04-29 11:42

[ TEMATY ]

bp Jan Piotrowski

duchowni

archiwum Ryszard Wyszyński

Odsłonięcie i poświęcenie pamiątkowej tablicy przy ścianie śmierci - z nazwiskami kilkunastu duchownych katolickich, którzy zginęli w obozie Gross- Rosen w Rogoźnicy

Odsłonięcie i poświęcenie pamiątkowej tablicy przy ścianie śmierci - z nazwiskami kilkunastu duchownych katolickich, którzy zginęli w obozie Gross- Rosen w Rogoźnicy

Duchowni byli ostoją polskości, co uniemożliwiało skuteczne wyniszczenie narodu, zgodnie z niemieckim planem - mówił dzisiaj w kieleckiej bazylice bp Jan Piotrowski, sprawując Mszę św. przy ołtarzu Matki Bożej Łaskawej, z okazji Narodowego Dnia Męczeństwa Duchowieństwa Polskiego.

- To duchowni, według Niemców, byli grupą niezwykle niebezpieczną, ponieważ poprzez swoją pracę duszpasterską wspierali wszystkich Polaków - podkreślał biskup w homilii. - Od początku wojny byli wyłapywani, torturowani, niszczeni i mordowani - dodał. Jak zauważył, „sakramentalne kapłaństwo było dla Niemców, Rosjan, a potem komunistów znakiem sprzeciwu”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję