Reklama

Kościół

Tam, gdzie ludzie nie chodzą do kościoła…

Na początku XX wieku przewidywano, że kościoły stopniowo opustoszeją, aż ostatecznie wymrą. Na koniec wieku miały one pozostać tylko wspomnieniem. Wieszczono śmierć chrześcijaństwa w obliczu nowoczesności, postępu i nowych koncepcji politycznych. Kościół Chrystusowy jednak trwa, chrześcijaństwo nie umarło, choć trudno nie zauważyć, że toczy się proces zanikania wartości chrześcijańskich, szczególnie na Zachodzie.

Niedziela Ogólnopolska 40/2020, str. 20-21

[ TEMATY ]

wiara

Adobe.Stock.

Wnętrza kościoła zamienione na ekskluzywną restaurację, Maastricht, Holandia

Wnętrza kościoła zamienione na ekskluzywną restaurację, Maastricht, Holandia

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Widzimy i odczuwamy, że świat chrześcijański ma jakby trzy oblicza, można by powiedzieć, porównując do systemu ligowego w piłce nożnej – ma trzy ligi, jest trzyligowy. Pierwsze oblicze to chrześcijaństwo prześladowane, wyznawcy Chrystusa mordowani w krajach muzułmańskich, odważni świadkowie niezachwianej wiary – to niewątpliwe pierwsza liga. Drugie oblicze stanowią wszyscy ochrzczeni, którzy chodzą do kościoła, jedni co prawda z przyzwyczajenia, trochę uśpieni, kultywujący rodzinne tradycje, inni natomiast, świadomi wiary, nie wstydzą się Chrystusa. Ośmieszani za pobożność, posądzani o dewocję – mimo to budują zaufanie do Kościoła i są za niego współodpowiedzialni. To, można by rzec, druga liga. I wreszcie trzecie oblicze chrześcijaństwa: to bogaty świat zachodni, gdzie zamyka się kościoły, bo ludzie do nich nie chodzą, bo liczą tylko na siebie, a nie na Boga. W obliczu heroizmu prześladowanych chrześcijan zachodnie chrześcijaństwo wydaje się zaledwie trzecioligowe.

Czy wobec tego jesteśmy skazani na łatwiejszą odmianę wiary? Wygodniejszą ścieżkę za Chrystusem? historia Kościoła obfituje w życiorysy ludzi, którym nie brakowało autentyzmu i odwagi wiary, a że historia się powtarza, widzimy to dzisiaj. Prześladowany Syryjczyk i dobrze sytuowany Europejczyk – obaj muszą dokonać heroicznego wyboru na rzecz wartości proponowanych przez Ewangelię. Dwa odległe światy, ale jakże prawdziwe. Pierwszy, w którym mordowani są chrześcijanie, tysiące spalonych domów, setki tysięcy ludzi chroni się przed islamskimi oprawcami, zburzone i sprofanowane kościoły. To ten prawdziwy świat chrześcijan w XXI wieku, których w Pakistanie nazywa się bangi, tzn. czyściciele toalet. Tu, na Zachodzie, czujemy się trochę jak licealiści uczący się wciąż alfabetu, podczas gdy rówieśnicy zdają właśnie egzamin dojrzałości. Tak jak indyjski chrześcijanin Niladra Konara, bestialsko bity przez kilka godzin, by wyrzekł się wiary, którego twarz na koniec oprawcy polali środkami chemicznymi. „Oślepili mnie – wyznał Niladra – ale mam w sobie wciąż światło Chrystusa”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Drugi świat – ten zachodni o chrześcijańskich korzeniach, z pięknymi zabytkowymi kościołami, które są jednak zamykane i zamieniane na hotele czy kawiarnie. Tak jak w Holandii, która pracuje na to, by nazwano ją krajem tysiąca „kościołokawiarni”. W centrum Maastricht w murach średniowiecznego kościoła należącego do Zakonu Kanoników Regularnych Krzyża Świętego znajduje się szykowny hotel za 14 mln euro. Tyle pochłonęły prace restauratorskie oraz modernizacja kościoła, który od ponad 20 lat niszczał nieużytkowany. Z XV-wiecznej świątyni zrobiono hotel XXI wieku. Z domu Bożego, w którym przez wieki modlono się i chowano zmarłych, uczyniono pięciogwiazdkowy hotel, w którym goście mają się czuć luźno i swobodnie. W pobliżu Valkenburgu do jednego z dawnych kościołów wpada się na... sałatkę z fetą, bo od kilku lat mieści się tam grecka restauracja. Adaptacja świątyń do celów świeckich nie wzbudza wśród Holendrów specjalnych emocji. Pod wpływem laicyzacji życia zaprzestano praktykowania wiary, chodzenia do kościoła. Jaki jest tego rezultat? Tam, gdzie ludzie nie chodzą do kościoła, świątynie stają się hotelami lub restauracjami.

My, drugoligowcy, powinniśmy dziękować Bogu za heroizm odważnych chrześcijan na Bliskim Wschodzie, wspierać ich modlitewnie i materialnie. Obserwując ich wiarę, a z drugiej strony niewiarę obojętnych, którzy przestali chodzić do kościoła, musimy wciąż pamiętać, że Bóg wzywa nas do wyznawania wiary na co dzień, nie tylko od święta. W naszych zróżnicowanych środowiskach musimy praktykować, a nie tylko wyznawać miłość Boga i bliźniego, tak aby wiara nie stała się jedynie wygodnym schronieniem, lecz by była zaangażowaniem całego życia.

2020-09-30 11:17

Ocena: +3 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Z czego rodzi się wiara?

Niedziela świdnicka 17/2017, str. 8

[ TEMATY ]

wiara

Ks. Zbigniew Chromy

Góra Oliwna - meczet Wniebowstąpienia Pańskiego

Góra Oliwna - meczet Wniebowstąpienia Pańskiego

Pan Jezus, zanim wstąpił do nieba, powiedział do swoich uczniów słowa, które wielu do dzisiaj napawają lękiem, a przynajmniej mocno zastanawiają: „Idźcie na cały świat i głoście Ewangelię wszelkiemu stworzeniu! Kto uwierzy i chrzest przyjmie, będzie zbawiony; a kto nie uwierzy, będzie potępiony” (Mk 16, 15-16). W słowach tych Jezus ukazuje konieczność wiary do zbawienia, zaś na uczniów nakłada obowiązek głoszenia Ewangelii wszelkiemu stworzeniu. Ze słów tych wynika, że istnieje ścisły związek między głoszeniem a wiarą oraz między wiarą a zbawieniem lub potępieniem człowieka. Głoszeniu Ewangelii zaś nieodłącznie ma towarzyszyć świadectwo życia Apostołów. Jeśli wiara bądź jej brak decydują o zbawieniu, bądź potępieniu człowieka, jeśli jak pisze św. Paweł: „sprawiedliwy z wiary żyć będzie” (Rz 1, 17), warto poświęcić temu zagadnieniu więcej miejsca. Dodatkowo warto zauważyć, że w różnych sondażach, tak dzisiaj modnych, wiele osób deklaruje się jako wierzący, choć w praktyce trudno byłoby dostrzec, co miałoby to oznaczać. Dziś przecież wielu ochrzczonych żyje tak, jakby Boga nie było.

CZYTAJ DALEJ

W siedzibie MEN przedstawiono szokujący ranking szkół przyjaznych osobom LGBTQ+

2024-04-24 13:58

[ TEMATY ]

LGBT

PAP/Rafał Guz

„Bednarska" - I społeczne liceum ogólnokształcące im. Maharadży Jam Saheba Digvijay Sinhji w Warszawie zostało najwyżej ocenione w najnowszym rankingu szkół przyjaznych osobom LGBTQ+. Ranking przedstawiła Fundacja "GrowSpace" w siedzibie Ministerstwa Edukacji Narodowej.

Ranking w gmachu MEN został zaprezentowany po raz pierwszy.

CZYTAJ DALEJ

Konferencja naukowa „Prawo i Kościół” w Akademii Katolickiej w Warszawie

2024-04-24 17:41

[ TEMATY ]

Kościół

prawo

konferencja

ks. Marek Paszkowski i kl. Jakub Stafii

Dnia 15 kwietnia 2024 roku w Akademii Katolickiej w Warszawie odbyła się Ogólnopolska Konferencja Naukowa „Prawo i Kościół”. Wzięło w niej udział ponad 140 osób. Celem tego wydarzenia było stworzenie przestrzeni do debaty nad szeroko rozumianym tematem prawa w relacji do Kościoła.

Konferencja w takim kształcie odbyła się po raz pierwszy. W murach Akademii Katolickiej w Warszawie blisko czterdziestu prelegentów – nie tylko uznanych profesorów, ale także młodych naukowców – prezentowało owoce swoich badań. Wystąpienia dotyczyły zarówno zagadnień z zakresu kanonistyki i teologii, jak i prawa polskiego, międzynarodowego oraz wyznaniowego. To sprawiło, że spotkanie miało niezwykle ciekawy wymiar interdyscyplinarny.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję