Reklama

Niedziela Rzeszowska

Październik z Królową Różańca

150 psalmów dziennie mieli odmawiać z pamięci średniowieczni mnisi. Dało to początek modlitwie różańcowej.

Niedziela rzeszowska 41/2020, str. VII

[ TEMATY ]

różaniec

Arkadiusz Bednarczyk

Ołtarz z obrazem Matki Bożej Różańcowej z kościółka w Lutczy k. Strzyżowa

Ołtarz z obrazem Matki Bożej Różańcowej z kościółka w Lutczy k. Strzyżowa

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W średniowieczu nie wszyscy umieli czytać. Niepiśmienni mnisi odmawiali modlitwy na specjalnych sznurach zwanych „paternoster” (Ojcze nasz). Liczba węzłów na takich sznurach liczyła od dziesięciu do nawet stu pięćdziesięciu. Później węzły te zastępowano paciorkami.

W XIII wieku cystersi zezwolili braciom konwersom (którzy pełnili funkcje pomocnicze w zakonie) odmawiać Ave Maria nazywając to Psałterzem Maryjnym, a potem „rosarium”. Wedle legend jeden z braci miał w zwyczaju układać wieniec z pięćdziesięciu róż wokół figury Matki Bożej, dlatego modlitwę nazwano „rosarium”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wedle legend kartuzów św. Dominik z zakonu dominikanów miał otrzymać z rąk Maryi Panny różaniec. Ale to nie wszystko... Wierzono, że „zatwardziałe dusze” uzyskają przebaczenie dzięki modlitwie różańcowej zanoszonej do Matki Bożej. Jednak to właśnie kartuz Dominik z Prus, urodzony koło Gdańska, na początku XV wieku ułożył modlitwę stanowiącą pięćdziesiąt rozważań o życiu Jezusa Chrystusa.

7 października 1571 r. pod Lepanto, w jednej z największych bitew morskich w historii świata, Liga Święta zwyciężyła Turków, a przed tą bitwą papież Pius V zachęcał do modlitwy na różańcu. Jako podziękowanie za odniesione za wstawiennictwem Najświętszej Marii Panny zwycięstwo, 7 października ustanowiono dniem Matki Bożej Różańcowej. Z czasem papież Leon XIII w 1885 r. ustanowił październik miesiącem Różańca.

W rzeszowskiej farze znajduje się niezwykły obraz. Mowa o Madonnie Różańcowej, która namalowana została najprawdopodobniej przez bernardyńskiego malarza Szymona Hermanowicza około 1630 r. dla utworzonego przez Mikołaja Spytka Ligęzę w 1627 r. Bractwa Różańcowego. Już od 1638 r. obraz cieszył się wielkim kultem wiernych, o czym świadczy fakt, że wieszano przy nim liczne wota. W XIX stuleciu obraz znajdujący się w prawym bocznym ołtarzu wymieniono na nowszy, stary zaś umieszczono w bocznej nawie. Z kolei w XX wieku zastąpiono go wyjętym z ołtarza obrazem z XIX wieku, zaś siedemnastowieczną Madonnę przeniesiono na probostwo. Obraz, który poddano konserwacji, znajduje się obecnie na miejscu wotywnego obrazu Stanisław Kostka polecający Rzeszów Najświętszej Marii Pannie z XVIII wieku, który zawieszono na jednej ze ścian bocznych. Malowana na desce Madonna jest wysokiej klasy dziełem przypisywanym Szymonowi Hermanowiczowi. Obraz jest stylizowany na dzieło średniowieczne, o czym świadczy użycie złoconego tła, takiego jakie używano w średniowieczu. Hermanowicz malując rzeszowską Madonnę, pracował równocześnie w latach 1624-1629 dla kościoła Bernardynów w Rzeszowie.

2020-10-07 12:40

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Co ma facet do różańca?

Niedziela toruńska 40/2019, str. 1, 7

[ TEMATY ]

różaniec

bractwo

pcz

Bractwo różańcowe w Czerniewicach w tym roku obchodziło piątą rocznicę istnienia

Bractwo różańcowe w Czerniewicach w tym roku obchodziło piątą rocznicę istnienia

Mężczyźni grupują się wokół tego, co uważają za ważne. Łączyć ich może pole bitwy, sport, biznes, zainteresowania czy nauka. I choć różnią ich cechy charakteru, wiek, zasobność portfela i aktywność zawodowa, to złączy ich tylko coś, co niesie w sobie jakąś wartość

Idę ulicą i widzę mężczyznę, który trzyma w ręku różaniec. Odruchowo myślę, że jest księdzem „po cywilu” albo dewotem. I że coś tu jest nie tak, cokolwiek podejrzany widok, wszak różaniec do męskiej dłoni nie pasuje. I… sam się na tym łapię. Bo właściwie kto mi każe tak myśleć, jaka fałszywa wizja męskości stoi za stereotypem? Na szczęście fakty są takie, że liczni mężczyźni nie tylko sięgają po różaniec, ale modlą się wspólnie.
CZYTAJ DALEJ

Konflikt w klasztorze na Górze Synaj zażegnany. Sędziwy przełożony ustępuje

Arcybiskup synajski Damian, który od ponad pół wieku jest przełożonym klasztoru św. Katarzyny na Synaju i tym samym stoi na czele autonomicznego prawosławnego Kościoła Synajskiego, zapowiedział ustąpienie z tego urzędu. 90-letni hierarcha złożył to oświadczenie 4 września, gdy prawosławie wspomina proroka Mojżesza, którego imię związane jest z tym miejscem, gdyż tam, na górze Synaj otrzymał on od Boga tablice Dekalogu. Arcybiskup oznajmił także o zamiarze uruchomienia procedury wybrania swego następcy.

Decyzja Damiana kończy kilkumiesięczny spór w łonie tego najstarszego, istniejącego nieprzerwanie do dzisiaj klasztoru, którego początki sięgają pierwszej połowy VI wieku. Oznacza ona m.in. ponowne otwarcie tego miejsca, które kilka dni temu zostało zamknięte dla większości przebywających tam mnichów, a także dla pielgrzymów i turystów. Nastąpiło to po wejściu arcybiskupa do klasztoru w towarzystwie uzbrojonej ochrony i kilku opowiadających się za nim mnichów, podczas gdy pozostałych, którzy wcześniej wystąpili przeciw niemu i zażądali jego ustąpienia, wypędzono. Ihumen (przełożony klasztoru, czyli abp Damian) wykreślił ich ze spisu członków bractwa zakonnego, co automatycznie pozbawiało ich zezwolenia na pobyt w Egipcie.
CZYTAJ DALEJ

Brytyjczycy pod wrażeniem pomnika Maryi budowanego w Polsce. To "niemal faraoński projekt”

Brytyjski dziennik „Financial Times” opisuje w sobotę projekt polskiego miliardera Romana Karkosika, z którego inicjatywy we wsi Konotopie (Kujawsko-Pomorskie) powstaje najwyższy w Europie pomnik Matki Boskiej. Figura ma mieć 55 m wysokości i według „FT” zostanie konsekrowana 15 sierpnia 2026 r.

Jak relacjonuje gazeta, na należącej do Karkosika działce, gdzie realizowany jest „ogromny, niemal faraoński projekt”, stoją dwa dźwigi, a robotnicy budują cokół w kształcie korony. Niedaleko, w miejscowości Kikół, znajduje się dom Karkosika, jednego z najbogatszych przedsiębiorców w Polsce, który - jak podkreśla „FT” - unika kontaktów z mediami.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję