Reklama

Elementarz biblijny

Prawo i Prorocy

Niedziela Ogólnopolska 43/2020, str. V

Adobe.Stock.pl

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jezus, wskazując saduceuszom najważniejsze przykazanie, wspomina o Prawie i Prorokach. Co te terminy oznaczają? Zacznijmy od pierwszego: określenie „Prawo” kieruje naszą myśl ku górze Synaj. Tam, po wyprowadzeniu Hebrajczyków z niewoli egipskiej, Bóg zawarł z nimi przymierze. Nazwał ich swym ludem i obiecał ziemię. Izraelici zaś mieli być wierni Bogu. To, czego od nich oczekiwał, zostało zawarte w 10 słowach nazwanych przykazaniami. Zapisane na tablicach przyniósł je ze szczytu góry Mojżesz. Do nich dodane zostały dalsze zasady regulujące kult, codzienne życie społeczeństwa, rodziny i poszczególnych osób. Z czasem utrwalono je na piśmie. Tak powstało pierwszych 5 ksiąg Biblii Starego Testamentu. Określono je hebrajskim słowem „Tora”, co odpowiada polskiemu słowu „Prawo”. Ich treść łączono z osobą Mojżesza, by podkreślić, że wszystko, co w nich spisano, jest zgodne z przymierzem zawartym na Synaju. Stanowiły one fundamentalne zasady życia i wiary Hebrajczyków. Saduceusze tylko do nich sprowadzali Biblię.

Formowanie narodu Izraela przez Boga nie ograniczyło się jedynie do wystąpienia Mojżesza ani do ludzi interpretujących przyniesione przez niego przykazania, tworzących kolejne reguły, które wskazywały, jak w nowych warunkach – choćby po osiedleniu się w Ziemi Obiecanej czy po powrocie z wygnania babilońskiego – żyć w zgodzie z przymierzem synajskim. Następnymi wychowawcami narodu byli prorocy. Pierwszy to Samuel. Jego zadaniem, oraz jego następców, było przekazywanie ludziom Bożego słowa. Ono odkrywało zamiary Boga względem Hebrajczyków. Wzywało do nawrócenia. Strzegło wiary. Umacniało w chwilach zwątpienia. Często prorocy występowali przeciw ludzkiej krzywdzie i niesprawiedliwości. Upominali łamiących Boże prawa – ludzi zachowujących pozory religijności, a jednocześnie krzywdzących swych bliźnich. Przestrzegali przed zdradą Boga, mówiąc, że doprowadzi ona naród do upadku. Pokrzywdzonym zapowiadali ratunek pochodzący od Boga. Zwiastowali moralne odrodzenie narodu i przyjście Wybawiciela – Mesjasza. Ich orędzie oraz losy zapisano w kolejnych księgach. Powstały zbiór określono terminem „Prorocy”.

Tym samym, gdy Jezus mówi o Prawie i Prorokach, ma na myśli cały Stary Testament. Sygnalizuje saduceuszom, że zlekceważyli część Bożego objawienia. Jednocześnie, wiążąc Stary Testament z umiłowaniem Boga i bliźniego, wskazuje istotę jego orędzia. Mówi, że jego księgi są zawieszone na tych dwóch przykazaniach jak drzwi na zawiasach. Wypowiada słowo „zawiesić”. Zostanie ono później użyte w opisie ukrzyżowania Jezusa. To znaczy, że Chrystus, oddając swe życie, wypełnił dwa najważniejsze przykazania, a słowo Boga przekazane Izraelowi do tego prowadziło i przygotowywało.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2020-10-20 21:53

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Franciszek: niech Bóg błogosławi Węgrów!

2024-04-25 11:10

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/FABIO FRUSTACI

„Niech Bóg błogosławi Węgrów” - powiedział papież przyjmując dziś na audiencji pielgrzymów z tego kraju, przybyłych, aby podziękować mu za ubiegłoroczną wizytę apostolską w swej ojczyźnie. Obok prymasa Węgier, kardynała Pétera Erdő i przewodniczącego episkopatu Węgier, biskupa Andrása Veresa gronie pielgrzymów obecny był także nowy prezydent kraju Tamás Sulyok.

Ojciec Święty mówiąc o swej ubiegłorocznej pielgrzymce zaznaczył, że przybył jako pielgrzym, aby modlić się wspólnie z węgierskimi katolikami, także za Europę, w intencji „pragnienia budowania pokoju, aby dać młodym pokoleniom przyszłość nadziei, a nie wojny; przyszłość pełną kołysek, a nie grobów; świat braci, a nie murów. Modliłem się za wasz drogi naród, który przez tysiąclecie zamieszkiwał tę ziemię i użyźniał ją Ewangelią Chrystusa. Obyście w modlitwie zawsze znajdowali siłę i determinację do naśladowania, także w obecnym kontekście historycznym, przykładu świętych i błogosławionych, którzy wywodzą się z waszego narodu” - zachęcił papież. Przypomniał, że realizacja daru pokoju „zaczyna się w sercu każdego z nas ... Pokój przychodzi, gdy postanawiam przebaczyć, nawet jeśli jest to trudne, a to napełnia moje serce radością” - stwierdził Franciszek.

CZYTAJ DALEJ

Zwykła uczciwość

2024-04-23 12:03

Niedziela Ogólnopolska 17/2024, str. 3

[ TEMATY ]

Ks. Jarosław Grabowski

Piotr Dłubak

Ks. Jarosław Grabowski

Ks. Jarosław Grabowski

Duchowni są dziś światu w dwójnasób potrzebni. Bo ludzie stają się coraz bardziej obojętni na sprawy Boże.

Przyznam się, że coraz częściej w mojej refleksji dotyczącej kapłaństwa pojawia się gniewna irytacja. Pytam siebie: jak długo jeszcze mamy czuć się winni, bo jakaś niewielka liczba księży dopuściła się przestępstwa? Większość z nas nie tylko absolutnie nie akceptuje ich zachowań, ale też zwyczajnie cierpi na widok współbraci, którzy prowadzą podwójne życie i tym samym zdradzają swoje powołanie. Tylko czy z powodu grzechów jednostek wolno nakazywać reszcie milczenie? Mamy zaprzestać nazywania rzeczy w ewangelicznym stylu: tak, tak; nie, nie, z obawy, że komuś może się to nie spodobać? Przestać działać, by się nie narazić? Wiem, że wielu z nas, księży, stawia sobie dziś podobne pytania. To stanie pod pręgierzem za nie swoje winy jest na dłuższą metę nie do wytrzymania. Dobrze ujął to bp Edward Dajczak, który w rozmowie z red. Katarzyną Woynarowską mówi o przyczynach zmasowanej krytyki duchowieństwa, ale i o konieczności zmian w formacji przyszłych kapłanów, w relacjach między biskupami a księżmi i między księżmi a wiernymi świeckimi. „Wiele rzeczy wymaga teraz korekty” – przyznaje bp Dajczak (s. 10-13).

CZYTAJ DALEJ

Bp Milewski: nie możemy ustawać w głoszeniu Ewangelii

2024-04-25 19:23

[ TEMATY ]

Ewangelia

bp Mirosław Milewski

Karol Porwich/Niedziela

Wielu powie, że głoszenie Ewangelii to niemożliwe zadanie. Trzeba nam jednak ją głosić i się nie zniechęcać, choć przeszkód i problemów tak dużo - uważał bp Mirosław Milewski w Nasielsku w diecezji płockiej, w święto św. Marka Ewangelisty. Zachęcił także wiernych, aby „pozostawali wierni sobie i wierni Bogu”.

W święto św. Marka Ewangelisty, ucznia Pana Jezusa, towarzysza św. Piotra i św. Pawła, apostoła - misjonarza, bp Milewski stwierdził, że dzięki jego Ewangelii poznajemy czyny miłości Boga wobec ludzkości. Naoczny świadek życia Jezusa swoją księgę zaadresował do ludzi do środowiska chrześcijan, którzy nie urodzili się Żydami. Symbolem ewangelisty stał się skrzydlaty lew, zwierzę symbolizujące potęgę i działanie, moc i odwagę, siłę ducha.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję