Reklama

Wiadomości

Zielony gigant

Polska Grupa Energetyczna planuje osiągnąć do 2050 r. neutralność klimatyczną oraz zapewnić klientom 100% zielonej energii. Przez najbliższą dekadę inwestycje te pochłoną 75 mld zł.

Niedziela Ogólnopolska 47/2020, str. 28

Adobe.Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Polska Grupa Energetyczna to gigant polskiej energetyki, który obecnie w 80% jest oparty na węglu kamiennym i brunatnym. Grupa ogłosiła strategię, według której zamierza sukcesywnie rezygnować z węgla na rzecz odnawialnych źródeł energii (OZE). – PGE utworzyło dokument epokowy dla całej energetyki w Polsce. Nie mam wątpliwości, że ta strategia będzie punktem odniesienia dla innych spółek, tak byśmy niedługo mogli powiedzieć, iż mamy spójny plan transformacji energetyki i pogląd, jak będzie ona wyglądała za 30 lat – powiedział wicepremier Jacek Sasin, minister aktywów państwowych.

Bez węgla

Kluczowymi kierunkami rozwoju PGE będą: energetyka wiatrowa, morska i lądowa, fotowoltaika, niskoemisyjne ciepłownictwo oraz magazyny energii. Według zaprezentowanej strategii, grupa chce odegrać rolę lidera transformacji i modernizacji sektora energetycznego w Polsce.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Aktywa węglowe zostaną wydzielone z PGE. Oddzielenie tzw. czystej energii od tej pozyskiwanej z węgla jest konieczne ze względów ekonomicznych. – Jeżeli grupa energetyczna ma w swoim pakiecie także wysokoemisyjne przedsięwzięcia węglowe, to jest pozbawiona możliwości inwestycyjnych – powiedział Niedzieli Marcin Roszkowski, prezes Instytutu Jagiellońskiego. – Tak obecnie działają rynki ekonomiczne i również w ten sposób są przyznawane fundusze.

Ministerstwo Aktywów Państwowych już pracuje nad wydzieleniem ze spółek energetycznych z udziałem państwa aktywów węglowych oraz stworzeniem drugiego, obok konwencjonalnego, nurtu energetyki. – Naszym zdaniem, optymalne byłoby wydzielenie aktywów wysokoemisyjnych do końca 2021 r. Podział grupy na dwie części, czyli związaną z energetyką konwencjonalną i aktywami OZE, jest konieczny do dalszego rozwoju – podkreślił Wojciech Dąbrowski, prezes PGE. Dzięki takim zabiegom, według szacunków, polski gigant energetyczny będzie mógł zaciągnąć kredyty do poziomu 30-35 mld zł.

Reklama

Z wiatru i Słońca

Plany są bardzo ambitne, bo gigant polskiego rynku energetycznego zamierza osiągnąć neutralność klimatyczną do 2050 r. Do tego czasu PGE całkowicie zrezygnuje z paliw kopalnych i będzie dostarczać klientom 100% zielonej energii.

Do końca tej dekady PGE zamierza zainwestować 75 mld zł na budowę łącznie 2,5 GW nowych mocy w dwóch morskich elektrowniach wiatrowych na Bałtyku, 3 GW w fotowoltaice oraz rozbudować lądowe farmy wiatrowe o co najmniej 1 GW. Jest to moc większa od największej w Polsce elektrowni węglowej Bełchatów.

Planowane inwestycje do 2030 r. zwiększą udział odnawialnej energii w portfelu PGE do 50% i zmniejszą emisję dwutlenku węgla o 85%. Przez najbliższe 10 lat będzie wdrażany program magazynowania energii. Dzięki temu, kiedy będzie ona tania bądź nie będzie potrzebna, zostanie magazynowana i oddawana do sieci wtedy, gdy będą tego potrzebować klienci.

W 2040 r. PGE chce rozbudować elektrownie wiatrowe na morzu do prawie 7 GW. Co ważne – cały plan inwestycyjny obejmuje także infrastrukturę sieciową. Grupa zainwestuje więc nie tylko w magazyny energii, ale też w linie, transformatory, łączność cyfrową oraz nowoczesne opomiarowanie stanowiące elementy inteligentnej sieci. – Musimy mieć nowoczesne sieci dystrybucyjne – powiedział Wojciech Dąbrowski. – Będziemy kablować sieć i zakopywać ją w ziemię, żeby w jak najmniejszym stopniu ulegała awariom i jak najłatwiej można ją było obsługiwać.

Konieczna transformacja

Transformacja w Polsce jest konieczna ze względu na politykę klimatyczną Unii Europejskiej. Energia z węgla jest coraz droższa, bo została opodatkowana przez Brukselę, a źródła wysokoemisyjne są systematycznie pozbawiane możliwości finansowania. Nie ma zatem ani politycznej, ani finansowej alternatywy dla transformacji energetycznej. – Już dzisiaj projekty OZE spokojnie konkurują z energetyką konwencjonalną, na którą został nałożony podatek za oddziaływanie na środowisko, dlatego strategia PGE wpisuje się w postęp technologiczny i wszystkie trendy światowe – podkreślił Marcin Roszkowski.

2020-11-18 11:35

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jaworzyna Śląska. Ostatnie pożegnanie Tadeusza Papierza, taty ks. Krzysztofa

2024-04-27 15:48

[ TEMATY ]

bp Marek Mendyk

Jaworzyna Śląska

ks. Krzysztof Papierz

pogrzeb taty kapłana

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Mszy świętej pogrzebowej przewodniczył bp Marek Mendyk

Mszy świętej pogrzebowej przewodniczył bp Marek Mendyk

Proboszcz parafii św. Jakuba Apostoła w Ścinawce Dolnej wraz z najbliższą rodziną i zaprzyjaźnionymi kapłanami odprowadził swojego ojca Tadeusza na miejsce spoczynku.

Uroczystości pogrzebowe odbyły się w sobotę 27 kwietnia w kościele św. Józefa Oblubieńca NMP w Jaworzynie Śląskiej. Mszy świętej przewodniczył bp Marek Mendyk. W modlitwie i żałobie ks. Krzysztofowi towarzyszyła nie tylko rodzina i kapłani, ale także siostry zakonne oraz wierni, którzy przybyli z parafii, gdzie posługiwał syn zmarłego: ze Świebodzic, Strzegomia i Ścinawki Dolnej.

CZYTAJ DALEJ

10. rocznica kanonizacji dwóch Papieży – czcicieli Matki Bożej Jasnogórskiej

2024-04-27 15:16

[ TEMATY ]

Jasna Góra

rocznica

Adam Bujak, Arturo Mari/„Jan Paweł II. Dzień po dniu”/Biały Kruk

Eucharystię młodzieży świata na Jasnej Górze w 1991 r. poprzedziło nocne czuwanie modlitewne, podczas którego wniesiono znaki ŚDM: krzyż, ikonę Matki Bożej i księgę Ewangelii

Eucharystię młodzieży świata
na Jasnej Górze w 1991 r. poprzedziło
nocne czuwanie modlitewne, podczas
którego wniesiono znaki ŚDM: krzyż,
ikonę Matki Bożej i księgę Ewangelii

10. rocznica kanonizacji dwóch wielkich papieży XX wieku, która przypada 27 kwietnia, jest okazją do przypomnienia, że nie tylko św. Jan Paweł II był człowiekiem oddanym Matce Bożej Jasnogórskiej i pielgrzymował do częstochowskiego sanktuarium. Był nim również św. Jan XXIII.

Angelo Giuseppe Roncalli, późniejszy papież Jan XXIII, od młodości zaznajomiony z historią Polski, zwłaszcza poprzez lekturę „Trylogii”, upatrywał w Maryi Jasnogórskiej szczególną Orędowniczkę. Tutaj pielgrzymował w 1929 r. Piastując godność arcybiskupa Areopolii, wizytatora apostolskiego w Bułgarii ks. Roncalli 17 sierpnia 1929 r. przybył z pielgrzymką na Jasną Górę. Okazją było 25-lecie jego święceń kapłańskich. Późniejszy papież po odprawieniu Mszy św. przed Cudownym Obrazem zwiedził klasztor i sanktuarium, a w Bibliotece złożył wymowny wpis w Księdze Pamiątkowej: „Królowo Polski, mocą Twojej potęgi niech zapanuje pokój obfitości darów w wieżycach Twoich”.

CZYTAJ DALEJ

Papież jedzie na Biennale w Wenecji – Watykan i sztuka współczesna

2024-04-27 11:06

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI

Jutro papież papież Franciszek odwiedzi Wenecję. Okazją jest trwająca tam 60. Międzynarodowa Wystawa Sztuki - Biennale w Wenecji. Ojciec Święty odwiedzi Pawilon Stolicy Apostolskiej, który w tym roku znajduje się w więzieniu dla kobiet, a prezentowana w nim wystawa nosi tytuł - "Moimi oczami". Wizyta papieża potrwa około pięciu godzin obejmując między innymi Mszę św. na Placu św. Marka. Planowana jest również prywatna wizyta w bazylice św. Marka. Jak się podkreśla, papieska wizyta będzie "kamieniem milowym w stosunku Watykanu do sztuki współczesnej".

Zapraszając Włocha Maurizio Cattelana do pawilonu Watykanu na 60. Biennale Sztuki w Wenecji, Kościół katolicki pokazuje, że jest otwarty na niespodzianki. Cattelan zyskał rozgłos w mediach w 1999 roku, prezentując swoją instalację naturalistycznie przedstawiającą papieża Jana Pawła II przygniecionego wielkim meteorytem i szkło rozsypane na czerwonym dywanie, które pochodzi z dziury wybitej przez meteoryt w szklanym suficie. Budzące kontrowersje dzieło Cattelana było wystawione również w Warszawie, na jubileuszowej wystawie z okazji 100-lecia Zachęty w grudniu 2000 r. „Dziewiąta godzina” - tak zatytułowano dzieło, nawiązując do godziny śmierci Jezusa - została wówczas uznana za prowokacyjną, a nawet obraźliwą. Ale można ją również interpretować inaczej: Jako pytanie o przypadek i przeznaczenie, śmierć i odkupienie. I z tym motywem pasowałby nawet do watykańskiej kolekcji sztuki nowoczesnej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję