Reklama

Homilia

Trwa przeprawa na drugi brzeg

Niedziela Ogólnopolska 25/2021, str. IV

Adobe.Stock.pl

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Astronautów żeglujących wśród gwiazd jest bardzo niewielu, ale nie miejmy kompleksów, gdyż... wszyscy jesteśmy astronautami. Z zawrotną prędkością (na równiku to prawie 28 km/min) obracamy się wokół osi naszej planety, a jeszcze szybciej pędzimy w rocznym cyklu wokół Słońca (ok. 1786 km/min). Ktoś Wielki zarządza tym wszystkim precyzyjnie. Żadna ludzka sprawczość nie wchodzi tu w grę. Nam wypada się jedynie zdumiewać, zachwycać i być wdzięcznymi... Przystoi nam też głęboka zaduma nad godnością człowieka i jego podróżą pełną przygód i niewiadomych. Rezultaty tych poszukiwań znajdujemy w różnych kulturach oraz ich księgach.

My, obdarowani treścią Biblii, możemy wołać: jakie to szczęście, że do nas, ziemian – żeglujących kolejne tysiąclecie w bezkresie Kosmosu i świata duchowego – zechciał dołączyć Syn Ojca Przedwiecznego. „Bez Niego nic się nie stało, [z tego], co się stało” (J 1, 3). Czterej Ewangeliści prosto opisują czyny i słowa Boga Wcielonego. Czytane i rozważane z perspektywy cudu Jego zmartwychwstania i w świetle Ducha Świętego odsłaniają nam prawdę o Bogu Stwórcy i stworzonym człowieku. Zarówno wielkie umysły, jak i ludzie dziecięco prości mogą czerpać oburącz ze skarbnicy Bożego Objawienia. Jeśli jesteśmy dość otwarci i pokorni, to wiemy (choć po części), kim jest nasz Stwórca i kim my jesteśmy, skąd wyszliśmy i dokąd idziemy!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Przykładowo – za sprawą wydarzenia opisanego w dzisiejszej perykopie wiemy, co mamy robić, gdy wokół szaleje nawałnica, a łódka naszego życia chybocze i niebezpiecznie nabiera wody. Mamy pamiętać, że po niebezpiecznych wodach doczesności żegluje z nami Syn Boży. Mamy też świadomość, że trwa przeprawa „na drugą stronę” – do domu Ojca, gdzie wszystko będzie totaliter aliter – całkowicie inaczej, wspanialej. Dopiero „tam” okaże się w pełni, co oznacza Pawłowe „być nowym stworzeniem”. Tymczasem dążąc „do tego, co w górze, nie do tego, co na ziemi” (Kol 3, 2), nie popadajmy w przestrach z powodu gwałtownych wichrów czy nawet (coraz częstszych) tornad. Odważnie bierzmy udział w trudach i przeciwnościach jako dobrzy żołnierze Jezusa Chrystusa (por. 2 Tm 2, 3). Mamy przecież „oręż” słowa Bożego, spotkań z Panem w sakramentach, modlitwy, pokuty, a ponadto własny krzyż, dźwigany co dzień dla zbawienia wielu! Oczywiście, w stałej łączności ze zbawczą Ofiarą Jezusa.

Ulec lękowi, a nawet panice, to takie ludzkie. Lekiem na to jest kontemplowanie wszechmocnego i zwycięskiego Jezusa, który nigdy „nie śpi” – zawsze nad nami czuwa i sprzyja nam. Warto Mu wierzyć i ufać, a także być pewnym, że potrafi On każdej wrogiej sile: szatanowi, śmierci, zbuntowanemu światu, staremu człowiekowi w nas – rozkazać: „Milcz, ucisz się!”. Pewnie doświadczyliśmy tego już wiele razy, a jeśli nie, to najlepsze jest przed nami.

2021-06-15 11:59

Oceń: +20 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Męka naszego Pana Jezusa Chrystusa według świętego Łukasza

Niedziela Ogólnopolska 12/2016, str. 32-33

[ TEMATY ]

Ewangelia

Niedziela Palmowa

Piotr Drzewiecki

+ – słowa Chrystusa
E. – słowa Ewangelisty
I. – słowa innych osób pojedynczych
T. – słowa kilku osób lub tłumu

E. Starsi ludu, arcykapłani i uczeni w Piśmie powstali i poprowadzili Jezusa przed Piłata. Tam zaczęli oskarżać Go: T. Stwierdziliśmy, że ten człowiek podburza nasz naród, że odwodzi od płacenia podatków Cezarowi i że siebie podaje za Mesjasza-Króla. E. Piłat zapytał Go: I. Czy Ty jesteś królem żydowskim? E. Jezus odpowiedział mu: + Tak, Ja nim jestem. E. Piłat więc oświadczył arcykapłanom i tłumom: I. Nie znajduję żadnej winy w tym człowieku. E. Lecz oni nastawali i mówili: T. Podburza lud, szerząc swą naukę po całej Judei, od Galilei, gdzie rozpoczął, aż dotąd. E. Gdy Piłat to usłyszał, zapytał, czy człowiek ten jest Galilejczykiem. A gdy się upewnił, że jest spod władzy Heroda, odesłał Go do Heroda, który w tych dniach również przebywał w Jerozolimie.
CZYTAJ DALEJ

Zmarł charyzmatyczny kapłan, duszpasterz akademicki

2025-04-12 23:14

Archiwum UPJPII

W sobotę 12 kwietnia zmarł o. prof. Jan Andrzej Kłoczowski OP, duszpasterz akademicki, wybitny filozof, teolog, wieloletni wykładowca UPJPII.

Wspólnota akademicka Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie z wielkim bólem przyjęła wiadomość o śmierci ojca profesora Jana Andrzeja Kłoczowskiego OP, dominikanina, wybitnego filozofa, teologa i duszpasterza akademickiego, wieloletniego kierownika Katedry Filozofii Religii na Wydziale Filozoficznym UPJPII i wykładowcy naszego Uniwersytetu Papieskiego. Miał 87 lat.
CZYTAJ DALEJ

W Wężyskach odbył się zjazd hodowców gołębi pocztowych

2025-04-13 16:25

[ TEMATY ]

Hodowcy gołębi pocztowych

Okręg Zielona Góra

Nowy sezon

Karolina Krasowska

Zjazd hodowców gołębi pocztowych z całej diecezji odbył się 13 kwietnia w kościele pw. Matki Bożej Szkaplerznej w Wężyskach

Zjazd hodowców gołębi pocztowych z całej diecezji odbył się 13 kwietnia w kościele pw. Matki Bożej Szkaplerznej w Wężyskach

Hodowcy gołębi pocztowych z całej diecezji Mszą św. w kościele w Wężyskach zainaugurowali nowy sezon lotowy. Mszę św. w ich intencji sprawował ich kapelan ks. Henryk Laszczowski.

Zjazd hodowców gołębi pocztowych z całej diecezji odbył się 13 kwietnia w kościele pw. Matki Bożej Szkaplerznej w Wężyskach. Za każdym razem wydarzenie jest okazją do wspólnej modlitwy, jak i spotkania, rozmowy i wymiany doświadczeń. – To już kolejny rok jak uczestniczymy w rozpoczęciu nowego sezonu w Wężyskach. Poprzednio spotykaliśmy się w Gaworzycach koło Głogowa. Dzięki księdzu Henrykowi jest to dalej kontynuowane. Już samo to, że możemy się spotkać jako hodowcy, przy kawie i cieście wymienić poglądy, jest dla nas bardzo ważne. Przede wszystkim jednak jest to wspólna modlitwa, rozpoczynająca sezon – mówi Zbigniew Moskalik, prezes Okręgu Zielona Góra. – 27 kwietnia rozpoczynamy sezon lotowy. Jest to 14 lotów, gdzie rozpoczynamy od 150 kilometrów, a kończymy na 800. Gołąb ma założony czip na nodze, który zostaje włożony przez komisję do danego lotu, wszystko jest protokołowane. Gołąb przylatuje do właściciela, siada na antenę, odbija się do zegara, wtenczas później obliczane są wyniki. Najszybszy gołąb wygrywa – wyjaśnia Moskalik. Jak mówi do związku zapisał się jeszcze za zgodą rodziców, mając 12 lat. Prezesem Okręgu Zielona Góra jest już 35 lat. To jego wielka pasja, sam hoduje 100 gołębi. - W okręgu Zielona Góra jest 1300 hodowców gołębi pocztowych. Wśród nich są również kobiety. Okręg skupia 12 oddziałów. Są to m.in. Zielona Góra, Żary, Żagań, Krosno Odrzańskie i Świebodzin. W Polsce jest nas ok. 40 tys. – dodaje Zbigniew Moskalik.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję