Reklama

Niedziela Legnicka

Obchody ku czci Apostołki Apostołów

Kaplica św. Marii Magdaleny i Grobu Pańskiego znajdująca się na terenie bazyliki krzeszowskiej, jest skromna i surowa.

Niedziela legnicka 32/2021, str. VIII

[ TEMATY ]

Krzeszów

Marek Zygmunt

Wspólne zdjęcie uczestników wydarzenia

Wspólne zdjęcie uczestników wydarzenia

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W jej wnętrzu znajduje się wierne odwzorowanie Grobu Jezusa Chrystusa z Bazyliki Grobu w Jerozolimie. Panuje w niej ciemność, co daje bardzo intensywne wrażenie dla odwiedzających. W kaplicy znajduje się ołtarz z obrazem Felixa Antona Scheffera z 1740 r., którego głównym motywem jest Maria Magdalena klęcząca pod krzyżem, trzymanym przez anioła.

Ku czci Magdaleny

Msza św. jest tutaj celebrowana tylko raz w roku, w liturgiczne wspomnienie św. Marii Magdaleny, przypadające 22 lipca. Uczestniczą w niej nie tylko krzeszowscy parafianie, ale również damy i kawalerowie Zakonu Rycerskiego Świętego Grobu Bożego w Jerozolimie z okręgu dolnośląskiego. Tegorocznej Eucharystii 20 lipca przewodniczył kawaler zakonu, proboszcz parafii Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski we Wrocławiu-Klecinie, ks. Witold Hyla.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Modlitwa o pokój

Zabierając głos na początku Mszy św. proboszcz krzeszowskiej bazyliki, także kawaler Zakonu Rycerskiego Świętego Grobu Bożego w Jerozolimie, ks. prał. Marian Kopko wskazał, że podczas Eucharystii zanoszona będzie modlitwa o pokój w Ziemi Świętej, o to by członkowie zakonu byli pięknymi wyznawcami Jezusa Chrystusa Zmartwychwstałego, a także z inicjatywy członków zakonu, za ich współbrata, krzeszowskiego proboszcza, kustosza obchodzącego w tym roku jubileusz 40-lecia przyjęcia święceń kapłańskich.

Apostołka Apostołów

Reklama

W homilii ks. Witold Hyla podkreślił m.in., że Maria Magdalena nazywana jest Apostołką Apostołów (św. Tomasz z Akwinu), bo to jej jako pierwszej ukazał się Zmartwychwstały i to ona przekazała apostołom tą radosną wieść.

– Powinniśmy tak, jak ona być apostołami Chrystusowego zmartwychwstania. Najpierw przekazując wiarę w naszych rodzinach, młodym pokoleniom, mądrze wychowując dzieci, ale także przez dobre życie, życzliwość wobec braci i sióstr, głosząc chrystusowe zmartwychwstanie – akcentował kaznodzieja. Wskazywał także, iż my jesteśmy relikwią miłości i zmartwychwstania, a żadne trudy doczesnego życia nie mogą nam przysłonić chwały wiecznej, do której jesteśmy powołani. Pan Bóg nas stworzył z miłości i tej miłości u Niego nigdy nie braknie. Wszystko przeminie – jak pisał św. Paweł – ale miłość zostanie, bo Bóg jest miłością. Gdzie będzie nam lepiej, gdzie będziemy bardziej rozradowani, jak nie przed Bożym obliczem?

Przy świętych

– Dziś obchodzimy święto Marii Magdaleny, ale my każdego 20. dnia miesiąca oddajemy także cześć św. Ricie. Dlatego też po Mszy św. poświęcone zostaną róże, które zabierzemy na pamiątkę św. Rity do naszych domów, bo one są takim naszym znakiem obecności przed Bożym obliczem – stwierdził, zabierając głos na zakończenie Eucharystii ks. prał. Marian Kopko.

Upamiętnieniem spotkania była wspólna fotografia.

2021-08-03 11:47

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W Domu Łaski znajdziesz ukojenie…

Niedziela Ogólnopolska 11/2008, str. 32

[ TEMATY ]

Krzeszów

św. Józef

KS. WALDEMAR WESOŁOWSKI

Jakieś 60 km na południe od Legnicy, widać potężny klasztor pocysterski, nazywany perłą architektury barokowej na europejską skalę. Stoi na środku niewielkiej podsudeckiej wsi Krzeszów i mało kto wie, że stanowi trzecie pod względem wielkości sanktuarium maryjne w Polsce, kryjące najstarszy obraz Madonny na naszych ziemiach. Wybudowano tu przed wiekami dwie słynące z urody świątynie - dowód geniuszu artystów i wielkiej miłości do Boga. Pierwsza - dziś bazylika mniejsza - nosi wezwanie Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, drugą dedykowano św. Józefowi.

Być może nigdy nie powstałby kościół św. Józefa w Krzeszowie, gdyby nie protestanci, którzy w końcu XVII wieku zabrali się do stawiania aż trzech świątyń w okolicy. Katolicy odpowiedzieli także trzema, w tym dwoma krzeszowskimi. Kościół św. Józefa miał być skromny, ale elegancki. Tak jak skromny i powściągliwy był św. Józef. Bryłę zaprojektował Martin Urban, na stałe zatrudniony u cystersów. Potężny opat krzeszowskiego klasztoru Bernard Rosa (w tym czasie opactwo miało - uwaga! - 30 tys. ludzi i trzy spore miasta) wynajął do ozdobienia wnętrza Michała Willmanna, ucznia samego mistrza Rembrandta. Kościół miał być od stóp do głów zapełniony scenami z życia św. Józefa, a co za tym idzie - Świętej Rodziny, której o. Rosa był wielkim czcicielem. Na wschodniej ścianie mistrz Willmann miał namalować troski Opiekuna Bożego Syna, a na ścianie zachodniej - radości. Na środku zaś, w prezbiterium, oczom wiernym miała ukazać się wspaniała, olbrzymia i zapierająca dech wizja Hołdu Trzech Króli. Kolejność opowieści nie była przypadkowa, scenariusz napisał sam opat Rosa - freski miały misję ewangelizacyjną i edukacyjną. Zadziwiające, że do dziś obie te funkcje spełniają bezbłędnie.
CZYTAJ DALEJ

Nowenna za młodzież do św. Carlo Acutisa

[ TEMATY ]

nowenna

św. Carlo Acutis

/diecezja.waw.pl/peregrynacja

Nowenna do odmawiania pomiędzy 3 a 11 października (przed wspomnieniem św. Carlo Acutisa) lub w dowolnym terminie.

Trójco Przenajświętsza, Ojcze, Synu i Duchu Święty, dziękuję Wam za wszystkie przysługi i łaski, którymi wzbogacona została dusza św. Carla Acutisa podczas 15 lat przeżytych przez niego na tej ziemi i za pośrednictwem wszelkich zasług uwielbionego Anioła Młodości proszę o udzielenie mi łaski…
CZYTAJ DALEJ

Wąwolnica. Śpiewanie Bogu jako sposób na życie

2025-10-05 07:06

Agnieszka Marek

Chór Jubilate Deo z sanktuarium Matki Bożej Kębelskiej w Wąwolnicy świętuje jubileusz 30-lecia istnienia.

Główne uroczystości odbyły się 28 września i rozpoczęły się uroczystą Eucharystią w wąwolnickiej świątyni. Ks. Łukasz Czapla modlił się o Boże błogosławieństwo dla żyjących i życie wieczne dla zmarłych, którzy na przestrzeni tych 30 lat śpiewali w chórze. W czasie Mszy świętej chór wykonał Kyrie oraz Agnus Dei z Missa Princeps Pacis A. L.Webbera oraz Jesu dulcis memoria L. Bardosa. Następnie parafianie i zaproszeni goście mogli wysłuchać czterech części koncertu przygotowanego na okoliczność jubileuszu. Odbył się on jako koncert finałowy III Ogólnopolskiego Festiwalu Muzyki Organowej i Kameralnej. Festiwal został zapoczątkowany przez Adama Łagunę i Szymona Czapika przed trzema laty ze względu na 100-lecie oddania organów w Wąwolnicy. Od tamtej pory melomani mogą słuchać koncertów wirtuozów organów z różnych ośrodków w Polsce. W tegorocznej edycji wystąpili m.in. Hubert Trojanek z Poznania oraz Stanisław Maryjewski z Lublina, zaś w koncercie finałowym – Szymon Czapik z Wąwolnicy. Na początku koncertu ks. Jeży Ważny podkreślił znaczenie chóru Jubilate Deo dla wspólnoty parafialnej i wąwolnickiego sanktuarium. – Oni wcześniej powstali nim ja tu przyszedłem – mówił. – Zastałem już tych pięknych ludzi, piękny zespół. I zwracając się do chórzystów dodał: obyście trwali jak najdłużej, rozrastali się i służyli we wszystkim Panu Bogu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję