Reklama

Wiadomości

Flaga nad Wawelem będzie powiewać przez cały rok

Rażące zaniedbanie, jakim był brak polskiej flagi na stałe powiewającej na wzgórzu wawelskim, zostanie naprawione. Tym samym spełni się życzenie sponad 3 tys. osób, które złożyły podpisy pod petycją w tej sprawie - informuje tvn24.pl.

[ TEMATY ]

Wawel

flaga

Małgorzata Cichoń

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dyrekcja Muzeum Zamku Królewskiego na Wawelu zadecydowała o całorocznej ekspozycji flagi po wielu tygodniach dyskusji. Zostanie ona wywieszona 1 maja na Baszcie Senatorskiej i tam już pozostanie.

Jestem wielce uradowany tą decyzją. Naszym zdaniem w tak ważnym miejscu flaga powinna wisieć na stałe — podkreśla w tvn24.pl Tomasz Darda, przewodnik, historyk i autor petycji.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W styczniu Darda zamieścił petycję w internecie, a kiedy udało się zebrać pod nią 2 tys. podpisów, przekazał ją dyrekcji zamku. Można w niej było znaleźć następujący apel: Przez wieki Wzgórze Wawelskie był siedzibą monarchów, symbolem władzy państwowej i kościelnej. W czasie utraty państwowości przez Rzeczpospolitą w okresie zaborów było miejscem pielgrzymek i symbolem oczekiwania na odrodzenie się państwa polskiego. Dziś zespół Wawelu pełni funkcje muzealne, edukacyjne, turystyczne, symboliczne, duchowe i okazjonalnie państwowe. Jest wizytówką miasta i kraju. Uważamy iż mimo, że Wawel nie jest oficjalnie rezydencją urzędującego prezydenta i nie znajdują się w nim dziś urzędy to ze względu na jego historię należałoby wywiesić na wzgórzu biało-czerwone flagi.

Reklama

Na początku dyrekcja muzeum sceptycznie podchodziła do tego pomysłu. Można było usłyszeć tłumaczenie, że flaga przez cały rok spowszednieje, a nawet kwestionowano legalność takiego rozwiązania. Opinie kancelarii prezydenta RP i Małopolskiego Urzędu Marszałkowskiego były niejednoznaczne.

Odpowiedź prezydenta była przychylna, jednak zostało zaznaczone, ze ostateczną decyzję podejmuje dyrekcja muzeum. Stanowisko marszałka było trochę bardziej sceptyczne, wskazywał, że powinniśmy ściśle trzymać się litery prawa — tłumaczy Darda.

O zajęcie stanowiska zostało poproszone również ministerstwo kultury, którego urzędnicy również wskazali, że ostateczna decyzja należy do dyrekcji muzeum. W poniedziałek muzealnicy wyrazili zgodę na całoroczną ekspozycję flagi na Wawelu.

To dziwne, że podjęcie tak oczywistej decyzji trwało tak długo. Przecież Wawel to jedno z najważniejszych miejsc na mapie Polski.

2015-05-01 12:28

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Dziwisz: Akt przyjęcia Jezusa za Króla to Wielka Karta świadomości

[ TEMATY ]

Wawel

kard. Stanisław Dziwisz

Ks. Paweł Kummer

Jubileuszowy Akt Przyjęcia Jezusa Chrystusa za Króla i Pana to "Magna Charta" - Wielka Karta świadomości, postaw i działania dla wszystkich przyznających się do Chrystusa w narodzie polskim - powiedział kard. Stanisław Dziwisz w katedrze na Wawelu 20 listopada, w uroczystość Chrystusa Króla Wszechświata.

W trakcie Mszy św. kard. Dziwisz powitał m.in. członków Akcji Katolickiej i Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży, dla których uroczystość Chrystusa Króla Wszechświata jest dorocznym świętem patronalnym, a także członków ruchów i stowarzyszeń katolickich.

CZYTAJ DALEJ

Św. Wojciech, Biskup, Męczennik - Patron Polski

Niedziela podlaska 16/2002

Obok Matki Bożej Królowej Polski i św. Stanisława, św. Wojciech jest patronem Polski oraz patronem archidiecezji gnieźnieńskiej, gdańskiej i warmińskiej; diecezji elbląskiej i koszalińsko-kołobrzeskiej. Jego wizerunek widnieje również w herbach miast. W Gnieźnie, co roku, w uroczystość św. Wojciecha zbiera się cały Episkopat Polski.

Urodził się ok. 956 r. w czeskich Libicach. Ojciec jego, Sławnik, był głową możnego rodu, panującego wówczas w Niemczech. Matka św. Wojciecha, Strzyżewska, pochodziła z nie mniej znakomitej rodziny. Wojciech był przedostatnim z siedmiu synów. Ks. Piotr Skarga w Żywotach Świętych tak opisuje małego Wojciecha: "Będąc niemowlęciem gdy zachorował, żałość niemałą rodzicom uczynił, którzy pragnąc zdrowia jego, P. Bogu go poślubili, woląc raczej żywym go między sługami kościelnymi widząc, niż na śmierć jego patrzeć. Gdy zanieśli na pół umarłego do ołtarza Przeczystej Matki Bożej, prosząc, aby ona na służbę Synowi Swemu nowego a maluczkiego sługę zaleciła, a zdrowie mu do tego zjednała, wnet dzieciątko ozdrowiało". Był to zwyczaj upraszania u Pana Boga zdrowia dla dziecka, z zobowiązaniem oddania go na służbę Bożą.

Św. Wojciech kształcił się w Magdeburgu pod opieką tamtejszego arcybiskupa Adalbertusa. Ku jego czci przyjął w czasie bierzmowania imię Adalbertus i pod nim znany jest w średniowiecznej literaturze łacińskiej oraz na Zachodzie. Z Magdeburga jako dwudziestopięcioletni subdiakon wrócił do Czech, przyjął pozostałe święcenia, 3 czerwca 983 r. otrzymał pastorał, a pod koniec tego miesiąca został konsekrowany na drugiego biskupa Pragi.

Wbrew przyjętemu zwyczajowi nie objął diecezji w paradzie, ale boso. Skromne dobra biskupie dzielił na utrzymanie budynków i sprzętu kościelnego, na ubogich i więźniów, których sam odwiedzał. Szczególnie dużo uwagi poświęcił sprawie wykupu niewolników - chrześcijan. Po kilku latach, rozdał wszystko, co posiadał i udał się do Rzymu. Za radą papieża Jana XV wstąpił do klasztoru benedyktynów. Tu zaznał spokoju wewnętrznego, oddając się żarliwej modlitwie.

Przychylając się do prośby papieża, wiosną 992 r. wrócił do Pragi i zajął się sprawami kościelnymi w Czechach. Ale stosunki wewnętrzne się zaostrzyły, a zatarg z księciem Bolesławem II zmusił go do powtórnego opuszczenia kraju. Znowu wrócił do Włoch, gdzie zaczął snuć plany działalności misyjnej. Jego celem misyjnym była Polska. Tu podsunięto mu myśl o pogańskich Prusach, nękających granice Bolesława Chrobrego.

W porozumieniu z Księciem popłynął łodzią do Gdańska, stamtąd zaś morzem w kierunku ujścia Pregoły. Towarzyszem tej podróży był prezbiter Benedykt Bogusz i brat Radzim Gaudent. Od początku spotkał się z wrogością, a kiedy mimo to próbował rozpocząć pracę misyjną, został zabity przez pogańskiego kapłana. Zabito go strzałami z łuku, odcięto mu głowę i wbito na żerdź. Cudem uratowali się jego dwaj towarzysze, którzy zdali w Gnieźnie relację o męczeńskiej śmierci św. Wojciecha. Bolesław Chrobry wykupił jego ciało i pochował z należytymi honorami. Zginął w wieku 40 lat.

Św. Wojciech jest współpatronem Polski, której wedle legendy miał także dać jej pierwszy hymn Bogurodzica Dziewica. Po dziś dzień śpiewa się go uroczyście w katedrze gnieźnieńskiej. W 999 r. papież Sylwester II wpisał go w poczet świętych. Staraniem Bolesława Chrobrego, papież utworzył w Gnieźnie metropolię, której patronem został św. Wojciech. Około 1127 r. powstały słynne "drzwi gnieźnieńskie", na których zostało utrwalonych rzeźbą w spiżu 18 scen z życia św. Wojciecha. W 1928 r. na prośbę ówczesnego Prymasa Polski - Augusta Kardynała Hlonda, relikwie z Rzymu przeniesiono do skarbca katedry gnieźnieńskiej. W 1980 r. diecezja warmińska otrzymała, ufundowany przez ówczesnego biskupa warmińskiego Józefa Glempa, relikwiarz św. Wojciecha.

W diecezji drohiczyńskiej jest także kościół pod wezwaniem św. Wojciecha w Skibniewie (dekanat sterdyński), gdzie proboszczem jest obecnie ks. Franciszek Szulak. 4 kwietnia 1997 r. do tej parafii sprowadzono z Gniezna relikwie św. Wojciecha. 20 kwietnia tegoż roku odbyły się w parafii diecezjalne obchody tysiąclecia śmierci św. Wojciecha.

CZYTAJ DALEJ

Gietrzwałd: spotkanie rzeczników diecezjalnych

2024-04-24 11:09

[ TEMATY ]

rzecznik

BP KEP

W dniach 22-24 kwietnia br. w Gietrzwałdzie, w archidiecezji warmińskiej, spotkali się rzecznicy diecezjalni. Głównym tematem spotkania była dyskusja nad tworzeniem informacji o Kościele dla mediów oraz sposobem reagowania na aktualne wyzwania Kościoła w Polsce.

Sesje robocze dotyczyły przede wszystkim sposobu reagowania na aktualne wyzwania Kościoła w Polsce w zakresie komunikacji medialnej. Rzecznicy mieli również okazję zapoznać się szerzej z przepisami prawa prasowego dzięki ekspertom z tej dziedziny. Obrady odbywały się w Domu Rekolekcyjnym „Domus Mariae” w Gietrzwałdzie, przy Sanktuarium Matki Bożej Gietrzwałdzkiej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję