Reklama

Święci i błogosławieni

Patron tygodnia

Misjonarz i mnich

Imponował misjonarską odwagą. Głosił Chrystusa tam, gdzie inni bali się zapuszczać.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Życie św. Oskara (Ansgar) przypada na czasy, gdy Europa Zachodnia zaczynała tworzyć spójną chrześcijańską kulturę. Urodził się w Amiens, leżącym w północnej Francji, w szlacheckiej rodzinie. Gdy miał 5 lat, zmarła jego matka. Ojciec umieścił go w opactwie benedyktyńskim w Korbei (obecnie Corbie), by tam zdobywał wykształcenie. Miejsce to sprzyjało nie tylko intelektualnemu, ale i duchowemu rozwojowi chłopca. Szybko zrodziły się w nim powołanie do życia zakonnego, a także zapał do działalności misjonarskiej.

Początkowo św. Oskar wziął udział w kilku podróżach misyjnych do Szwecji i Danii. W szwedzkiej miejscowości Birka wzniósł pierwszy na ziemiach skandynawskich kościół. Trafił jednak na silny opór ze strony pogańskich możnowładców. Mimo zagrożenia życia odważnie głosił Chrystusa poganom. Choć te wyprawy misyjne nie przyniosły większych sukcesów, dały zakonnikowi cenne doświadczenie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W 831 r. w Hamburgu powołano diecezję, która miała się stać bazą dla misjonarzy głoszących Ewangelię wśród Duńczyków, Szwedów, a nawet dalej, na wschód, wśród Słowian. Oskar został jej pierwszym biskupem. Papież Grzegorz IV mianował go także swoim legatem na kraje północne. Nowy pasterz nie ograniczał się do wysyłania misjonarzy – sam również udawał się z posługą misyjną do pogan. Jego działalności nie przerwał nawet najazd Duńczyków, którzy w 845 r. zniszczyli Hamburg. Wobec skali destrukcji św. Oskar był zmuszony przenieść swoją siedzibę do Bremy, której wkrótce został biskupem. W 864 r. papież Mikołaj I zatwierdził nową metropolię hambursko-bremeńską, którą władał właśnie św. Oskar.

Reklama

Wkrótce po najeździe Duńczyków na Hamburg św. Oskar wznowił misje do Danii, a sam udał się do Szwecji, gdzie dzięki mozolnej pracy (w latach 852-853) zdołał nawrócić i ochrzcić króla Olafa. Podejmował także dzieła miłosierdzia, które zaskarbiły mu przychylność ludu. Zwalczał mocno rozpowszechniony wówczas handel niewolnikami. Wycieńczony trudami misjonarskiego życia i ciężarem obowiązków, które wziął na swoje barki, „Apostoł Skandynawii”, jak go nazywano, zmarł 3 lutego 865 r.

Święty Oskar łączył w sobie cechy misjonarza i mnicha. Był głęboko uduchowionym człowiekiem, który koncentrował się na modlitwie. Rozumiał zarazem, że misyjność jest jednym z najważniejszych zadań Kościoła, dlatego bez oporu porzucił odpowiadające mu życie w klasztorze, by głosić poganom Chrystusa. Jego dzieło nie od razu wydało owoce, niemniej jednak przetarł on szlaki do krajów Północy dla kolejnych misji ewangelizacyjnych. Święty Oskar jest wzorem apostolskiej odwagi.

2022-01-25 11:45

Ocena: +28 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy zauważam Boga wokół siebie?

2024-04-15 13:48

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii J 14, 6-14.

Poniedziałek, 6 maja. Święto świętych Apostołów Filipa i Jakuba

CZYTAJ DALEJ

Wy jesteście przyjaciółmi moimi

2024-04-26 13:42

Niedziela Ogólnopolska 18/2024, str. 22

[ TEMATY ]

homilia

o. Waldemar Pastusiak

Adobe Stock

Trwamy wciąż w radości paschalnej powoli zbliżając się do uroczystości Zesłania Ducha Świętego. Chcemy otworzyć nasze serca na Jego działanie. Zarówno teksty z Dziejów Apostolskich, jak i cuda czynione przez posługę Apostołów budują nas świadectwem pierwszych chrześcijan. W pochylaniu się nad tajemnicą wiary ważnym, a właściwie najważniejszym wyznacznikiem naszej relacji z Bogiem jest nic innego jak tylko miłość. Ona nadaje żywotność i autentyczność naszej wierze. O niej także przypominają dzisiejsze czytania. Miłość nie tylko odnosi się do naszej relacji z Bogiem, ale promieniuje także na drugiego człowieka. Wśród wielu czynników, którymi próbujemy „mierzyć” czyjąś wiarę, czy chrześcijaństwo, miłość pozostaje jedynym „wskaźnikiem”. Brak miłości do drugiego człowieka oznacza brak znajomości przez nas Boga. Trudne to nasze chrześcijaństwo, kiedy musimy kochać bliźniego swego. „Musimy” determinuje nas tak długo, jak długo pozostajemy w niedojrzałej miłości do Boga. Może pamiętamy słowa wypowiedziane przez kard. Stefana Wyszyńskiego o komunistach: „Nie zmuszą mnie niczym do tego, bym ich nienawidził”. To nic innego jak niezwykła relacja z Bogiem, która pozwala zupełnie inaczej spojrzeć na drugiego człowieka. W miłości, zarówno tej ludzkiej, jak i tej Bożej, obowiązują zasady; tymi danymi od Boga są, oczywiście, przykazania. Pytanie: czy kochasz Boga?, jest takim samym pytaniem jak to: czy przestrzegasz Bożych przykazań? Jeśli je zachowujesz – trwasz w miłości Boga. W parze z miłością „idzie” radość. Radość, która promieniuje z naszej twarzy, wyraża obecność Boga. Kiedy spotykamy człowieka radosnego, mamy nadzieję, że jego wnętrze jest pełne życzliwości i dobroci. I gdy zapytalibyśmy go, czy radość, uśmiech i miłość to jest chrześcijaństwo, to w odpowiedzi usłyszelibyśmy: tak. Pełna życzliwości miłość w codziennej relacji z ludźmi jest uobecnianiem samego Boga. Ostatecznym dopełnieniem Dekalogu jest nasza wzajemna miłość. Wiemy o tym, bo kiedy przygotowywaliśmy się do I Komunii św., uczyliśmy się przykazania miłości. Może nawet katecheta powiedział, że choćbyśmy o wszystkim zapomnieli, zawsze ma pozostać miłość – ta do Boga i ta do drugiego człowieka. Przypomniał o tym również św. Paweł Apostoł w Liście do Koryntian: „Trwają te trzy: wiara, nadzieja i miłość, z nich zaś największa jest miłość”(por. 13, 13).

CZYTAJ DALEJ

Rodzice i synowie w seminarium

2024-05-06 13:17

[ TEMATY ]

Częstochowa

WMSD

dzień skupienia dla rodziców

Mikołaj Wręczycki/WMSD Częstochowa

Seminarium to nie tylko dom waszych synów, ale także wasz dom – takimi słowami zwrócił się do rodziców seminarzystów ks. prał. Ryszard Selejdak, rektor Wyższego Międzydiecezjalnego Seminarium Duchownego w Częstochowie.

Do Seminarium, 4 maja, przybyli na swój dzień skupienia rodzice, ale także dziadkowie alumnów.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję