Reklama

Wiadomości

Martin Schulz lureatem Nagrody Karola Wielkiego

Przewodniczący Parlamentu Europejskiego Martin Schulz otrzymał 14 maja w Akwizgranie Międzynarodową Nagrodę im. Karola Wielkiego za rok 2015. W uroczystym wręczeniu nagrody w Sali Koronacyjnej miejscowego ratusza uczestniczyli zwierzchnicy ośmiu państw. Jury nagrody podkreśliło wielkie zasługi tegorocznego laureata, zmierzające do umocnienia Parlamentu.

[ TEMATY ]

Unia Europejska

nagroda

Foto-AG Gymnasium Melle/pl.wikipedia.org

Martin Schulz

Martin Schulz

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Uznano, że jest on wybitnym rzecznikiem ożywienia demokracji na naszym kontynencie, zwracając przy tym uwagę na jego zasługi w umacnianiu parlamentu, parlamentaryzmu i demokracji, a także na fakt, że „sprawy obywatelskie traktuje bardzo poważnie, umacniając w ten sposób utożsamianie się jej mieszkańców z Europą”.

Prezydent Niemiec Joachim Gauck wyraził uznanie dla swego rodaka – polityka SPD, jako rzecznika sprawy demokracji europejskiej. Według Gaucka Schulz jest człowiekiem, który „jasno stawia sprawy” i „nie odsuwa od siebie problemów”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Szef państwa niemieckiego wezwał Europę do większego zaangażowania w sprawę uchodźców i do czujności w obliczu sytuacji, w których łamane są prawa narodów. „Dopóki Europa nie znajdzie możliwego do przyjęcia przez wszystkich rozwiązania w postępowaniu wobec ludzi szukających schronienia, dopóty rządy poszczególnych krajów muszą wykazać się większą aktywnością” – stwierdził Gauck. Wyjaśnił, że chodzi o ratowanie życia ludzkiego oraz o budowanie godnych dla życia perspektyw zarówno dla Europy, jak i dla Afryki.

Nawiązując do obecnej sytuacji w Europie, „u której bram dźwięczy broń”, szef państwa podkreślił, że do niedawna „Unię Europejską otaczał pas pokoju”. Teraz na południu i wschodzie kontynentu słyszymy „język siły, a nie siłę języka” – powiedział prezydent Niemiec, krytycznie odnosząc się do „zajmowania ziem ukraińskich przez Rosję”.

Minister spraw zagranicznych Niemiec Frank-Walter Steinmeier powiedział, że dla Schulza Europa nie była nigdy „projektem elit politycznych”. Jego zdaniem, chyba jak nikt inny ten niemiecki polityk usilnie pracuje od ponad 20 lat nad umocnieniem Parlamentu Europejskiego.

Podczas sprawowanej wcześniej Mszy św. katolicki biskup Akwizgranu Heinrich Mussinghoff określił laureata jako człowieka zadziornego”, mającego dobre wyczucie prawa i sprawiedliwości. Leży mu zwłaszcza na sercu rozwiązanie problemu bezrobocia młodych ludzi w Europie. Polityk ten dostrzega też u wielu ludzi zmęczenie Europą i dlatego stara się wzmocnić kompetencje Parlamentu Europejskiego – powiedział biskup Akwizgranu.

Reklama

Zdaniem przewodniczącego Niemieckiej Konferencji Biskupów i Komisji Episkopatów Wspólnoty Europejskiej (COMECE) kard. Reinharda Marxa, nagroda ta jest wyrazem uznania pracy Schulza dla zjednoczonej Europy i jego wysiłków na płaszczyźnie międzynarodowej. Zwrócił uwagę, że od początku swojej kadencji na stanowisku przewodniczącego Parlamentu w 2012 Schulzowi udało się przeforsować przewagę Parlamentu Europejskiego nad innymi instytucjami unijnymi, zwłaszcza nad Radą Europy, a tym samym nad szefami rządów i państw członkowskich Unii.

Według kardynała działania tegorocznego laureata naznaczone są „jego osobistym zaangażowaniem na rzecz Europy”, a jego przekonania i doświadczenie „uzdalniają go do inspirowania młodszego pokolenia, sprawiając, że czuje się on jeszcze bardziej włączony w ideę europejską”.

Metropolita Monachium i Fryzyngi przypomniał, że M. Schulz, początkowo jako przewodniczący grupy parlamentarnej, a od 2012 stojąc na czele Parlamentu Europejskiego, wiele zrobił dla Unii Europejskiej, podnosząc jej demokrację i umacniając jej tradycje parlamentarne. Dodał, że w wielu dziedzinach sprawy Unii Europejskiej i Kościoła katolickiego w znacznej mierze „idą ręka w rękę”. Schulz często głęboko angażuje się w sprawy, na jakie również zwraca uwagę Kościół, jak kwestie społeczne kryzysu europejskiego, dramat uchodźców na Morzu Śródziemnym.

Z kolei przewodniczący Rady Kościołów Ewangelickich w Niemczech (EKD) Heinrich Bedford-Strohm oświadczył, że Schulz już dawno zorientował się, iż „Europę trzeba bardziej przybliżyć ludziom”. Uroczystość wręczenia Nagrody w wysokości 5 tys. euro odbywa się tradycyjnie w ratuszu Akwizgranu w uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego.

Reklama

Międzynarodowa Nagroda im. Karola Wielkiego Miasta Akwizgranu jest najbardziej znanym wyróżnieniem politycznym w Niemczech. Od 1950 wręczana osobom i instytucjom zasłużonym dla budowania jedności europejskiej. Patronem nagrody jest cesarz Karol Wielki (742-814), który jako pierwszy rozwijał ideę zjednoczonej Europy. Za swoją siedzibę obrał pod koniec VIII wieku Akwizgran.

W przeszłości Nagrodę tę otrzymywali m.in. kanclerze Niemiec Konrad Adenauer (1954) i Helmut Kohl wraz z prezydentem Francji Françoisem Mitterrandem (1988), brat Roger z Taizé (1989), kanclerz Niemiec Angela Merkel (2008), prezydent Czechosłowacji Václav Havel (1991), polski minister spraw zagranicznych Bronisław Geremek (1998), premier Wielkiej Brytanii Tony Blair (1999), prezydent USA Bill Clinton (2000), przewodniczący Konwentu Europejskiego Valéry Giscard d’Estaing (2003), premier Luksemburga Jean-Claude Juncker (2006). Nagrodę za 2010 rok otrzymał premier RP Donald Tusk, a rok wcześniej – założyciel katolickiej Wspólnoty św. Idziego w Rzymie prof. Andrea Riccardi. W 2004 r. nagrodę przyznano wyjątkowo dwóm osobom: nadzwyczajną Międzynarodową Nagrodę Karola „za wkład w dzieło jedności naszego kontynentu” otrzymał Jan Paweł II, a drugim laureatem został przewodniczący Parlamentu Europejskiego w latach 2002-04 Pat Cox z Irlandii.

2015-05-14 15:29

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Burzliwy rok 2015

Niedziela Ogólnopolska 1/2016, str. 43

[ TEMATY ]

Unia Europejska

MATEUSZ BANASZKIEWICZ

Komisja Europejska pod koniec 2015 r. zajęła się świecami, określając m.in. wysokość płomienia oraz ich ustawienie tak, aby się nie przewracały.

W historii Unii Europejskiej rok 2015 postrzegany jest jako najbardziej burzliwy. Nie idzie tu bynajmniej o szczególną aktywność dwóch krajów, które sprawowały w tym roku prezydencję, czyli o Łotwę i Luksemburg, ale o nieco większe, jak Niemcy, które zezwoliły na niekontrolowany napływ imigrantów. Naciski Niemiec na obowiązkową ich relokację doprowadziły do konfliktu w Radzie Europejskiej. Słowacja i Węgry złożyły skargi do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Niektóre państwa przywróciły kontrole na granicach, podważając jeden z filarów Unii, czyli swobodny przepływ osób. Uczyniła tak m.in. Francja, która wprowadziła także na swoim terytorium stan wyjątkowy. Asumptem do tego były listopadowe zamachy w Paryżu. Wcześniej, w styczniu, także w Paryżu, dokonano zamachu na redakcję „Charlie Hebdo”. Problem migracyjny zdeterminował zmianę kursu polityki Unii względem Turcji, skąd napływała większość imigrantów do Europy. Chcąc powstrzymać ich u bram Unii, jej decydenci przymknęli oko na łamanie praw człowieka w Turcji, aresztowania dziennikarzy itp. Okazało się, że to Turcja rozdaje karty. Podczas ostatniej sesji Parlamentu Europejskiego w Strasburgu wiele kontrowersji wywołał projekt Komisji Europejskiej dotyczący stworzenia unijnej straży granicznej i przybrzeżnej, która mogłaby interweniować na terenie państwa członkowskiego nawet wbrew jego woli. To ewidentne pozatraktatowe naruszanie suwerenności, ale, jak stwierdził przewodniczący PE Martin Schulz, „jedność europejskiego ducha należy wprowadzać siłą” („Mit Macht durchsetzen”). A więc konflikt. Ten sam Schulz niedawno przestrzegał przed rozpadem Unii Europejskiej. Mówił: „Nikt nie może przewidzieć, czy za 10 lat będzie jeszcze istnieć w takim kształcie, jak obecnie”. W podobnym tonie, skracając perspektywę, wypowiadało się wielu innych zachodnich polityków. Nie wszyscy jednak turbulencje te dostrzegają. Mimo piętrzących się zagrożeń Parlament Europejski spokojnie debatował nad wieloma pseudowyzwaniami. Pochylano się m.in. nad edukacją seksualną i prawami tzw. mniejszości seksualnych, czego dowodem jest raport europosłanki Laury Ferrary przyjęty przez naszą izbę we wrześniu. Nie sprawiła nam zawodu także Komisja Europejska, która w pogoni za standaryzowaniem niemal wszystkich przedmiotów w Unii Europejskiej pod koniec 2015 r. zajęła się świecami, określając m.in. wysokość płomienia oraz ich ustawienie tak, aby się nie przewracały, a także zajęła się bezpieczeństwem osób zgromadzonych wokół świec. Słowem – Unia troszczy się o nasze bezpieczeństwo. Czy aby na pewno będzie w stanie je nam zapewnić w 2016 r.?

CZYTAJ DALEJ

Bóg nic nie czyni bez naszego zaangażowania

2024-06-30 14:12

ks. Łukasz Romańczuk

W ramach Dnia Marynarza Rzecznego, w katedrze wrocławskiej pw. św. Jana Chrzciciela sprawowana była Eucharystia, której przewodniczył bp Jacek Kiciński CMF.

Wprowadzenie do liturgii oraz przywołanie wydarzeń związanych z Marynarką Śródlądową, Dniem Marynarza Rzecznego i bohaterach, którzy zginęli podczas II wojny światowej.

CZYTAJ DALEJ

Kto śpiewa, dwa razy się modli

Podczas uroczystej Mszy św. w parafii św. Stanisława Kostki w Częstochowie bp Andrzej Przybylski poświęcił nowe organy, które wysiłkiem całej wspólnoty rozbrzmiały w świątyni.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję