Reklama

W wolnej chwili

Z Bożej apteki

Cudowna moc pietruszki

Pietruszka ma wiele właściwości leczniczych, dlatego błędem byłoby, gdybyśmy wykorzystywali ją tylko do przygotowania niedzielnego rosołu.

Niedziela Ogólnopolska 8/2022, str. 47

Adobe Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Lecznicza moc pietruszki znana była już w starożytnym Egipcie, gdzie dziko rosnącą pietruszką leczono choroby nerek. Również Grecy i Rzymianie, a potem Germanie i Słowianie znali jej właściwości lecznicze. W czasach nowożytnych Paracelsus (ok. 1493 – 1541), lekarz i przyrodnik, wykorzystywał pietruszkę jako lek rozpuszczający kamienie moczowe oraz czyszczący krew. Informacje potwierdzające skuteczność pietruszki znajdujemy także u Szymona Syreńskiego (ok. 1540 – 1611), medyka i botanika, który napisał, że „pietruszka kamień wypędza, krusząc go w nerkach i pęcherzu”.

W czasach współczesnych pojawiają się świadectwa ciężko chorych, którym wywar z korzenia i natki pietruszki uratował nerki. Przepis na niego jest prosty: należy pokroić 3 średniej wielkości korzenie pietruszki (można też dodać natkę), włożyć do garnka, zalać 4 szklankami wody, doprowadzić do wrzenia, a następnie gotować na małym ogniu przez ok. 20 minut. Otrzymany napój należy pić ciepły, a ugotowany korzeń pietruszki można zjeść.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ktoś zauważył, że tylu ludzi cierpi z powodu chorych nerek, a na półkach sklepowych leży tyle pietruszki! Dlatego dbajmy o nerki, bo od ich dobrego stanu zależy nasze zdrowie.

Reklama

Zachęcam także, aby często sięgać po natkę pietruszki. W ten sposób tanim kosztem zmineralizujemy i dowitaminizujemy nasz organizm. Szczególnie zimą włączmy natkę pietruszki do naszego jadłospisu. Jest ona bogata w witaminę C, która chroni nasz organizm przed przeziębieniem. Pietruszka to także bogate źródło żelaza. Dlatego osoby cierpiące na anemię powinny ją jeść jak najczęściej.

Osobom cierpiącym na serce polecam przepis na wino pietruszkowe. Wielki propagator tego przepisu – dr Gottfried Hertzka, entuzjasta leczenia według św. Hildegardy, zapewniał, że pomaga ono w kłuciach i bólach serca.

Wino pietruszkowe
Weź 8 (albo więcej) dużych, świeżych łodyg (liści) pietruszki, włóż je do 1 litra dobrego wina, dodaj do tego jeszcze 1-2 łyżki (w zależności od smaku i słodkości wina) czystego octu winnego i gotuj przez 10 minut na dużym ogniu. Uwaga: pieni się! Potem dodaj ponad połowę funta (ok. 300 g) czystego miodu pszczelego i gotuj wszystko razem jeszcze 4-5 minut na małym ogniu. Może być każdy czysty miód; może też być miód z importu. Wlewaj gorące i dobrze odcedzone przez sitko do czystych (sterylnych) półlitrowych butelek (z nagwintowaną zakrętką). Gotowe. (G. Hertzka, Tak leczy Bóg, Legnica 2015, s. 180)

2022-02-15 13:07

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ks. Michał Olszewski pozostanie w areszcie

2024-04-30 20:33

[ TEMATY ]

Ks. Michał Olszewski

Archiwum ks. Michała Olszewskiego SCJ

Sąd Okręgowy w Warszawie odrzucił zażalenie obrony na areszt tymczasowy wobec księdza Michała Olszewskiego.

Ks. Michał Olszewski pozostanie w areszcie – tak zdecydował Sąd Okręgowy w Warszawie. Sędzia odrzucił zależenie obrońców księdza na tymczasowe aresztowanie kapłana. Rozprawa była prowadzona w trybie niejawnym. Przed salą rozpraw pojawiło się wielu zwolenników księdza, którzy wierzą w jego niewinność.

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Historia Anny jest dowodem na to, że Bóg może człowieka wyciągnąć z każdej trudnej życiowej sytuacji i dać mu spełnione, szczęśliwe życie. Trzeba tylko się nawrócić.

Od dzieciństwa była prowadzona przez mamę za rękę do kościoła. Gdy dorosła, nie miała już takiej potrzeby. – Mawiałam do męża: „Weź dzieci do kościoła, ja ugotuję obiad i odpocznę”, i on to robił. Czasem chodziłam do kościoła, ale kompletnie nie rozumiałam, co się na Mszy św. dzieje. Niekiedy słyszałam, że Pan Bóg komuś pomógł, ale myślałam: No, może komuś świętemu, wyjątkowemu pomógł, ale na pewno nie robi tego dla tzw. przeciętnych ludzi, takich jak ja.

CZYTAJ DALEJ

Bolesna Królowa Polski. 174. rocznica objawień Matki Bożej Licheńskiej

2024-04-30 20:50

[ TEMATY ]

Licheń

Sanktuarium M.B. w Licheniu

Mijały niespokojne lata. Nadszedł rok 1850. W pobliżu obrazu zawieszonego na sośnie zwykł wypasać powierzone sobie stado pasterz Mikołaj Sikatka. Temu właśnie człowiekowi objawiła się trzykrotnie Matka Boża ze znanego mu grąblińskiego wizerunku.

MARYJA I PASTERZ MIKOŁAJ

<...> Mijały niespokojne lata. Nadszedł rok 1850. W pobliżu obrazu zawieszonego na sośnie zwykł wypasać powierzone sobie stado pasterz Mikołaj Sikatka. Znający go osobiście literat Julian Wieniawski tak pisał o nim: „Był to człowiek wielkiej zacności i dziwnej u chłopów słodyczy. Bieluchny jak gołąb, pamiętał dawne przedrewolucyjne czasy. Pamiętał parę generacji dziedziców i rodowody niemal wszystkich chłopskich rodzin we wsi. Żył pobożnie i przykładnie, od karczmy stronił, w plotki się nie bawił, przeciwnie – siał dookoła siebie zgodę, spokój i miłość bliźniego”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję