Reklama

Niedziela Legnicka

W obliczu walki ze złem

O kresowym dziedzictwie mieszkańców gminy Rudna i szansie poprawy relacji polsko-ukraińskich, w obliczu wielkiego exodusu Ukraińców do Polski rozmawiamy z Rafałem Zającem, ambasadorem polskiej kultury kresowej.

Niedziela legnicka 16/2022, str. VIII

[ TEMATY ]

kultura

kresy

Ks. Piotr Nowosielski/Niedziela

Rafał Zając

Rafał Zając

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Marek Perzyński: – Mieszkańcy Gwizdanowa k. Rudnej wznieśli niedawno w swej wsi identyczny pomnik, jaki stał we wsi ich przodków – w Trembowli, na dawnych Kresach Wschodnich Polski. Kresy, obejmujące m.in. tereny obecnej Ukrainy, to fundament tożsamości wielu mieszkańców Dolnego Śląska. To pamięć bolesna, bo trudno zapomnieć o mordach na bezbronnej ludności polskiej, dokonanych w czasie II wojny światowej przez ukraińskich nacjonalistów. Po napaści Rosji na Ukrainę nie wypada o tym wspominać, otworzyliśmy szeroko granice, przyjmując miliony uchodźców, wspieramy Ukraińców w walce o niepodległość. Ale czy o tej bolesnej karcie z przeszłości zapomnimy? Czy to, co dzieje się teraz, jest szansą na nowe relacje między naszymi narodami?

Rafał Zając: – Od końca lutego wszyscy żyjemy w nowej rzeczywistości. Nasz świat namacalnie wypełniły ludzkie dramaty i niepewność jutra. Bez względu na to, czy dotychczasowe relacje ze społeczeństwem ukraińskim były oparte na osobistych relacjach, czy może wyłącznie na świadomości, że Ukraina jest naszym sąsiadem, dzisiaj łączą nas dwa wspólne doświadczenia. Pierwszym z nich jest doświadczenie rosyjskiej agresji, której celem jest brutalne podważenie prawa do stanowienia odrębnego i wolnego państwa. historia Polski sprawia, że sprzeciw wobec tego faktu jest wpisany w naszą narodową tożsamość. Myślę, że to jest jeden z głównych czynników, który podświadomie poruszył serca Polaków, wzbudzając solidarność i potrzebę niesienia pomocy na tak wielką skalę, co jest drugim wspólnym doświadczeniem. Stopień naszego zaangażowania w niesienie pomocy i skala tej pomocy sprawiają, że w sferze emocjonalnej także my jesteśmy częścią tego konfliktu. Dzisiaj historyczne zaszłości zostały odłożone na bok. Można dyskutować na temat historii, cen paliwa czy polityki, ale nie zmieni to faktu, że stoimy w obliczu walki ze złem, dla którego ludzkie życie, życie dzieci, nie stanowi żadnej przeszkody w realizacji celu. To jest przeciwieństwo naszej chrześcijańskiej tożsamości, która stanowi fundament Europy.

– Skala pomocy, jakiej spontanicznie udzieliliśmy Ukraińcom, zaskoczyła chyba nas samych. Co to o nas mówi?

– Wierzę w to, że otwarcie domów i serc w obliczu takiego nieszczęścia pokazało prawdę o nas. Mija kolejny tydzień i mimo zmęczenia Polacy nadal pomagają, bo wiedzą, że my i tak jesteśmy w komfortowej sytuacji. Oczywiście, nadejdzie zmęczenie. W wielu przypadkach już nadeszło, gdyż wykonywana jest praca na niespotykaną skalę. Janusz Wojciechowski, komisarz UE ds. rolnictwa, przedstawił szacunki, według których do Polski przybędzie ponad 2 mln uciekinierów z Ukrainy i to się sprawdziło. Porównał tę liczbę z faktem, że podczas kryzysu migracyjnego z 2015 r. do Europy przybyło 1,3 mln migrantów z Afryki i Bliskiego Wschodu. Najistotniejsze dla mnie jest to, że pomoc, która trafia dla potrzebujących z Ukrainy, jest całkowicie bezinteresowna i wynika z potrzeby serca.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2022-04-12 12:20

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Miasteczko słynnego pilota

Niedziela rzeszowska 37/2016, str. 4-5

[ TEMATY ]

kresy

lotnictwo

M. i M. Osip-Pokrywka

Dom rodzinny Franciszka Żwirki

Dom rodzinny Franciszka Żwirki

Na pierwszą połowę września przypadają dwie rocznice związane z zapomnianą postacią Franciszka Żwirki – legendy polskiego lotnictwa okresu międzywojnia. Pierwsza z nich to obchodzona 16 września 121. rocznica urodzin, a druga to 84. rocznica śmierci. Franciszek Żwirko (1895 – 1932) był znakomitym pilotem sportowym i wyczynowym, choć trzeba pamiętać, że latał też na myśliwcach. W 1922 r. rozpoczął służbę w polskim lotnictwie. W 1926 r. zainicjował nocne loty wojskowe, trzy lata później wykonał długi – 5 tys. km lot, okrążając Europę na trasie Warszawa – Frankfurt – Paryż – Barcelona – Marsylia – Mediolan – Warszawa. Do Żwirki należał również międzynarodowy rekord wysokości lotu – 4.004 m. Jednak największym sukcesem Franciszka Żwirki było wspólnie z konstruktorem Stanisławem Wigurą zwycięstwo w międzynarodowych zawodach Challenge w 1932 r. Polska załoga na samolocie RWD-6 zajęła pierwsze miejsce, wygrywając z uważanymi za faworytów załogami niemieckimi. Na pamiątkę tego wydarzenia 28 sierpnia ustanowiono Świętem Lotnictwa Polskiego. Niestety, 2 tygodnie później nastąpiła tragedia – Żwirko i Wigura zginęli w katastrofie koło Cieszyna na skutek oderwania się skrzydła samolotu podczas burzy.

CZYTAJ DALEJ

Oświadczenie diecezji warszawsko-praskiej ws. księdza zatrzymanego przez CBA

2024-04-26 13:00

[ TEMATY ]

oświadczenie

Red./ak/GRAFIKA CANVA

Kuria Biskupia Warszawsko-Praska informuje o zawieszeniu proboszcza parafii św. Faustyny w Warszawie w wykonywaniu wszystkich obowiązków wynikających z tego urzędu. Jest to związane z działaniami prowadzonymi przez organy wymiaru sprawiedliwości.

Do czasu wyjaśnienia sprawy zarządzanie parafią obejmie administrator, którego najważniejszym zadaniem będzie koordynowanie duszpasterstwa parafii św. Faustyny w Warszawie.

CZYTAJ DALEJ

Czego uczy nas świętość Jana Pawła II? Msza św. z okazji obchodów 10. rocznicy kanonizacji papieża

2024-04-27 17:55

[ TEMATY ]

św. Jan Paweł II

@VaticanNewsPL

Odważny, zdecydowany, konsekwentny, człowiek pokoju, obrońca rodziny, godności każdego ludzkiego życia, prawdziwy i szczery przyjaciel młodych oraz wielka pobożność Maryjna - tak scharakteryzował św. Jana Pawła II kard. Angelo Comastri. Emerytowany archiprezbiter bazyliki watykańskiej w homilii podczas Mszy św. w Bazylice św. Piotra z okazji obchodów 10. rocznicy kanonizacji papieża Polaka starał się odpowiedzieć na pytanie: Czego uczy nas świętość Jana Pawła II - niezwykłego ucznia Jezusa w XX wieku?

Hierarcha nawiązał do dnia pogrzebu Jana Pawła II, 8 kwietnia 2005 roku na Placu Świętego Piotra, wspominając księgę Ewangelii, której strony zaczął przewracać wiatr. "W tym momencie wszyscy zadaliśmy sobie pytanie: `Kim był Jan Paweł II? Dlaczego tak bardzo go kochaliśmy?`" - powiedział kardynał i dodał: "Niewidzialna ręka przewracająca Ewangeliarz zdawała się mówić nam: `Odpowiedź jest w Ewangelii! Życie Jana Pawła II było nieustannym posłuszeństwem Ewangelii Jezusa, i z tego powodu - mówił nam wiatr! - z tego powodu go umiłowaliście!`"

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję